Zarzut usiłowania zabójstwa oraz areszt dla agresora z mostu Jana w Olsztynie

2023-08-10 11:36:37(ost. akt: 2023-08-10 12:13:17)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Nie cichnie oburzenie mieszkańców po brutalnym zajściu na moście Jana w Olsztynie. Podczas weekendowej szarpaniny 37-latek przerzucił 43-latka przez barierkę wprost do Łyny. Na podstawie zebranego materiału dowodowego przez policjantów pod nadzorem prokuratury, agresor usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa. Najbliższe miesiące spędzi w areszcie.
W nocy z soboty na niedzielę (5/6 sierpnia) oficer dyżurny KMP w Olsztynie otrzymał informację o zdarzeniu, do którego doszło na Moście Jana Nepomucena w Olsztynie. Na miejsce zostały wysłane służby ratunkowe.

Według relacji świadków, miało tam dojść do szarpaniny między dwoma mężczyznami, w wyniku której jeden z nich został przerzucony przez barierkę mostu, wpadając wprost do rzeki.

Fot. Zbigniew Woźniak

Pokrzywdzony 43-latek mimo doznanych obrażeń ciała, wydostał się na brzeg o własnych siłach. Drugi z mężczyzn oddalił się z miejsca przed przyjazdem policjantów. Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość. Okazał się nim 37-latek.

W rozmowie z policjantami 43-latek stwierdził, że nie zamierza składać żadnego zawiadomienia w tej sprawie. Jednak po wstępnym ustaleniu okoliczności zdarzenia i zapoznaniu się z opublikowanym w mediach materiałem filmowym, dzięki intensywnej pracy olsztyńskich funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością p-ko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie nadzorowanych przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn Północ, na podstawie zebranego materiału dowodowego 37-latek, został zatrzymany i w środę (9 sierpnia) usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym.

Fot. Zbigniew Woźniak

W czwartek (10 sierpnia) decyzją Sądu Rejonowego w Olsztynie, który przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Olsztyn Północ, wobec mężczyzny zastosowany został środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie może grozić kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Fot. Zbigniew Woźniak