Dobre wieści dla mieszkańców Olsztyna. Kolej wraca na Warmię i Mazury

Konferencja prasowa, którą na jednym z peronów stacji Olsztyn główny zorganizowała PKP PLK, była okazją do podsumowania dotychczasowych działań, których celem jest przywrócenie dostępności połączeń kolejowych oraz zwiększenie komfortu korzystania z tej formy transportu. Nowy dworzec kolejowy Olsztyn Główny to jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w stolicy Warmii i Mazur. Trwa budowa nowej i przebudowa starej infrastruktury kolejowej.

Za 400 mln zł

— Modernizacja stacji Olsztyn Główny zapewni oczekiwany komfort obsługi wszystkim podróżnym, w tym osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się. Kolej w warmińsko-mazurskim zmienia się także dzięki programom rządowym. Modernizujemy stacje i przystanki, aby zachęcić do wyboru kolei w codziennych podróżach do pracy lub szkoły, jako przewidywalnego i najbardziej ekologicznego środka transportu. W Łankiejmach podróżni już wsiadają do pociągów bezpieczniej i wygodniej — powiedział Ireneusz Merchel, prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Na stacji Olsztyn Główny podróżni od kwietnia korzystają z przebudowanego peronu nr 4. Teraz prace koncentrują się m.in. na peronie nr 3, który ma być oddany do użytku do końca sierpnia. Trwają także prace przy przebudowie przejścia podziemnego od strony ul. Marii Zientary-Malewskiej, które będzie szersze i wyższe.

Według zapewnień PKP gotowych jest 6 z 10 segmentów tunelu. Z przejścia na perony prowadzić będą windy i ruchome schody.

— Pochodzę z Zatorza. Wiem, jak to wyczekiwana inwestycja — mówi Ireneusz Merchel.

Remont Dworca PKP w Olsztynie to inwestycja o imponującej skali. Na stacji gotowych jest ponad 21 km torów (z 28 km) oraz 84 rozjazdy (ze 116) wraz z urządzeniami sterowania ruchem kolejowym i siecią trakcyjną. Prace remontowe trwają od 2 lat. W przyszłym roku oddane zostaną do eksploatacji wszystkie perony i przebudowany cały układ torowy. Koszt prac to ok. 400 mln zł.

Przez Czerwonkę, Mrągowo, Orzysz do Ełku

Prezes PLK podkreślił wysiłki rządu, który przeznaczył znaczne środki na przywrócenie likwidowanych wcześniej połączeń kolejowych. Odbywa się to dzięki programowi Kolej Plus. Nie zabrakło także gorzkich słów pod adresem samorządu województwa, który nie zdecydował się na sięgnięcie po te środki. Do informacji na ten temat odniósł się obecny na konferencji Norbert Maliszewski, minister w kancelarii premiera, który poinformował o wpisaniu tej linii do programu rządowego kolejowego. Stało się tak na posiedzeniu zespołu programowania prac rządu, którego Norbert Maliszewski jest wiceprzewodniczącym. Linia ta połączy ponownie Czerwonkę przez Biskupiec Reszelski, Mrągowo, Mikołajki i Orzysz z Ełkiem. Połączenie te zamknięto w 2010 roku.

— Wcześniej połączenia były likwidowane. My je przywracamy. Efekt jest już widoczny, a to jedynie część zaplanowanych działań — dodał prezes PKP PLK.

— Cieszę się, że 2 lata temu mogłem wydać decyzję lokalizacyjną dla stacji i nowej hali dworcowej w Olsztynie i prace postępują. Przez wiele lat wykluczenie komunikacyjne było zmorą naszego województwa. Dzisiaj widzimy, że w różnych obszarach wykluczenie komunikacyjne pokonujemy — stwierdził obecny na konferencji wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.

Podczas rozmów z dziennikarzami przedstawiciele PKP podkreślali skalę działań prowadzonych z kilku programów rządowych na Warmii i Mazurach. I tak: podróżni na przystanku Łankiejmy (linia kolejowa nr 353 Poznań Wschód – Skandawa) korzystają już przebudowanych peronów. Ta inwestycja zrealizowana przez PLK S.A. kosztowała ponad 4,8 mln zł netto.

— Wszystkie inwestycje z „Rządowego programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2021-2025” na terenie woj. warmińsko-mazurskiego zostały już zrealizowane. Podróżni korzystają już z nowych przystanków w Nikielkowie i Kolnie, na trasie z Olsztyna do Korsz (linia kolejowa nr 353) oraz w Wietrzychowie na trasie z Olsztyna do Działdowa (linia kolejowa nr 216). Przebudowano także peron w Pasłęku oraz wydłużono trzy perony w Działdowie — podkreślają kolejarze.

SK

Równolegle z modernizacją stacji Olsztyn Główny trwa budowa nowego dworca kolejowego, który zgodnie z planem powinien być oddany do użytku w przyszłym roku. Stary dworzec służył mieszkańcom 51 lat, nowy dworzec ma wprowadzić Olsztyn w XXI wiek.
Swoim wyglądem przypominać będzie origami lub żagiel, co jest nawiązaniem do charakteru Warmii i Mazur. Na jego dachu ma być zainstalowanych ponad 1300 paneli fotowoltaicznych o oryginalnym wyglądzie i bryle. Obok dworca zaplanowany jest parking na 52 miejsca postojowe i 1500 mkw. terenów zielonych. Co istotne, na dworzec będzie można dostać się też od strony ul. Marii Zientary-Malewskiej, bo trwa budowa tunelu. Nowe przejście podziemne będzie mieć 140 metrów długości. Miasto rozważą w tym miejscu budowę parkingu typu kiss and ride, a więc takiego, gdzie można się zatrzymać, wysadzić pasażera i odjechać. Koszt obu inwestycji kolejowych, które dofinansowywane są ze środków unijnych, to ponad pół miliarda złotych.
am

fot. SK
— Wcześniej połączenia były likwidowane. My je przywracamy. Efekt jest już widoczny, a to jedynie część zaplanowanych działań — powiedział w Olsztynie prezes PKP PLK Ireneusz Merchel. Obok Norbert Maliszewski i Artur Chojecki