Mainstreamowe media marginalizują sytuację we Francji. Fala komentarzy w sieci: "Tak działa propaganda"

2023-07-03 08:41:39(ost. akt: 2023-07-03 08:53:47)

Autor zdjęcia: PAP/EPA/Twitter/wPolityce.pl

Największe media w Polsce nie przejęły się sprawą zamieszek, które wybuchły na francuskich ulicach. W sieci pojawiła się fala komentarzy w tej sprawie.
Kwestię ograniczonej ekspozycji treści dot. zamieszek na ulicach francuskich miast poruszyli m.in. Tomasz Wróblewski i Krzysztof Bosak.

Na całym świecie wszystkie portale i gazety szczegółowo informują o walkach i pożarach we Francji na pierwszym miejscu. Nasze portale lewicowe milczą. Włączam Tok FM wiadomości, ani słowa, natomiast potem program jak to media tradycyjne tracą zaufanie społeczne. No ciekawe dlaczego? - napisał Wróblewski.

Nie wierzyłem, ale zajrzałem i rzeczywiście! W promowanych tekstach na wp i Onet w ogóle nie ma tematu rebelii we Francji, na TVN24 na 5. miejscu jest łzawy tekst o zabitym chłopaku i informacja, że rada muzułmanów we Francji wzywa do zachowania spokoju. Niewiarygodne! - napisał Bosak.

Reakcja w sieci

Do sprawy odnieśli się też inni użytkownicy popularnego portalu:

"Wolne i niezależne media"

"Ale jak to? A wolne media?"

"Tak działa propaganda w Polsce".

"W założeniach „wolne media”, a w rzeczywistości lewacka cenzura".

"Tak jest ze wieloma informacjami. W zeszłym tyg popis dał Weber, wp i onet milczały na ten temat. To nazywa się CENZURA. Tylko nie administracyjna a mentalna. No chyba, że dziennikarze chcą, a redakcja zabrania. Co ja mówię….”dziennikarze”…."

"Zero zaskoczenia".

Tekst ukazał się na portalu wpolityce.pl