Indiana Jones nie miał mieć twarzy Forda. Rolę miał dostać inny aktor

2023-06-30 15:41:12(ost. akt: 2023-06-30 15:55:06)

Autor zdjęcia: Getty Images

Wielu bohaterów filmowych zyskało sławę, ale tylko nieliczni stali się ikonami kina, zdobywając serca fanów na całym świecie. Jednym z tych znanych bohaterów jest Indiana Jones - nieustraszony archeolog, który wciąż wywołuje fascynację i zachwyt.
Indiana Jones pojawił się na ekranie w 1981 roku w filmie „Poszukiwacze zaginionej Arki”. Stworzony przez George'a Lucasa i wyreżyserowany przez Stevena Spielberga, film okazał się nie tylko sukcesem komercyjnym, ale także ikoną kultury pop. Efekty wcieliły się w to, że Harrison Ford, który dzięki mechanizmowi charyzmatowi, inteligencji i zręczności stworzył aktora, który od razu podbił serca.

Choć dziś trudno wyobrazić sobie, że Indiana Jones mógłby mieć twarz innego aktora. Jednak początkowo rolę w filmie zaproponowano Tomowi Selleckowi. Wprawdzie reżyser pierwszej części filmowych przygód Indiana Jones od początku widział w tej roli Forda, innego zdania był współscenarzysta filmu George Lucas. Harrison Ford zagrał wcześniej w dwóch znanych filmach Lucasa ("Gwiezdne Wojny: Nowa nadzieja" i "Imperium kontratakuje"), dlatego reżyser nie chciał, mimo ogromnej sympatii i uznania dla talentu aktora, zatrudniać go ponownie.

Fot. Getty Images

Zespół produkcyjny zorganizował zdjęcia testowe z innym popularnym wówczas aktorem, Tomem Selleckiem. Producenci uznali, że Selleck idealnie pasuje i zaproponowali mu główną rolę w filmie. W tym czasie Selleck występował jednak w serialu "Magnum". Spielberg i Lucas próbowali negocjować z producentami serialu i przez miesiąc trzymali na stole ofertę dla Sellecka. Aktor musiał jednak odrzucić ofertę ze względu na swoje wcześniejsze zobowiązania, i tak rola Indiana Jones przypadła ostatecznie Fordowi.

Fabuła pierwszego filmu skupia się na poszukiwaniu biblijnego skarbu - Arki Przymierza. Indiana Jones, profesor archeologii i łowcą skarbów, wyrusza na niebezpieczną wyprawę, rywalizując z nazistami, aby skutecznie ochronić Arkę od złych celów.

Fot. Getty Images

Kolejny film, „Indiana Jones i Świątynia Zagłady” (1984), rozgrywający się w roku 1935, główny bohater szuka zaginionej świątyni, w której przetrzymywane są święte kamienie i bezcenne relikwie. Wraz z wprowadzeniem postaci Marion Ravenwood (wspaniale odegranej przez Karen Allen) jako miłość z przeszłości Jonesa. Film o romantycznej chemii i dynamicznej akcji rozwojowej sprawił , że seria stała się jeszcze bardziej porywająca.

Przez lata Indiana Jones stał się ikoną kina przygodowego. Swoim kapeluszem, skórzaną kurtką i charakterystycznym biczem, wprowadzając nas w fascynujący świat odkryć archeologicznych, starożytnych tajemnic i nieustannego dążenia do walki ze złem. Jego postać połączyła w sobie cechy akcji, humor, inteligencję i współczynniki, czyniąc go jednym z najlepszych funkcji parametrów filmowych.

Fot. Getty Images