Rowerem dookoła Wielkich Jezior
2023-07-04 07:11:00(ost. akt: 2023-07-03 14:04:32)
Do tej pory Warmia i Mazury kojarzyły się z jeziorami i żaglówkami, ale wyrasta nam inna atrakcja Krainy Tysiąca Jezior. To licząca 300 km Mazurska Pętla Rowerowa, która — jak żagle — może stać się znakiem firmowym naszego regionu.
Choć nie jest jeszcze gotowa w stu procentach, to Mazurska Pętla Rowerowa jest już dostępna dla miłośników rowerów. I przyciąga coraz więcej turystów. Nie dziwią więc głosy, że nowy produkt będzie hitem turystycznym Mazur, wspaniałym uzupełnieniem dotychczasowej oferty turystycznej, co ważne także poza sezonem. Słowem to nowa wizytówka Krainy Wielkich Jezior Mazurskich.
Projekt MPR zrodził się z inicjatywy Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 i uzyskał unijne dofinansowanie. Całkowity koszt inwestycji to 81,5 mln zł, z czego dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020 wyniosło 47,1 mln zł.
Projekt MPR zrodził się z inicjatywy Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020 i uzyskał unijne dofinansowanie. Całkowity koszt inwestycji to 81,5 mln zł, z czego dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020 wyniosło 47,1 mln zł.
Kilometry ścieżek
Pętla to prawie 310 km urozmaiconej trasy. Każdy rowerzysta znajdzie tu coś dla siebie, niezależnie od tego, jaki preferuje rower. Na MPR składają się zarówno trasy szutrowe, asfaltowe, gruntowe, ale są i tzw. kocie łby. Na całej długości przygotowano 18 miejsc obsługi rowerzystów wyposażonych w infrastrukturę potrzebną do wypoczynku, a więc wiaty, stojaki na rowery, toalety i dostęp do prądu. Jest też 9 wież widokowych, które pozwalają podziwiać krajobraz z perspektywy wyższej niż siodełko roweru.
— Już bardzo dużo rowerzystów jeździ tą trasą, mimo że pętla w niektórych miejscach jest jeszcze w budowie. Brakuje nam pewnych połączeń, miejsc obsługi rowerzystów, bo w 12 MOR trwają prace, które mają być zakończone do jesieni — mówi burmistrz Mikołajek Piotr Jakubowski, prezes Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020.— Jest to bardzo duża atrakcja, bo część turystów zabiera ze sobą na Mazury też rowery. Trasa łączy się ze szlakiem Green Velo i innymi, mniejszymi trasami rowerowymi. Biegnie przez miejscowości turystyczne, które są bardzo ładnie położone nad jeziorami. Są tu kwatery, hotele, restauracje. Wszystko to, czego potrzebuje turysta.
— To będzie hit, tylko wszystko wymaga ewolucji — dodaje burmistrz Giżycka Wojciech Karol Iwaszkiewicz, członek zarządu Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020. — Rower stał się bardzo praktycznym, wygodnym i tanim środkiem transportu, a turystyka rowerowa kwitnie. To będzie uzupełnienie dotychczasowej naszej oferty turystycznej, szansa dla regionu i musimy ją wykorzystać, budując infrastrukturę rowerową. To jest ten czas.
Planowany termin oddania do użytku wszystkich elementów MPR to koniec 2023 roku. Ale już teraz można pokonać Pętlę. Dlatego 2 czerwca przy wieży widokowej na Wzgórzu św. Brunona w Giżycku, odbyła się uroczysta inauguracja MPR. W ten sposób partnerzy projektu wraz z Zarządem Województwa Warmińsko-Mazurskiego zaprosili do korzystania z dostępnych już elementów Pętli.
Planowany termin oddania do użytku wszystkich elementów MPR to koniec 2023 roku. Ale już teraz można pokonać Pętlę. Dlatego 2 czerwca przy wieży widokowej na Wzgórzu św. Brunona w Giżycku, odbyła się uroczysta inauguracja MPR. W ten sposób partnerzy projektu wraz z Zarządem Województwa Warmińsko-Mazurskiego zaprosili do korzystania z dostępnych już elementów Pętli.
Wielka atrakcja Mazur
Szlak Wielkie Jeziora, a został tak wytyczony, żeby turyści jadąc rowerem mogli nie tylko podziwiać piękną przyrodę, wspaniałe krajobrazy, ale korzystać też z innych atrakcji, które oferuje nasz region, np. przepłynąć się statkiem, zwiedzić fortyfikacje i inne historyczne budowle czy posmakować specjałów regionalnej kuchni.
Zdaniem wicemarszałka województwa warmińsko-mazurskiego Marcina Kuchcińskiego to będzie ogromna atrakcja turystyczna regionu. — Wielka atrakcja, która znakomicie wpisuje się w rozwój turystyki, ale też komunikacji w naszym regionie — podkreśla wicemarszałek Kuchciński.
Samorządowcy zwracają bowiem uwagę jeszcze na jeden aspekt MPR. Otóż szlak powstał z myślą o turystach, ma przyciągnąć do regionu fanów dwóch kołek. Ale przecież codziennie z tych tras, kilometrów ścieżek korzystają też mieszkańcy regionu w drodze do pracy, szkoły czy jadąc z rodziną nad jezioro na odpoczynek. To ważny element naszej infrastruktury komunikacyjnej, bezpieczny, odseparowany od dróg, ulic.
Są plany na przyszłość
Stowarzyszenie, do którego należy 14 mazurskich gmin i 3 powiaty, planuje kolejne inwestycje o wartości ponad 700 mln. złotych. Pieniądze na nie będą pochodzić z funduszy unijnych przyznanych Warmii i Mazurom na lata 2021-2027. Większość z tych inwestycji dotyczy ochrony środowiska, przede wszystkich jezior, poprzez np. budowę systemu odprowadzania nieczystości płynnych z jachtów, modernizację czy rozbudowę systemów dystrybucji, uzdatniania wody i oczyszczania ścieków. W planach Stowarzyszenia jest też budowa kolejnych ścieżek rowerowych, które będą się łączyć z MPR.
— Będziemy rozbudowywali Pętlę o kolejne odcinki, jak też wymieniali nawierzchnię na bardziej przyjazną rowerzystom, czyli bitumiczną albo z kostki brukowej — dodaje burmistrz Jakubowski.
— Bez środków unijnych nie poradzilibyśmy sobie — Burmistrz Giżycka nie ma wątpliwości. — Nie powstałoby to, co powstało, bo nie można powiedzieć, że MPR jest ukończonym dziełem. To jest koło zamachowe, które powinno dać impuls do budowy kolejnych odcinków, podnoszenia standardu już istniejących, rozwijania usług turystycznych. To jest początek, ale bez tego nie byłoby nic.
Pieniądze na ścieżki rowerowe będą pochodzić z Funduszy Europejskich dla Warmii i Mazur na lata 2021—2027.
Pieniądze na ścieżki rowerowe będą pochodzić z Funduszy Europejskich dla Warmii i Mazur na lata 2021—2027.
— W nowym programie regionalnym przewidzieliśmy kolejne ścieżki rowerowe, kolejne trasy turystyczne. Będzie kontynuacja Mazurskiej Pętli Rowerowej na kwotę ok. 40 mln zł, kolejne kilometry szlaku jako połączenie pomiędzy ścieżkami, które powstają w różnych gminach — zapowiedziała Jolanta Piotrowska, członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego podczas inauguracji MPR.
Mazurska Pętla Rowerowa w liczbach
1. Długość szlaku – ok. 310 km.
2. Nawierzchnia – zróżnicowana (asfaltowa, szutrowa, gruntowa).
3. Miejsca obsługi rowerzystów – 18 (Świdry, Wilkasy, Bogacko, Giżycko, Kleszczewo, Okartowo, Kwik, Wiartel, Karwica, Ruciane-Nida, Mikołajki, Probark, Góra Czterech Wiatrów, Mrągowo, Ryn, Trygort, Ogonki, Pozezdrze.
4. Wieże widokowe – 9 (Giżycko, Marcinowa Wola, Nowe Guty, Krzyże, Probark, Mrągowo, Góra Czterech Wiatrów, Kal, Węgorzewo).
5. Pętla biegnie przez 12 gmin, a w Węgorzewie spotyka się ze szlakiem Green Velo.
6. Inwestycja realizowana jest w partnerstwie przez 12 gmin, 3 powiaty, 5 nadleśnictw oraz zarządców dróg krajowych i wojewódzkich.
O Funduszach Europejskich dla Warmii i Mazur przeczytasz na stronie www.funduszeeuropejskie.warmia.mazury.pl
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Warmiak2 #3110223 4 lip 2023 08:06
"Mazurska Pętla Rowerowa" - szkoda, że Olecko nie znajduje się na tej trasie... A'propos ścieżek rowerowych - w Olecku w mieście nie ma żadnej ścieżki rowerowej !!! Ciągle słychać "nie da się..."
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)