Mają siłę wielkich zmian

2023-07-03 12:01:23(ost. akt: 2023-07-28 08:59:39)
Guzianka

Guzianka

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Na każdym kroku i w każdej dziedzinie widzimy, że nasz region się rozwija, a katalizatorem postępu są Fundusze Europejskie. Co udało się zrealizować dzięki nim na Warmii i Mazurach w latach 2014-2020?

Warmia i Mazury w dużej mierze rozwijają się w oparciu o Fundusze Europejskie. Regionalny Program Operacyjny Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020 opiewał na kwotę 1 mld 728 mln euro. I tak naprawdę nie ma obszaru naszego życia, gdzie nie trafiłyby te ogromne pieniądze, nie ma gminy, która nie skorzystałby z unijnego wsparcia, czy to w formie dotacji do inwestycji, czy ze środków przeznaczonych, np. na aktywizację osób bezrobotnych.

Z raportu „Wpływ polityki spójności na rozwój społeczno-gospodarczy Polski i regionów w latach 2004-2019”, opracowanego na zlecenie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, wynika, że województwo warmińsko-mazurskie systematycznie nadrabia dystans do średniej unijnej. Widać to po wzroście produktu krajowego brutto na mieszkańca. W raporcie podkreślono, że fundusze w regionie warmińsko-mazurskim przyczyniają się do znacznego ożywienia działalności inwestycyjnej przedsiębiorstw, wzrostu zatrudnienia osób w wieku 20-64 lat, tworzenia nowych miejsc pracy i spadku bezrobocia.

Pokazuje to, jak ogromny wpływ na rozwój województwa miały w tym okresie fundusze oraz jak skutecznie zostały wykorzystane. Bez wątpienia przyczynił się do tego fakt, że w latach 2004-2019 udało się doprowadzić do sytuacji, że na jednego mieszkańca naszego województwa przypadła największa kwota funduszy unijnych w skali kraju.

Fundusze na inwestycje


Bez tych pieniędzy tempo zmian byłoby dużo niższe, nie byłoby też pewnie wielu inwestycji, chociażby modernizacji hali widowiskowo-sportowej Urania w Olsztynie, której przebudowa ma zakończyć się w połowie października tego roku. Urania powstała w 1978 roku i lata świetności miała już za sobą, stąd decyzja o jej modernizacji. A inwestycja warta 195 mln zł była możliwa, bo Olsztyn otrzymał na swój projekt 116 mln zł dofinansowania z RPO WiM na lata 2014-2020. Prace ruszyły w lipcu 2021 roku.

— Hala Urania to jedna z wizytówek Olsztyna, prawdziwa perełka modernistycznej architektury w Polsce — mówi Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. — Dlatego niezmiernie cieszę się, że wspólnymi siłami, przy ogromnym wsparciu Gustawa Marka Brzezina, marszałka województwa warmińsko-mazurskiego, udało nam się uzyskać przychylność Komisji Europejskiej, która zdecydowała się na przyznanie nam dofinansowania. Bez tej pomocy nie bylibyśmy w stanie  zmodernizować hali, która była już bardzo wysłużona i od lat nie spełniała swoich funkcji.

Pewnie każdy, kto był w Centrum Nauki Kopernik, nieco zazdrościł stolicy takiego miejsca, bo mało gdzie pozwalają dotykać eksponatów, a nawet zachęcają do wspólnych doświadczeń. Teraz w Olsztynie będziemy mieli takie centrum popularyzacji nauki. Po wakacjach swoje podwoje otwiera Centrum Popularyzacji Nauki i Innowacji UWM „Kortosfera”. Ma służyć zarówno dzieciom i młodzieży, jak też dorosłym mieszkańcom z całego regionu.

Kortosfera
Fot. Zbigniew Woźniak
Kortosfera

Koszt budowy Kortosfery wyniósł 32,9 mln zł, z tego 16,6 mln zł to dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020.

Przestrzeń wystawiennicza zajmuje powierzchnię prawie 1700 metrów kwadratowych. Wśród 140 eksponatów wielkie wrażenie robi 15-metrowe wahadło Foucaulta, które zajmuje trzy piętra budynku i demonstruje ruch obrotowy Ziemi wokół własnej osi. Takich atrakcji będzie dużo więcej, bo na każdej z pięciu kondygnacji będą wystawy na inny temat — od Ziemi po kosmos.

Na żeglarzach, choć pewnie nie tylko na nich, wrażenie robi Guzianka II, śluza na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, która łączy jezioro Bełdany z jeziorem Guzianka Mała i dalej z Jeziorem Nidzkim. Pozwala przepłynąć między akwenami o różnicy poziomów wód ok. 2 metrów. Inwestycja kosztowała 38,6 mln zł, z czego dofinansowanie z RPO wyniosło 23,1 mln zł. Śluza została oddana do użytku trzy lata temu i — co warto podkreślić — to pierwszy tego typu obiekt na Mazurach zbudowany po II wojnie światowej.

To tylko przykłady kilku dużych inwestycji, które udało się zrealizować w ostatnich latach przy wsparciu Unii Europejskiej. Ile było tych mniejszych? Setki, tysiące...

Hala Urania
Fot. Zbigniew Woźniak
Hala Urania

Siłą gospodarczą każdego regionu są przedsiębiorcy, dlatego w regionalnym programie operacyjnym znaczne wsparcie popłynęło do biznesu. Dzięki funduszom unijnym firmy na Warmii i Mazurach stają się coraz bardziej nowoczesne i są w stanie konkurować z innymi. I co istotne, są miejsca pracy.

Jednak w latach 2014-2020 nie tylko przedsiębiorcy skorzystali z Funduszy Europejskich. Tu grono beneficjentów jest bardzo szerokie, bo poza firmami były to również jednostki samorządu terytorialnego, szpitale, szkoły, instytucje kultury, organizacje pozarządowe.

Dobry prognostyk


Na co dzień o Funduszach Europejskich przypominają nam tablice informujące o tym, że projekt został dofinansowany przez Unię Europejską. Już przywykliśmy do ich widoku i mało kto roztrząsa, że droga, po której jedziemy, została przebudowana dzięki Funduszom Europejskim. Jednak fakt, że poradziliśmy sobie z zainwestowaniem unijnych pieniędzy, dobrze wróży w przypadku obecnej perspektywy finansowej na lata 2021-2027.

— Regionalny Program Operacyjny Województwa Warmińsko-Mazurskiego na lata 2014-2020, o wartości blisko 1,8 mld euro, niepodważalnie przyczynił się do rozwoju tego regionu — podkreśla Angela Martinez-Sarasola, kierownik Polskiego Wydziału w Dyrekcji Generalnej ds. Polityki Regionalnej i Miejskiej Komisji Europejskiej. — Inwestycje w ochronę środowiska, infrastrukturę komunikacyjną, gospodarkę i przede wszystkim w rozwój kompetencji przyniosły wymierne korzyści całemu województwu. Od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku regionalny PKB na mieszkańca województwa warmińsko-mazurskiego wzrósł o 11 punktów procentowych, z 39 proc. średniej unijnej w 2004 r. do 50 proc. w 2020 r. Dotychczasowe wykorzystanie funduszy europejskich jest dobrym prognostykiem, jeśli chodzi o kolejną perspektywę finansową i kontynuację rozwoju regionu dzięki polityce spójności.


RPO WiM 2014-2020 w pigułce


1. Ogłoszono 583 nabory o wartości ponad 13,6 mld zł, co stanowi około 165 proc. alokacji programu
2. Podpisano 5 253 umowy na kwotę ponad 7,8 mld zł, co stanowi 94,8 proc. budżetu programu
3. Beneficjentom wypłacono około 6,3 mld zł, co stanowi 75,7 proc. budżetu programu
4. Komisja Europejska zatwierdziła około 7 mld zł, co stanowi 84,4 proc. budżetu programu


O Funduszach Europejskich dla Warmii i Mazur przeczytasz na stronie www.funduszeeuropejskie.warmia.mazury.pl