Netflix blokuje konta polskich użytkowników: "Ten telewizor nie jest przypisany do gospodarstwa domowego"

Pod koniec maja Netflix ogłosił nowe zasady dotyczące współdzielenia konta. Teraz zaczął na poważnie egzekwować dostosowywanie się do regulaminu.

W ostatnich dniach wielu użytkownikom Netflixa na ekranie telewizora zamiast ulubionych filmów wyświetla się komunikat: „Ten telewizor nie jest przypisany do Twojego gospodarstwa domowego Netflix”.

Użytkownicy informują jednak, że komunikat na ekranie po pewnym czasie znika i więcej już się nie pojawia, a urządzenie zostaje odblokowane. Inni z kolei wybierają opcję „Podróżuję” i również mogą bez żadnych przeszkód korzystać z Netflixa. To rzeczywiście działa?

Netflix zasugerował użytkownikom, że powinni wykupić własną subskrypcję na platformie. Jeśli chcą korzystać z dotychczasowego konta, mają dwie opcje: przypisać do niego dodatkowe gospodarstwo domowe (wtedy miesięczny koszt subskrypcji rośnie o 9,99 zł) Jeśli się na to nie zdecydują, każda osoba spoza gospodarstwa domowego używająca ich konta, może przenieść swój profil na własne.

Jest jeszcze kolejna opcja — będąc poza domem można zalogować się na platformę z innego numery IP (Netflix uwzględnia i taką opcję), trzeba potwierdzić swoją tożsamość.

Według wytycznych Netflixa dotyczących korzystania z konta w ramach jednego domostwa, dowiadujemy się, że chodzi o osoby mieszkające pod tym samym adresem, a platforma będzie sprawdzać to m.in. za pomocą adresów IP, aby upewnić się, że np. nasza babcia mieszkająca 10 km od nas nie korzysta z naszego konta za darmo.

Jeśli regularnie odwiedza się daną lokalizację — np. drugi dom, miejsce pracy, dom członka rodziny lub znajomego — można użyć jednego ze swoich urządzeń przenośnych, aby odblokować oglądanie na telewizorze w tej lokalizacji — informuje platforma.