Nowe rondo stało się wyzwaniem dla mieszkańców Olsztynka

W ostatnich tygodniach oprócz przebudowania skrzyżowania w rondo, władze podjęły decyzję o zagospodarowaniu terenów zielonych w tych okolicach na nowo. Po skończeniu prac pozostało tylko urządzić rondo.

Tutaj właśnie pojawia się problem, z którym do mieszkańców zwrócił się sam burmistrz Olsztynka, Robert Waraksa.

— Rondo być może jest zbyt płaskie, ale zostało zaprojektowane w taki sposób, aby w każdej chwili mogło być przejezdne dla transportów ponadnormatywnych. To oznacza, że na samym środku nie może być nic co będzie trwale związane z gruntem — pisze burmistrz na swoim oficjalnym profilu.

Jako własne przykłady zagospodarowania ronda podał zegar słoneczny i ślimak, który nawiązuje do logo sieci Miast Cittaslow. O nowe propozycje poprosił użytkowników Facebook'a.

Wybór zegara słonecznego burmistrz uzasadnił tym, że 2023 jest rokiem Mikołaja Kopernika. Na ten moment jest to najbardziej lubiana propozycja. Mieszkańcy popierają pomysł, dodając, że będzie to idealne miejsce na zegar słoneczny, zwłaszcza, że stanie w okolicy jednej ze szkół średnich w Olsztynku.

Mniej popularne propozycje od mieszkańców to: podświetlone logo Olsztynka, ślimak nawiązujący do sieci Miast Cittaslow, metalowe miniatury budowli, pomnik jagodzianki, pomnik Św. Krzysztofa i wiatraki nawiązujące do Skansenu znajdującego się w mieście.

Oprócz samych pomysłów na zagospodarowanie ronda, olsztynczanie zaproponowali jak mogłaby się nazywać nowa inwestycja: Rondo im. honorowego obywatela Olsztynka Zygmunta Jatczaka i Rondo im. Mikołaja Kopernika.

Do tej pory burmistrz nie podjął ostatecznej decyzji jak będzie się nazywało i jak będzie wyglądało nowe rondo. Rozmowy w tym temacie nadal trwają.