80-latka z Olsztyna straciła oszczędności życia

2023-05-30 09:00:08(ost. akt: 2023-05-30 09:00:56)
zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: pixaby

Policja ciągle apeluje o ostrożność, a seniorzy nadal padają ofiarami oszustów podszywających się pod wnuków, policjantów, prokuratorów i inne zaufane osoby. Teraz prawie 100 tysięcy stracił 80-letnia mieszkanka Olsztyna.
Zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta pracującego przy rozpracowywaniu grupy przestępczej. Twierdził, że chce uchronić starszą olsztyniankę przed nieuczciwymi pracownikami banku, a jej oszczędności są na celowniku oszustów. Fałszywy policjant przekonał kobietę, że ta będzie brać udział w akcji policji. Kazał jej wypłacić oszczędności. 80-latka posłuchała się oszustów, wypłaciła gotówkę aż z trzech banków i przekazała prawie 100 tys. złotych dla przestępców. Straciła oszczędności życia.

Od początku roku olsztyńska policja odnotowała już kilkanaście oszustw metodami „na policjanta”, „wnuczka” czy „prokuratora”. W regionie jest ich kilkadziesiąt.

Dlaczego starsi ludzie, mając tak bogate doświadczenie życiowe, padają ofiarą przestępców?


Wyjaśnił nam to mł. asp. Andrzej Jurkun, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

— Przestępcy w swoim działaniu często na swoje ofiary wybierają osoby, którym najtrudniej jest się przed nimi samodzielnie obronić — mówi policjant. I dodaje: — Żerują także na nadmiernej ufności i dobrym sercu seniorów. Schemat działania oszustów za każdym razem jest bardzo podobny. Najpierw dzwonią do swoich ofiar (przeważnie wybierając numery stacjonarne) i podają się za policjantów czy członków rodziny. Twierdzą, że seniorzy będą uczestniczyć w policyjnej akcji, a ich oszczędności są zagrożone i muszą je przekazać funkcjonariuszom. Przestępcy niekiedy podają się za wnuczków czy dzieci ofiar. Podczas rozmowy roztrzęsionym głosem przekazują im informacje, że są sprawcami wypadków drogowych (potrącenia ciężarnej kobiety na przejściu dla pieszych, która zmarła) i grozi im wieloletnia kara pozbawienia wolności. Po chwili słuchawkę przejmuje oszust podający się za policjanta lub prokuratora, który przekonuje, że jedynym sposobem na uniknięcie odpowiedzialności przez ich członków rodziny jest wpłacenie wysokiej kaucji. W ten sposób oszuści wywierają presję na swoich ofiarach i poprzez manipulację seniorzy niejednokrotnie tracą oszczędności całego swojego życia — mówi rzecznik olsztyńskiej policji.

Oszuści, oprócz podawania się za bliskich, często też nakładają na seniorów za słuchawką presję czasu. Mówią, że trzeba szybko działać, za chwilę wszystko stracą i muszą jak najszybciej ratować oszczędności.

— Przestrzegamy przed pochopnym podejmowaniem decyzji — przekazuje mł. asp. Andrzej Jurkun. — W przypadku otrzymania telefonu z informacją o konieczności przekazania pieniędzy obcej osobie należy to dokładnie zweryfikować. Zawsze możemy przerwać rozmowę i skontaktować się członkiem swojej rodziny. W przypadku podejrzenia, że mamy do czynienia z oszustami, należy natychmiast powiadomić o tym policjantów, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub osobiście w najbliższej jednostce policji. W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Policjanci nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie — mówi rzecznik olsztyńskiej policji.

Jak chronić starszych przed naciągaczami?


Jedną z podstawowych i potrzebnych sposobów jest po prostu rozmowa, wpływ prawdziwej rodziny, prawdziwego wnuczka i przestrzeganie starszych bliskich nam osób przed oszustami.

— Zwracamy się z apelem do rodzin seniorów, aby porozmawiali z bliskimi o zagrożeniach, z którymi mogą się spotkać – by przekazali podstawowe informacje o metodach oszustów oraz jak się przed nimi bronić. Przypomnijmy seniorom, że za każdym razem przestępcy będą starać się wzbudzić swoje zaufanie i wykorzystać ich życzliwość. Idealną porą na przypomnienie o podstawowych zasadach bezpieczeństwa są spotkania rodzinne, różnego rodzaju święta, jak również przypadkowe spotkania na ulicy. Czasami krótka rozmowa z bliskimi może ich uchronić przed utratą pieniędzy zbieranych niekiedy latami — informuje mł. asp. Andrzej Jurkun z KMP w Olsztynie.
AW

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stanley #3109847 30 maj 2023 14:37

    Z kąd oszuści mają numery telefonów i wiedzą że dana osoba ma Pieniądze na koncie....? Znają wiek itd

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz