Turystyka – kierunek rozwoju regionu?

2023-05-15 09:36:22(ost. akt: 2023-05-20 09:50:44)

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

Kiedy słyszymy słowa: „Warmia i Mazury”, to pierwszym skojarzeniem jest wypoczynek, piękne widoki, jeziora, lasy, rzeki i mnóstwo zabytków, w tym tych największych – Pomników Historii. Nic więc dziwnego, że jednym z tematów poruszanych na panelu dyskusyjnym Kongresu Przyszłości była „Turystyka – kierunek rozwoju regionu?”.
Istotnym zagadnieniem dyskusji panelowej, w której wzięli udział Andrzej Abako – starosta olsztyński, Jarosław Klimczak – prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej oraz Jacek Wiśniowski – burmistrz Lidzbarka Warmińskiego była promocja walorów naszego regionu, ale też nowe technologie.
— Nowe technologie należy zaprząc w służbę turystyce — stwierdził starosta olsztyński Andrzej Abako, który zwrócił także uwagę na to, że mamy najpiękniejsze na świecie tereny, ale nadal brakuje nam odpowiedniej promocji. — Powinniśmy promować nie tylko własne miejscowości, ale cały region. Współpracować w tworzeniu kompleksowej oferty turystycznej.
O potrzebie wzmożonych działań promocyjnych mówił też Jarosław Klimczak.
— Nasz region zajmuje trzecie miejsce w rozpoznawalności turystycznej po morzu i górach — mówił. — Naszym problemem jest to, że nie mamy odpowiednio dużo produktów całorocznych.
Andrzej Abako zwrócił uwagę również na to, że jeśli mówimy o promocji, to istotna jest także współpraca w tym zakresie z przedsiębiorcami. — Kto wie, że na Warmii mamy najlepszy na świecie kawior? — pytał retorycznie.
W roku Mikołaja Kopernika nie zabrakło również rozmowy o tym wielkim Warmiaku, którego teoria heliocentryczna powstała właśnie tutaj. Wszyscy się zgodzili, że ten fakt jest ciągle zbyt mało wykorzystywany w promowaniu Warmii i Mazur.
Innym zagadnieniem poruszanym podczas panelu była turystyka zdrowotna. Razem ze wzrostem liczby uzdrowisk, po Gołdapi pretendują do tego miana gminy: Górowo Iławeckie, Frombork, Miłomłyn i Lidzbark Warmiński, rozwinie się też turystyka zdrowotna. Sprzyjają jej zasoby wód leczniczych, solanek czy borowin, których w województwie warmińsko-mazurskich nie brakuje. No i mamy zdrowy mikroklimat. — Myślę, że wielką wartością w turystyce jest też człowiek — stwierdził Jacek Wiśniowski. — Przede wszystkim jedziemy tam, gdzie jest czysto, widzimy uśmiechnięte twarze, poznajemy sympatycznych ludzi. Infrastruktura jest na dalszym planie.
Wszyscy zgodzili się co do jednego – konieczna jest intensywna promocja naszej pięknej krainy i jej bogactw.

Ewa Lubińska