Lekarze z Olsztyna chcą pomóc chorej dziewczynce z Afryki

2023-05-19 09:06:03(ost. akt: 2023-05-19 10:34:27)

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Fundacja Dzieci Afryki organizuje pomoc dla Cristiny, u której zdiagnozowano ropień żuchwy. Pomóc jej może tylko skomplikowana operacja, która jest niemożliwa do wykonania w Angoli. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie wyciąga pomocną dłoń i chce podjąć się zabiegu. Potrzebne są jednak środki.
Cristina ma 15 lat, urodziła się we wschodniej Angoli, tuż przy granicy z Zambią. Jest pogodną i wrażliwą dziewczynką. Choroba, z jaką się zmaga, rozpoczęła się w 2020 roku. Po upadku Cristina skarżyła się na ból dolnej szczęk, jednak ubodzy rodzice zapewnili jej leczenie „tradycyjne” – pomoc szamana. Mimo to, z dnia na dzień ból stawał się coraz większy. Cristina traciła wagę, podczas ataku bólu mdlała, krwawiła z ust.

Dziewczynką zaopiekowały się meksykańskie misjonarki ze Zgromadzenia Córek Świętej Maryi z Gudelupe. To one zapewniły Cristinie wizyty w kolejnych szpitalach, tam jednak udzielano dziewczynce jedynie pomocy doraźnej. Ostatecznie u Cristiny zdiagnozowano ropień żuchwy, który po upływie dwóch lat rozrósł się do ogromnych rozmiarów. Obecnie konieczna jest operacja usunięcia guza. Niestety w angolańskich szpitalach nie przeprowadza się tego rodzaju operacji.

Sprawa trafiła do Olsztyna dzięki grupie lekarzy i pielęgniarzy, którzy jeżdżą do Afryki z pomocą, by wspierać tych, którzy nie mogą uzyskać wsparcia medycznego na miejscu z powodu braku lekarzy czy skomplikowanych zabiegów.

W lutym bieżącego roku los postawił na drodze Cristiny przedstawicieli Fundacji Dzieci Afryki. Do spotkania doszło w sierocińcu „Ana Yeto” w Luena, podczas Misjonery do Angoli, gdzie dziewczynka pomagała zatrudnionej w nim matce w pracach kuchennych.

— Jestem wolontariuszką Dzieci Afryki. Kiedy wolontariusze spotkali na swojej drodze dziewczynkę, wiedzieli, ze trzeba jej pomóc. Długi okres czasu byłam kierownikiem bloku operacyjnego, a więc te zabiegi są dla mnie chlebem powszednim. Wiedziałam do kogo się zwrócić, aby pomóc Cristinie. Skierowałam się do specjalistów z dziecięcego szpitala, gdzie poproszono mnie o wygenerowanie specjalnej dokumentacji. Nasze działania były natychmiastowe. Po zapoznaniu się z historią choroby chirurdzy z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie bez wahania zdecydowali się przeprowadzić operację twarzoczaszki Cristiny, zrzekając się swojego honorarium — mówi Maria Wiśniewska, pielęgniarka z Oddziału Okulistycznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie, która nadzoruje realizację tego projektu. — Potrzebne są jednak duże środki finansowe na pokrycie wszystkich procedur medycznych oraz przelotu i pobytu dziewczynki w Polsce. Szpital wycenił to na prawie 160 tysięcy złotych. Koszty powyżej 100 tysięcy to koszty utrzymania i pobytu dziewczynki do czasu zabiegu i po zabiegu. Pełni nadziei zwracamy się z prośbą o wsparcie. Wystarczy wejść na stronę https://www.siepomaga.pl/cristina i wpłacić datek. Liczy się każda kwota. Dziękujemy wszystkim, którzy już zdecydowali się wesprzeć walkę o przywrócenie Cristinie zdrowia — dodaje pielęgniarka.

Niestety, guz się rozrasta, dziewczynka traci krwinki, słabnie, zmienia się jej kolor skóry. Występuje więc ryzyko, że stan Cristin nie pozwoli na transport do Polski, czego lekarze bardzo się obawiają. Wtedy jednak zebrane fundusze zostaną przesłane na prywatną klinikę w Luandzie.

— Trzymamy kciuki, żeby dziewczynka przeżyła, abyś, mogli przeprowadzić zabieg w Olsztynie, bo mamy tutaj wspaniałych specjalistów — mówi Maria Wiśniewska.

Fundacja Dzieci Afryki, w imieniu Cristiny, już teraz dziękuje Dyrekcji Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie oraz lekarzom chirurgom za wyrażenie zgody na przeprowadzenie diagnostyki i podjęcie się leczenia dziewczynki.

Chorą 15-latkę z Angoli można wesprzeć poprzez zbiórkę na stronie https://www.siepomaga.pl/cristina .