Riverside i ich ID.Entity. Relacja z koncertu w Olsztynie

Czy komuś trzeba jeszcze przedstawiać tę doskonałą grupę? Riverside to zespół z pogranicza rocka i metalu progresywnego, założony w 2001 roku przez Piotra Grudzińskiego i Piotra Kozieradzkiego. Po kolejnych znakomitych i doskonale przyjętych płytach, po setkach i tysiącach koncertów w kraju i zagranicą, Riverside dorobił się zasłużonego statusu prawdziwych mistrzów progowego grania - zespołu ambitnego, stale poszukującego, zachwycającego nieograniczoną wyobraźnią muzyczną i fenomenalnymi występami na żywo.
Na początku 2023 roku Riverside wydał nową płytę: ID.Entity. Dzięki MOK Olsztyn jako jedni z pierwszych w Polsce olsztyniacy i nie tylko zyskali niepowtarzalną szansę wysłuchania tego materiału na żywo.

Koncert Riverside w Olsztynie to zwieńczenie ogromnej wiosennej trasy, na której zespół promował swój nowy album. To dwie godziny pełne grania, podczas których muzycy dali po sobie poznać, co “obecnie siedzi im w głowach”.

Grupa bardzo zgrabnie połączyła nieco starsze utwory z kompozycjami z najnowszej płyty. Połączyła cięższe brzmienia czy te progresywne z bardziej radosnymi, a nawet tanecznymi. Zaprezentowali swoje muzyczne korzenie, ale też zmiany, które przeszli z czasem, z biegiem różnych zdarzeń, otaczającej nas rzeczywistości - przechodząc do tego, kim obecnie są.

Zaczynając od "#Addicted" (z Love, Fear and the Time Machine z 2015 roku), muzycy przeskoczył do bardziej melancholijnych kawałków takich jak “02 Panic Room”, “Left Out” czy “Conceiving You” przeplatając je z “Big Tech Brother”, “Self-Aware” z nowej płyty. Muzycy zaakcentowali także jubileusz 10-lecie płyty ”Shrine of New Generation Slaves” grając „The Depth of Self-Delusion”.

W pełni widać, że zespół pożegnał się okresem żałoby, który trwał kilka lat po utracie gitarzysty. To zupełnie nowa era dla Riverside. Zauważyć to można zarówno poprzez nową płytę, koncerty, kolory na okładce albumu czy chociażby barwne elementy ubioru, o których wspomniał sam wokalista. Grupa szczęśliwców, która zdołała kupić bilety na szybko wyprzedany koncert z pewnością to zauważyła. Na optymistycznym “Friend or Foe” nie było chyba osoby, która “nie zatańczyła” pod sceną.

Oprócz optymistyczno-tożsamościowych aspektów, zdaje się, że koncertowa setlista to w pełni przemyślana kompozycja, która tematami nawiązuje do liryki najnowszej płyty. Przecież “Egoist Hedonist” czy “Addicted” idealnie mogłyby się wpasować do świata, o którym mowa na ” ID.Entity”.

Chociaż olsztyński koncert był ostatnim na wiosennej trasie, muzycy zaprezentowali się w doskonałej formie. Wokalista i basista Mariusz Duda, który niegdyś dość cichy na scenie, między utworami, jest obecnie wulkanem energii, który rozgrzewa publiczność, czy zaskakuje sytuacyjnymi żartami. Klawiszowiec Michał Łapaj zachwyca brzmieniem swoich instrumentów, ale też optymizmem i nieodłącznym od lat świetnym kontaktem z publiką czy ciepłym uśmiechem. Perkusista Piotr Kozieradzki choć jak każdy perkusista lekko ukryty, w stu procentach spełnia swoją muzyczną rolę. Z kolei gitarzysta Maciej Meller pokazał jak idealnie wpasował się w szeregi grupy. Najnowsza płyta była jego pierwszą wspólnie nagraną w studiu.

Warto też wspomnieć, że sala w której odbył się koncert, a właściwie aula im. Anny Wasilewskiej w Olsztynie jest doskonałym miejscem na tego typu przedsięwzięcia. Zarówno akustyka, nagłośnienie czy światła tworzą świetne efekty, co i w tym przypadku było widać, słychać i czuć.

Zatem Olsztyn udowadnia, że swoimi zasobami może służyć nie tylko lokalnej społeczności, ale też ludziom z całej Polski, czy światowej sławy gwiazdom. I to również dało się podczas tego wydarzenia zauważyć, bo duża część publiczności nie była ze stolicy Warmii i Mazur. Miejski Ośrodek Kultury spisał się tutaj doskonale, bo póki co to jedyny w tym roku koncert w Polsce zespołu. Trasę po kraju zapowiedziano dopiero na jesień.

Więcej o nowej płycie, o otaczającym nas świecie i o tym co w najbliższej przyszłości planują muzycy znajdziecie w wywiadzie, który już niebawem na łamach Gazety Olsztyńskiej i serwisie internetowym.