FORUM W STAMBULE: O BEZPIECZEŃSTWIE I JAK WYGRAĆ POKÓJ

2023-05-07 12:00:00(ost. akt: 2023-05-07 16:13:45)

Autor zdjęcia: Twitter

Przygotowuję ten artykuł w czasie, gdy w dawnym Konstantynopolu trwa „Istambul Security Forum”. Miałem zaszczyt wystąpić w pierwszej debacie inaugurującej ISF, zaraz po wystąpieniu ministra spraw zagranicznych Turcji Mevluta Cavusoglu.
„Mój” panel miał charakter polsko-niemiecko-brytyjsko-belgijsko- turecki, a zatytułowany był „Wojna na Ukrainie: powrót geopolityki i odbudowa bezpieczeństwa regionalnego”.
W swoim wystąpieniu, zresztą pierwszym w tej debacie mówiłem o politycznych, ekonomicznych, społecznych i ekologicznych skutkach wojny w Europie Wschodniej. Uznałem, że skutkami politycznymi są m.in. wzrost znaczenia następujących państw i organizacji międzynarodowych: 1. USA 2. NATO (po okresie długiego kryzysu) 3. Turcji 4. Chin (mimo pandemii) oraz, przy zachowaniu wszelkich proporcji, 5. Polski i naszego regionu Europy. Uznałem też, że trzeba myśleć nie tylko jak wygrać wojnę, ale jak wygrać pokój - a jest nim m.in. odbudowa Ukrainy (dodajmy: przede wszystkim przy udziale państw, które pomogły jej obronić niepodległość). W stambulskim forum uczestniczyli poza już wspomnianymi krajami przedstawiciele następujących państw: USA ,Francji, Portugalii, Estonii, Czech, Azerbejdżanu, Uzbekistanu, Kazachstanu, Kirgistanu, Korei Południowej, Japonii, Kataru, Pakistanu.
Byłem jedynym reprezentantem Polski na tej ważnej międzynarodowej konferencji, która odbywała się w Turcji dosłownie półtora tygodnia przed mającymi się tam odbyć w przyszły weekend wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi. Dobrze, że głos Polski wybrzmiał donośnie i w prestiżowej debacie na otwarcie "Istambul Security Forum". Wszak pamiętajmy: nieobecni nie mają racji....

Ryszard Czarnecki