Pełnomocnik rządu ds. Wschodu: szef Axel Springer powinien ustąpić ze stanowiska, jego wypowiedzi były aroganckie

2023-04-17 15:32:45(ost. akt: 2023-04-17 16:18:03)
Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi mailami o zwrocie podatku

Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi mailami o zwrocie podatku

Autor zdjęcia: freepik

Obraźliwe wypowiedzi dotyczące m.in. Niemców Wschodnich, które Mathias Doepfner, szef koncernu Axel Springer, wysyłał swoim bliskim współpracownikom, zostały ujawnione w czwartek przez tygodnik „Zeit”, wywołując falę oburzenia. Doepfner jako człowiek „arogancki i zagrażający demokracji” powinien ustąpić ze stanowiska – zaapelował Carsten Schneider (SPD), pełnomocnik rządu ds. Wschodu.
„Zeit” ujawnił kilka cytatów z wewnętrznych e-maili Doepfnera, w których pisał, że Niemcy z terenu byłej NRD są „albo komunistami, albo faszystami”. W 2019 roku napisał z błędami ortograficznymi - z małych liter - nazwę NRD i określenie Ossis (używane wobec Niemców ze wschodnich landów - PAP): „ossis nigdy nie zostaną demokratami. Być może byłą nrd należy przekształcić w strefę rolniczo-produkcyjną ze standardową płacą”.

„Jego światopogląd na Niemców z NRD mógłby wywołać mój śmiech, gdyby nie to, jaką ma władzę” – skomentował Schneider w rbb24 Brandenburg. „To pokazuje, że nie ma on moralnej uczciwości, która jest konieczna do pełnienia ważnej roli szefa największej prywatnej grupy medialnej w Niemczech” – podkreślił Schneider.

Zdaniem pełnomocnika ds. Wschodu, wypowiedzi Doepfnera są „formą arogancji, a także pogardy dla instytucji demokracji”. „Pod tym względem stanowi on obciążenie nie tylko dla grupy medialnej, ale także dla społeczeństwa” – podkreślił Schneider, którego zdaniem ujawnione przez Doepfnera poglądy są „odrażające”. Z tego powodu Doepfner jest „nie do utrzymania” na swoim stanowisku – podsumował polityk SPD.

Jak podkreśla „Sueddeutsche Zeitung”, w Niemczech największe oburzenie wywołały obraźliwe komentarze dotyczące Niemców ze wschodnich landów. Doepfnera ostro skrytykowali między innymi premier Brandenburgii Dietmar Woidke (SPD), jego odpowiedniczka Manuela Schwesig (SPD) z Meklemburgii-Pomorza Przedniego oraz premier Turyngii Bodo Ramelow (Lewica).

„Handelsblatt” podkreśla, że ujawnione maile „rysują obraz człowieka, który niezbyt szanuje byłą kanclerz Angelę Merkel, który z zadowoleniem przyjmuje zmiany klimatu, atakuje muzułmanów i gardzi Niemcami z NRD”.

Doepfner wysyłał też wiadomości do redaktora naczelnego największego niemieckiego tabloidu „Bild” o „wzmocnienie FDP przed wyborami federalnymi w 2021 roku” – dodaje „Handelsblatt”. „Naszą ostatnią nadzieją jest FDP. Tylko wtedy, gdy stanie się bardzo silne – a tak może być – uniknie się zielono-czerwonej katastrofy (koalicji Zielonych i SPD – PAP)” – pisał Doepfner, co zostało skomentowane jako próba ingerencji w kampanię wyborczą do Bundestagu.

Doepfner od ponad 20 lat jest prezesem wydawnictwa Axel Springer oraz głównym udziałowcem grupy, która zarządza takimi tytułami medialnymi jak „Bild” i „Welt”.

Doepfner przeprosił za kontrowersyjne wypowiedzi, a jego oświadczenie zostało opublikowane w sobotę wieczorem na portalu "Bild" i w „Bild am Sonntag”. "Przepraszam za to, że swoimi słowami uraziłem, zaniepokoiłem lub zraniłem wielu" – napisał, przyznając, że jego przeprosiny to skutek bezpośredniego apelu redaktor naczelnej "Bilda" Marion Horn. (PAP)