Sąd w Olsztynie osądzi sprawę Helpera. Jednym z głównych oskarżonych były agent CBA i poseł PiS Tomasz K.

2023-04-07 14:31:16(ost. akt: 2023-04-07 10:48:48)
Agent Tomek to były agent CBA i poseł PiS

Agent Tomek to były agent CBA i poseł PiS

Autor zdjęcia: PG/archiwum

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecydował, że sprawę stowarzyszenia Helper osądzi Sąd Okręgowy w Olsztynie. W tej sprawie jednym z głównych oskarżonych jest były poseł PiS i agent CBA Tomasz K. znany jako agent Tomek.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecydował o wyłączeniu z sądzenia tej sprawy czterech olsztyńskich sędziów. Uznał, że pozostali sędziowie z Olsztyna mogą bezstronnie rozstrzygać tę sprawę - poinformowała kierownik sekretariatu wydziału karnego w białostockim Sądzie Apelacyjnym Beata Zielińska.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku decydował o tym, który sąd ma osądzić sprawę Helpera, ponieważ sędziowie z Olsztyna złożyli wnioski o wyłączenie ich ze sprawy.

Akt oskarżenia w sprawie Helpera ponad rok temu trafił do Sądu Okręgowego w Olsztynie i to ten sąd - zgodnie z zasadami - powinien ją osądzić. Jednak olsztyńscy sędziowie złożyli oświadczenia, w których wskazali na istnienie okoliczności, które mogłyby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do ich bezstronności w tej sprawie. Z tego powodu to sąd wyższej instancji - w tym przypadku Sąd Apelacyjny w Białymstoku - musi zdecydować, czy wyłączenie sędziów z Olsztyna jest zasadne czy nie.

Akt oskarżenia w sprawie Helpera Prokuratura Regionalna w Białymstoku skierowała do sądu w Olsztynie na koniec grudnia 2021 roku. Oskarżeniem objęto 42 osoby, wśród których głównymi oskarżonymi są - były poseł PiS i były agent CBA Tomasz K. znany jako agent Tomek oraz jego żona Katarzyna. Na ławie oskarżonych mają zasiąść ich współpracownicy, a także samorządowcy, na terenie których stowarzyszenie prowadziło działalność (m.in. prezydent Olsztyna, burmistrz Reszla i wójt Jedwabna).

Sprawa Helpera dotyczy nieprawidłowości (w latach 2010-2017) związanych z powstaniem tego stowarzyszenia oraz uzyskaniem i wykorzystaniem przez nie dotacji celowych na finansowanie zadań publicznych udzielonych przez gminy w Purdzie, Jedwabnie, Reszlu i Olsztynie.

Prokuratura ustaliła, że środki publiczne otrzymywane przez stowarzyszenie jedynie w części przeznaczane były na funkcjonowanie środowiskowych domów samopomocy. "Pod pozorem realizacji zadania publicznego z zakresu pomocy społecznej blisko połowa kwoty udzielonej dotacji wykorzystana została przez członków grupy organizującej proceder na zaspokojenie własnych potrzeb" - informowała prokuratura.

Wśród wydatków opłaconych ze środków z dotacji znalazły się m.in. koszty zakupu artykułów ekskluzywnych, m.in. kosmetyków i odzieży znanych, światowych marek, czy artykułów wyposażenia domu, koszty wynajmu i użytkowania luksusowych samochodów, spłaty zobowiązań wynikających z zakupu, przebudowy i adaptacji prywatnych nieruchomości. Kadra kierownicza Helpera miała dostawać w ocenie śledczych "znacznie zawyżone i nieznajdujące uzasadnienia" wynagrodzenia.

Osobom kierującym Helperem - jest ich sześć, w tym małżeństwo K. - zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej. W ocenie prokuratury założyła ją i kierowała nią Katarzyna K.

Kierownictwo Helpera usłyszało też zarzuty posłużenia się 25 podrobionymi dokumentami przy rejestracji stowarzyszenia w Krajowym Rejestrze Sądowym, a także nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań i do wystawiania fałszywych faktur. Osobom działającym w zorganizowanej grupie przestępczej zarzucono również pranie brudnych pieniędzy polegające na finansowaniu zakupu nieruchomości ze środków pochodzących z przestępstw i dalszym przenoszeniu własności tych nieruchomości. Zarzucono im także popełnienie oszustw na szkodę Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poprzez wyłudzenie dofinansowania w wysokości ponad 760 tys. zł z projektu wykorzystania odnawialnych źródeł energii oraz sprowadzenie niebezpieczeństwa wybuchu pieca w Środowiskowym Domu Samopomocy w Olsztynie - informowała o tym prokuratura kierując akt oskarżenia do sądu.

Dodatkowo kierownictwo Helpera zostało oskarżone o usiłowanie oszustwa w kwocie ponad 1 mln zł i dokonanie oszustwa w kwocie 150 tys. zł na szkodę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Podczas śledztwa Prokuratura Regionalna w Białymstoku zabezpieczyła nieruchomości podejrzanych o łącznej wartości ponad 17 mln zł. "Wartość jednej z nieruchomości w Olsztynie będących własnością Tomasza K. wynosi 6,5 miliona złotych. Zaś domu zajmowanego przez małżonków Katarzynę i Tomasz K. wynosi 1,7 miliona złotych. Prokurator zabezpieczył też nieruchomość należącą do małżonków Marzeny i Jacka H. o wartości 1,6 miliona złotych" - podała prokuratura.

W śledztwie przesłuchano 700 osób. Akt oskarżenia liczy 2167 stron. 42 oskarżonym zarzucono 146 przestępstw. Materiał został zgromadzony w 378 tomach akt, 100 segregatorach załączników i 560 teczkach z dokumentacją.

Głównym oskarżonym, działającym w zorganizowanej grupie przestępczej, grożą łączne kary pozbawienia wolności do 15 lat. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska