Macron liczy na Chiny

2023-04-06 21:07:27(ost. akt: 2023-04-06 21:27:51)

Autor zdjęcia: PAP/Christian Liewig/ABACAPRESS.COM

Chiny są skłonne wznowić kontakty z Unią Europejską na wszystkich szczeblach – oświadczył w czwartek przywódca ChRL Xi Jinping na trójstronnym spotkaniu z odwiedzającymi Pekin prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Xi podkreślił, że obecnie „sytuacja międzynarodowa jest złożona i zmienna, kryzys ukraiński przedłuża się i jest trudny do rozwiązania, ożywienie gospodarcze po pandemii jest niewystarczające, rynek finansowy jest burzliwy, a kraje rozwijające się mierzą się z dodatkowymi wyzwaniami” – podała chińska agencja Xinhua.

Podczas spotkania w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie chiński przywódca zapewnił, że jego kraj jest gotowy do „wszechstronnego wznowienia wymiany na wszystkich szczeblach” z UE oraz „eliminowania zakłóceń i wyzwań” w tych relacjach – przekazała Xinhua.

Według części ekspertów Chinom zależy na osłabieniu relacji pomiędzy UE a USA, aby zapobiec utworzeniu zjednoczonego frontu przeciwko sobie w obliczu narastającej rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi.

Komentatorzy określali wizytę Macrona i von der Leyen w Chinach jako element wznawiania bezpośredniej komunikacji wysokiego szczebla z Pekinem po trzech latach zawieszenia związanego z obowiązującą w ChRL surową polityką „zero covid”.

Jednym z celów wizyty są zabiegi o udział Chin w rozwiązywaniu kwestii rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a przynajmniej powstrzymania Pekinu przed militarnym wsparciem Moskwy. Chiny nie potępiły rosyjskiej agresji i sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Moskwę.

Rozpoczynając w środę trzydniową wizytę w Chinach Macron opowiedział się przeciwko odłączeniu gospodarczemu Europy od Chin, choć przyznał, że relacje handlowe z Pekinem łączą się z ryzykiem i nie są obecnie zrównoważone. Prezydent Francji ocenił również, że Chiny, z uwagi na swoje bliskie stosunki z Rosją, mogą odegrać kluczową rolę w zabiegach o pokój.

Pałac Elizejski ocenił rozmowy Macrona i Xi jako „szczere i konstruktywne”. Pekin nazwał je „przyjaznymi” i „dogłębnymi”.

„Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie zadała cios (międzynarodowej) stabilności – oświadczył francuski prezydent na początku spotkania z Xi - wiem, że mogę na pana liczyć, by przemówić Rosji do rozsądku i przywrócić wszystkich do stołu negocjacyjnego”.

Macron podkreślił, że należy znaleźć „trwały pokój”, który „uszanuje międzynarodowo uznane granice i będzie unikał wszelkich form eskalacji”. „Wierzę, że jest to istotna kwestia również dla Chin, podobnie jak dla Francji i Europy” – dodał, cytowany przez agencję AFP.

Na wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu Macron zaznaczył, że Francja i Chiny omówiły kwestię wojny na Ukrainie i zgadzają się, że broń jądrowa powinna być z niej wykluczona. Podkreślił potrzebę wznowienia negocjacji, by zbudować „trwały pokój”, ale zaznaczył, że stworzenie architektury bezpieczeństwa w Europie nie jest możliwe, dopóki obszary Ukrainy są okupowane.

Prezydent Francji poprosił również przywódcę Chin, aby naciskał na Rosję w sprawie przestrzegania przez nią międzynarodowych zasad nierozpowszechniania broni nuklearnej. Władimir Putin ogłosił niedawno, że zamierza rozmieścić broń jądrową na Białorusi.

Xi oświadczył natomiast, że wszystkie kraje powinny przestrzegać traktatu o nierozpowszechnianiu broni jądrowej, ale nie wymienił wprost Rosji. Chiny i Francja wzywają społeczność międzynarodową, aby uniknęła eskalacji kryzysu ukraińskiego - podkreślił. Zapewnił też o poparciu dla „strategicznej autonomii” Europy, którą określił jako odrębny biegun w wielobiegunowym świecie.

Źródło: PAP

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3109280 7 kwi 2023 13:27

    Czy na świecie jest jeszcze inny tak naiwny polityk jak Macron? Czy on i Ursula von der Leien nie widzą, że bez wsparcia Chin Rosja nie mogłaby prowadzić wojny na Ukrainie? Upadek (a raczej brak) leaderów to podstawowa przyczyna słabości zachodniego swiata... I niestety nie zanosi sie na to, by wśród liberalno-lewicowych elit tacy leaderzy się znaleźli... Na szczęście w kolejnym kraju - w Finlandii - zwyciężyli konserwatyści...

    odpowiedz na ten komentarz