Tysiące młodych ludzi na Dniu Otwartym UWM

Po raz pierwszy w historii UWM Dzień Otwarty odbył się w Bibliotece Uniwersyteckiej. W nowoczesnych przestrzeniach wydzielono kilka stref, dzięki którym odwiedzający Kortowo uczniowie i towarzyszący im ich rodzice oraz nauczyciele, mogli jeszcze lepiej zapoznać się z ofertą uczelni.

Prezentowały się wydziały, koła naukowe, studenckie agendy kulturalne i sportowe, jednostki ogólnouniwersyteckie oraz – to nowość w formule wydarzenia – firmy, które współpracują z uczelnią, organizując m.in. praktyki dla studentów czy współtworząc studia dualne.

Uczniowie szkół średnich mieli możliwość wzięcia udziału w spotkaniach z przedstawicielami Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, którzy rozwiewali wszystkie wątpliwości dotyczące tego, jak będzie wyglądała matura. Przez zasady procesu rekrutacji na studia przeprowadzali ich z kolei pracownicy uniwersyteckiego Biura ds. studenckich.

Gości w Kortowie powitał gospodarz – rektor UWM. Prof. Jerzy Przyborowski w rozmowie z Piotrem Szauerem z Radia UWM FM wspominał swoje studenckie czasy. Przyznał, że o jego decyzji o podjęciu studiów w Olsztynie zdecydowało… piękno Kortowa.

Młodym ludziom radził, by pozostawali wierni swoim zasadom i wartościom oraz korzystali z szans, jakie otwierają przed nimi dzisiaj studia. Rektor przypomniał o możliwościach wymian studenckich i odbywania staży czy praktyk poza granicami Polski. Zaznaczył także, że czas studiów jest najlepszym okresem na rozwój, także ten pozanaukowy.

Biblioteka Uniwersytecka wypełniła się nie tylko kandydatami na studia, ale i tymi, którzy już należą do studenckiej społeczności. Przedstawiciele kół naukowych, agend kulturalnych i sportowych własnym przykładem ręczyli za to, że nawet podczas studiów na bardzo wymagających i angażujących kierunkach znaleźć można czas na realizowanie swoich pasji.

O swoich wyzwaniach sportowych mówili m.in. Konrad Bukowiecki - utalentowany kulomiot związany z AZS UWM oraz Mateusz Poręba - przedstawiciel siatkarskiej drużyny Indykpol AZS Olsztyn. Z innymi sportowcami na co dzień trenującymi w Kortowie można było nie tylko porozmawiać o sporcie, ale i go pouprawiać. Cicha na ogół Biblioteka zamieniła się nawet w boisko.

— Było kolorowo, gwarnie, tłumnie — podsumowywał Dzień Otwarty prof. Sławomir Przybyliński, prorektor ds. studenckich. I przyznał: — Właśnie na tym nam zależało, bo UWM jest uczelnią otwartą dla wszystkich, którzy chcą być częścią społeczności akademickiej. Mnie jako osobę odpowiadającą za sprawy studenckie bardzo cieszy widok tych tłumów, bo bez studentów uczelnia nie istnieje. Nic nie zastąpi bezpośrednich relacji, więc otwarcie drzwi naszego Uniwersytetu jest dla nas czymś bardzo istotnym.

Jak podkreślał prorektor Przybyliński, UWM jest wielowymiarową i różnorodną uczelnią.

— Niezwykle ważne jest również to, że oferujemy wsparcie tym, którzy mają gorszy czas w swoim życiu, bo każdy z nas może znaleźć się na zakręcie — mówił, przypominając o działalności uniwersyteckiego Ośrodka Pomocy Psychologicznej i Psychoedukacji „Empatia”. I dodał: — Niczego nie powinny obawiać się również osoby z niepełnosprawnościami, ponieważ z powodzeniem odnajdą się na naszej uczelni.