Jest wyrok sądu w sprawie zwolnienia Dariusza Kawki z IKEA Industry Lubawa
2023-03-26 15:54:50(ost. akt: 2023-03-26 16:15:25)
Osoba, która zwolniła Dariusza Kawkę z pracy, w sposób rażący naruszyła przepisy prawa pracy. Jest w tej sprawie wyrok sądu.
Na zwolnienie z pracy radnego Dariusza Kawki, zgodziła się Rada Miasta Lubawa. Na zwolnienie kolegi związkowca nie zgodziła się Komisja Zakładowa NSZZ ,,Solidarność”. Ostatecznie IKEA Industry Lubawa rozwiązała bez wypowiedzenia umowę o pracę z Dariuszem Kawką. Tak w wielkim skrócie można opisać wydarzenia ostatnich miesięcy.
Od czasu zwolnienia z pracy w listopadzie 2022, Dariusz Kawka walczy o sprawiedliwość. Ma za sobą wsparcie Związku Zawodowego NSZZ ,,Solidarność", którego jest członkiem, a dokładniej przewodniczącym Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” IKEA Industry Lubawa.
Interwencję w tej sprawie podjął przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, który zwrócił się do prezesa spółki IKEA Industry AB oraz do Ambasady Szwecji w Polsce w obronie zwolnionego przewodniczącego NSZZ „Solidarność” IKEA Industry Lubawa Dariusza Kawki.
Interwencję w tej sprawie podjął przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, który zwrócił się do prezesa spółki IKEA Industry AB oraz do Ambasady Szwecji w Polsce w obronie zwolnionego przewodniczącego NSZZ „Solidarność” IKEA Industry Lubawa Dariusza Kawki.
Nad sprawą Kawki pochylił się także poseł Zbigniew Babalski, który skierował pismo do Głównego Inspektora Pracy, prosząc by "w trybie pilnym, z uwagi na powagę zdarzenia oraz jego niespodziewany przebieg, odnieść się do przedstawionej sytuacji i w razie dopatrzenia się uchybień, zastosować odpowiednie środki celem jego naprawienia".
Sprawa trafiła do Państwowej Inspekcji Pracy, która przeprowadziła kontrolę w lubawskim oddziale IKEA. Inspektor pracy stwierdził, że osoba działająca w imieniu pracodawcy rozwiązała z Dariuszem Kawką stosunek pracy bez wypowiedzenia, naruszając w sposób rażący przepisy prawa pracy, co stanowi wykroczenie z art. 281 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy”. Wobec tej osoby, Państwowa Inspekcja Pracy wszczęła czynności w zakresie postępowania wykroczeniowego. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Iławie.
Sąd orzekł, że, jak przekazuje Dariusz Kawka, osoba ta „działając w imieniu pracodawcy, rozwiązała ze mną umowę o pracę, w sposób rażący naruszając przepisy prawa pracy poprzez m.in.: nieuzyskanie zgody zarządu Organizacji Zakładowej NSZZ «Solidarność» IKEA Industry Poland Sp. z o.o. Oddział w Lubawie na rozwiązanie z moją osobą stosunku pracy m.in. jako członka Europejskiej Rady Zakładowej Inter IKEA Holding B.V. i jako członka zarządu organizacji zakładowej, upoważnionej do jej reprezentowania wobec pracodawcy”.
— Otrzymałem wyrok nakazowy Sądu Rejonowego w Iławie II Wydział Karny o uznanie za winną osobę ze ścisłego Kierownictwa Top Menagmentu IKEA Industry Lubawa tj. że działając w imieniu pracodawcy, rozwiązała ze mną umowę o pracę w sposób rażący naruszając przepisy prawa pracy poprzez m.in. : nieuzyskanie zgody zarządu Organizacji Zakładowej NSZZ ,,Solidarność" IKEA Industry Poland Sp. z o.o. Oddział w Lubawie na rozwiązanie z moją osobą stosunku pracy m.in.— przekazał Dariusz Kawka.
Warto dodać, że w sobotę 25 marca odbyły się wybory Regionu Warmińsko-Mazurskiego NSZZ "Solidarność" podczas których, Dariusz Kawka ponownie został wybrany na Przewodniczącego Organizacji Związkowej NSZZ „Solidarność” IKEA Industry Lubawa.
Co IKEA zarzuca Dariuszowi Kawce?
Pracodawca zarzuca Dariuszowi Kawce m.in. wielokrotne naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, naruszenie obowiązku przestrzegania zasad współżycia społecznego oraz wartości, lekceważącą postawę, podważenie ról i kompetencji przełożonych, używanie wobec współpracowników obraźliwego języka, wymienia konkretne incydenty wraz z datami.
— Nazwał ich sprzedawczykami, żółtkami oraz nieodpowiedzialnymi ludźmi, a także wskazał, że są związkiem pracodawcy — opisuje pracodawca. — Takimi zachowaniami pracownik rażąco naruszył m.in. zasady poszanowania godności i dóbr osobistych współpracowników, zasadę dbania o dobrą atmosferę w zakładzie pracy, a także zasadę poszanowania przynależności do związków zawodowych. Jest też zarzut, że "pracownik kilkukrotnie w sposób obraźliwy i arogancki odnosił się do współpracowników pełniących funkcje społeczne w innych organizacjach związkowych niż pracownik". Z dokumentu dowiadujemy się także, że Dariusz Kawka "uporczywie, umyślnie narusza obowiązek przestrzegania ustalonego w zakładzie pracy porządku oraz organizacji pracy". Według pracodawcy Kawka miał nagabywać innych pracowników w obszarze linii produkcyjnej, rozmawiając z nimi na tematy niezwiązane z pracą i odciągając od obowiązków w czasie, gdy powinny być wykonywane. Według IKEI Dariusz Kawka nie zmienia swojego postępowania, pomimo wielu wezwań przełożonych i "sytuacja nie rokuje poprawy". Dlatego firma czuje się zmuszona do podjęcia działań w kierunku zwolnienia pracownika.
Pracodawca zarzuca Dariuszowi Kawce m.in. wielokrotne naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, naruszenie obowiązku przestrzegania zasad współżycia społecznego oraz wartości, lekceważącą postawę, podważenie ról i kompetencji przełożonych, używanie wobec współpracowników obraźliwego języka, wymienia konkretne incydenty wraz z datami.
— Nazwał ich sprzedawczykami, żółtkami oraz nieodpowiedzialnymi ludźmi, a także wskazał, że są związkiem pracodawcy — opisuje pracodawca. — Takimi zachowaniami pracownik rażąco naruszył m.in. zasady poszanowania godności i dóbr osobistych współpracowników, zasadę dbania o dobrą atmosferę w zakładzie pracy, a także zasadę poszanowania przynależności do związków zawodowych. Jest też zarzut, że "pracownik kilkukrotnie w sposób obraźliwy i arogancki odnosił się do współpracowników pełniących funkcje społeczne w innych organizacjach związkowych niż pracownik". Z dokumentu dowiadujemy się także, że Dariusz Kawka "uporczywie, umyślnie narusza obowiązek przestrzegania ustalonego w zakładzie pracy porządku oraz organizacji pracy". Według pracodawcy Kawka miał nagabywać innych pracowników w obszarze linii produkcyjnej, rozmawiając z nimi na tematy niezwiązane z pracą i odciągając od obowiązków w czasie, gdy powinny być wykonywane. Według IKEI Dariusz Kawka nie zmienia swojego postępowania, pomimo wielu wezwań przełożonych i "sytuacja nie rokuje poprawy". Dlatego firma czuje się zmuszona do podjęcia działań w kierunku zwolnienia pracownika.
red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl
lubawa@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jaaa #3109122 27 mar 2023 08:58
Skoro jest z Solidarności to i ma poparcie związku i posłów pis ,o zwykłego pracownika nikt by się nie upomniał ,ani nie postawił za nim ! Smutne !
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz