Ambasador Ukrainy: liczę, że partnerstwo polsko-ukraińskie będzie się rozwijało zarówno teraz, jak i po wojnie

2023-03-21 18:01:50(ost. akt: 2023-03-21 18:03:49)
Liczę na to, że to nasze partnerstwo polsko-ukraińskie będzie nadal się rozwijało zarówno teraz, w czasie wojny, jak i po wojnie - mówił w Poznaniu ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Podziękował także Polakom za dotychczasową pomoc na rzecz Ukrainy.
Ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz był we wtorek gościem odbywającego się w Poznaniu Konwentu Marszałków Województw RP. W trakcie wydarzenia ambasador Zwarycz podkreślił, że skutki wojny odczuwa cała Europa, ale to skutki agresji rosyjskiej, a nie ukraińskiej obrony.

Ambasador przytoczył również dane dotyczące zniszczeń w Ukrainie. Jak wskazał, „do dziś mamy zniszczonych lub uszkodzonych 165 tys. obiektów infrastruktury, 25 tys. kilometrów dróg, 340 mostów, 13 portów, 6 tys. kilometrów tras kolejowych. To trzeba będzie odbudować” – podkreślił.

Na konferencji prasowej ambasador podkreślił, że przyjechał na obrady Konwentu Marszałków Województw RP przede wszystkim po to, by podziękować, ponieważ – jak wskazał – zdaje sobie sprawę z tego na ile ważna jest rola władz samorządowych tutaj, w Polsce, w niesieniu tej pomocy dla Ukrainy. "Ja nieustannie powtarzam, że akurat państwo od pierwszych dni tej pełnowymiarowej eskalacji wkroczyliście na drogę pomocy Ukrainie i do dzisiaj ta pomoc nadal płynie - i my za to jesteśmy bardzo wdzięczni” - powiedział.

„Często ta pomoc też jest niesiona z zagrożeniem dla zdrowia i życia - chcę życzyć jak najszybszego powrotu do zdrowia dla wolontariusza z Poznania, który został zaatakowany niosąc tę pomoc humanitarną obywatelom Ukrainy” – dodał ambasador.

Na konferencji prasowej ambasador zachęcał także do udziału w odbudowie Ukrainy, „do udziału w tych projektach, które już są wdrażane w Ukrainie, i będą dalej się wdrażać”.

„My jesteśmy partnerami naturalnymi i ja bardzo liczę na to, że to nasze partnerstwo polsko-ukraińskie będzie nadal się rozwijało zarówno teraz w czasie wojny, jak i po wojnie, i będziemy dalej odbudowywać nasz piękny kraj i cieszyć się wspólnym życiem w Unii Europejskiej i w NATO” – powiedział.

Na konferencji prasowej ambasador odniósł się także do kwestii pomocy, jakiej wciąż potrzebuje Ukraina. Jak mówił, „potrzebujemy tej pomocy, która już płynie, czyli chodzi o karetki pogotowia ratunkowego, o samochody terenowe, które też wykorzystujemy dla ewakuacji rannych żołnierzy. Potrzebujemy leków, sprzętu medycznego, potrzebujemy też różnego sprzętu żeby wesprzeć naszych wojskowych na froncie. Ale (potrzebujemy) także wsparcia cywilów; takich miasteczek modułowych, których już Polska dostarczyła na Ukrainę dość sporo. To są przykłady tej pomocy, która jest naprawdę bardzo potrzebna Ukrainie” – powiedział.

Ambasador wskazał, że w wyniku rosyjskiej agresji zniszczone zostały domy, wiele osób pozbawionych zostało mieszkań. „Potrzebujemy też takiej pomocy, żeby zapewnić ludziom w Ukrainie normalne warunki dla życia” – zaznaczył.

„Mamy tę listę potrzeb bardzo długą, ale chcę tutaj bardzo mocno podkreślić, że czujemy to wsparcie ze strony samorządów, czujemy to wsparcie ze strony rządu i bardzo dziękuje wszystkim, którzy nie są zmęczeni pomocą. Ja zawsze mówię, że nie można się zmęczyć pomaganiem tym, którzy naprawdę potrzebują tej pomocy. I nie można się zmęczyć, kiedy walczymy o wolność, o naszą wolność. Nasza determinacja jest ogromna, my jako naród będziemy walczyć dalej, bo wiemy, że walczymy nie tylko o siebie, a walczymy o zasady prawa międzynarodowego, które zostały pogwałcone przez agresora rosyjskiego” – powiedział Zwarycz.

Marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak podkreślił, że z ambasadorem Ukrainy spotkał się już na początku roku. Przypomniał, że już wtedy zaproponował „przeznaczenie kwoty ok. 1 mln euro na pomoc dla Ukrainy, zwłaszcza w dziedzinie opieki zdrowotnej, która będzie skierowana zarówno do żołnierzy, którzy są ranni na froncie, jak i dla ludności cywilnej, która cierpi i też ma określone potrzeby opieki zdrowotnej”.

„Poprosiłem pana ambasadora o listę potrzeb, które są najbardziej oczekiwane na Ukrainie, otrzymaliśmy za pośrednictwem ambasady długą listę, która zawierała to wszystko, co Ministerstwo Zdrowia Ukrainy uważa za niezbędne do normalnego funkcjonowania. To jest naprawdę bardzo długa i w pewnym sensie przerażająca lista, natomiast wybraliśmy określone propozycje, gdzie moglibyśmy być pomocni. Dzisiaj konsultowaliśmy jeszcze z panem ambasadorem i oczekujemy na takie wskazania bardziej konkretne tego, co byłoby najbardziej oczekiwaną formą wsparcia i będziemy to realizowali w najbliższych miesiącach” – mówił.

„Zachęcam również innych do tego, żeby jeszcze raz rozważyli pomoc. Udzielaliśmy pomocy w ub. roku uchodźcom, wydaje się, że w tej fazie wojny istotna jest pomoc na terenie Ukrainy, na zapleczu frontu, ale oczywiście widzimy też kwestię odbudowy i też dzisiejsze pytania o to, jaka jest przewidywana przez polski rząd rola regionów w tej odbudowie. Uzyskaliśmy szereg informacji, ale myślę, że najistotniejsze jest uzgodnienie bieżącej współpracy i kooperacji zarówno z ambasadą, jak i PAIiH, jako koordynatorem po stronie Polski tej pomocy. Myślę, że będziemy potrafili wspierać nasze przedsiębiorstwa i też wspomagać ten proces odbudowy Ukrainy tak, aby on był jak najbardziej skuteczny, efektywny” – dodał marszałek. (PAP)

Anna Jowsa