Zmiany w Olsztyńskiej Karcie Dużej Rodziny. Zniknęła ulga na bilety komunikacji miejskiej. Nie każdy o tym wie

Pani Małgorzata ma troje dzieci, w tym niepełnosprawne. Ma też Olsztyńską Kartę Dużej Rodziny. Dzięki niej może korzystać z wielu ulg i rabatów i na przykład jeździć za połowę ceny autobusami. Chociaż ostatnio to się zmieniło.

— Zawsze kupowałam z 50 proc. ulgą bilety jednorazowe albo miesięczne. Zazwyczaj robiłam to w biletomacie, bo tak jest wygodniej. Nie było żadnego problemu. Ostatnio jednak przechodziłam obok kiosku ZDZiT i postanowiłam tam przy okazji „doładować” Olsztyńską Kartę Miejską na kolejny miesiąc. Była połowa lutego, a bilet miałam ważny do 22 lutego. Jakie było moje zdziwienie, gdy usłyszałam, że ulga na bilet miesięczny od 1 stycznia 2023 roku jest zlikwidowana. Jak to? Nigdzie takiej informacji nie znalazłam. Tym bardziej byłam zdziwiona, że wcześniej „ładowałam” kartę 22 stycznia w biletomacie, który przyjął zniżkę. Ulga została naliczona. Zamiast 100 zł zapłaciłam 50 zł — opowiada pani Małgorzata. — Mam bezterminowo Olsztyńską Kartę Dużej Rodziny, więc myślałam, że ulgę również będę miała bez daty ważności. I pewnie, gdybym przez przypadek nie zaszła do kiosku, o zmianach poinformowałby mnie mandat w autobusie. Musiałabym zapłacić karę. Tylko czy za moje przewinienie?

I dodaje: — Olsztyńska Karta Dużej Rodziny umożliwia zakup biletu zbiorowego dla całej rodzinny za 150 zł. Ale dzięki niej można też kupić bilety na pojedyncze przejazdy lub właśnie bilet miesięczny dla jednej osoby, dla rodzica na przykład. A że ja mam dwoje dzieci z orzeczeniami o niepełnosprawności, które umożliwiają im jazdę za darmo, więc kupowałam bilet tylko dla siebie za 50 zł. Takiej możliwości już nie ma. Musiałam zapłacić 100 zł. I nie ma też nigdzie żadnej informacji, że taka ulga zostaje zabrana. Gdy zadzwoniłam do ZDZiT z pytaniem dlaczego nigdzie nie ma takiej wiadomości, usłyszałam, że być jej nie musi. To skąd mam wiedzieć o zmianach? Nie rozumiem też, że biletomaty nie zostały zaktualizowane. Ciekawa jestem, ile osób ma w tej chwili nieważne bilety — tylko dlatego, że nie wie o utracie ulgi. Biletomat przecież o tym nie informuje.

Do 22 lutego pani Małgorzata może jeździć na „starym” bilecie, bo w kiosku ZDZiT otrzymała zaświadczenie, dzięki któremu uniknie mandatu.

— Pracujemy nad rozwiązaniem problemu — podkreśla Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT. — Jednocześnie za pośrednictwem naszej strony internetowej informujemy, że od dnia 1 stycznia 2023 roku nastąpiła zmiana uprawnień do zwolnień oraz ulg za przejazdy komunikacją miejską dotyczące m.in. Dużych Rodzin. W związku z powyższym prosimy o zgłoszenie się do dnia 31 marca 2023 roku z Olsztyńską Kartą Miejską do jednego z Punktów Obsługi Klienta ZDZiT w celu uaktualnienia ulgi. Po tym terminie mogą wystąpić utrudnienia przy zakupie biletu. Osobom, które już dokonały zmiany ulgi, dziękujemy.

Od 1 stycznia zmienił się również cennik kar w komunikacji miejskiej. Wcześniej złapany bez biletu pasażer musiał zapłacić karę w wysokości 51 zł, pod warunkiem że kwotę uiścił w ciągu 7 dni kalendarzowych od daty wystawienia mandatu. Od 2023 roku kwota ta wrosła do 100 zł, osiągając tym samym równowartość normalnego biletu miesięcznego. Do kwoty tej należy doliczyć opłatę za przejazd, czyli cenę zakupu właściwego biletu. Opłata dodatkowa po upływie 7 dni kalendarzowych od jej nałożenia pozostaje bez zmian i wynosi 340 zł.

Zmianie uległa także opłata manipulacyjna z 17 na 20 zł (ponoszone koszty czynności związanych z uznaniem reklamacji). Natomiast za spowodowanie przez podróżnego zatrzymania lub zmiany trasy środka transportu bez uzasadnionej przyczyny opłata wynosi 600 zł (dotychczas było to 578 zł).