Premier: Włochy i Polska identycznie patrzą na wojnę w Ukrainie, UE i migrację

2023-02-20 21:18:28(ost. akt: 2023-02-20 21:29:45)

Autor zdjęcia: PAP/Rafał Gruz

Polska i Włochy maja takie samo spojrzenie na wojnę w Ukrainie, wizję UE i rozwiązania przez nią kwestii migracji – powiedział premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z premier Włoch Giorgia Meloni.
"Cieszę, się, że Włochy, choć oddalone od Rosji, od Ukrainy, tak doskonale rozumieją, co się tam dzieje; doskonale czują, jak ważne to jest dla przyszłości" – powiedział premier w oświadczeniu dla mediów po spotkaniu z szefową włoskiego rządu w poniedziałek w Warszawie. "Niektórzy w Europie ulegli – i jeszcze cały czas ulegają - ale rząd włoski i rząd Rzeczypospolitej patrzą identycznie na te problemy" – dodał premier.

"Razem dostarczamy broń. Rozmawialiśmy o kolejnych dostawach broni na Ukrainę po to, żeby jak najszybciej zapanował pokój, żeby stabilność wróciła, żeby normalnie móc się rozwijać" – powiedział szef polskiego rządu, według którego "żeby wrócić do normalności, opanować kryzys energetyczny, kryzys gospodarczy, zdusić inflację, trzeba pokonać Rosję; trzeba, aby Ukraina pokonała Rosję ze wsparciem państw wolnego świata". "Włochy i Polska mają absolutnie identyczne zdanie w tych kwestiach; razem czujemy podobną odpowiedzialność" - powiedział Mateusz Morawiecki.
Premier dodał, że oba kraje czują podobną odpowiedzialność za Europę, za jej Europy w przyszłości. "Chcemy, żeby Europa była normalna, żeby można było bez żadnych przeszkód rozwijać handel, hodować zwierzęta, po prostu - tak jak do tej pory hołdować tym upodobaniom, które różni konsumenci w różnych krajach mają" – mówił, przypominając, że "Włochy są po znanym na całym świecie producentem win, które są zresztą bardzo popularne w Polsce".

"Podzielamy z Giorgią, z rządem włoskim te wartości – wartości demokratyczne, chrześcijańskie, wspólną wizję Europy silnych państw, Europy ojczyzn, a nie jakieś utopijne wizje federalistyczne czy de facto centralistyczne" – podkreślił Mateusz Morawiecki.

"Cieszymy się z tej wartości, jaką jest Unia Europejska poprzez wspólny europejski rynek, to jest to, na czym nam zależy: żeby wspólny europejski rynek służył polskim przedsiębiorcom, włoskim przedsiębiorcom" – zadeklarował i dodał, że chodzi o to "żeby konkurencyjność nie było zagrożona" przez kraje, które są "bardzo bogate, mogą łożyć dużo więcej środków na swoje przedsiębiorstwa". Zauważył, że Włochy i Polska nie mają takich możliwości wparcia swoich przedsiębiorców, jak Niemcy lub Niderlandy.

Wspomniał o "jeszcze jednym zjawisku - tutaj pani premier jest bardzo mocno włączona: to kwestia presji migracyjnej". "Wiemy doskonale, że w dzisiejszym świecie bardzo często wykorzystuje się różne instrumenty do prowadzenia wojny" – powiedział premier Morawiecki, według którego "tak jak Łukaszenko i Putin zaatakowali Polskę poprzez sztucznie wywołaną migrację, zanim Putin zaatakował Ukrainę, tak również od południa Europy do Włoch przybywa bardzo wielu migrantów".

"Zgodziliśmy się dzisiaj, w jaki sposób długoterminowo, strategicznie powinniśmy sobie jako UE z tym poradzić. Również w tym temacie myślimy identycznie" – zapewnił Mateusz Morawiecki.

Źródło: PAP