Iława: Rozkręcił butle z gazem i groził, że wysadzi cały blok. Policjanci ewakuowali 40 osób

2023-01-24 09:19:42(ost. akt: 2023-01-24 09:32:17)
Akcja w Kisielicach

Akcja w Kisielicach

Autor zdjęcia: KPP Iława

Mężczyzna - będąc w swoim mieszkaniu - podczas interwencji policjantów rozkręcił butlę z gazem, a po chwili je podpalił. Funkcjonariusze musieli ewakuować 40 mieszkańców jednego z bloków w Kisielicach. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o mężczyźnie, który głośno słucha muzyki i czymś rzuca w swoim mieszkaniu. Funkcjonariusze pojechali na miejsce, gdzie potwierdzili zgłoszenie.

Kiedy zapukali do drzwi 66–latka, ten zaczął krzyczeć i wyzywać policjantów. Po chwili funkcjonariusze usłyszeli charakterystyczny syk i poczuli gaz. W związku z powyższym policjanci natychmiast przystąpili do ewakuacji bloku gdyż jego mieszkańcom groziło ogromne niebezpieczeństwo.

Kiedy policjanci wyprowadzali kolejne osoby, zauważyli, że mężczyzna co chwila spogląda zza drzwi, a butle z ulatniającym się gazem leżą na korytarzu i skierowane są w stronę klatki schodowej.

Na miejsce po chwili przyjechali również ratownicy oraz strażacy, którzy przy użyciu sprzętu hydraulicznego próbowali wejść do mieszkania. Wtedy to 66–latek podpalił butlę, a płomień skierował w stronę drzwi wejściowych.

Kiedy funkcjonariusze zauważyli pożar w mieszkaniu mężczyzny siłowo weszli do środka jednak nie mogli znaleźć 66-latka. Jak się okazało, mieszkaniec Kisielic ukrył się w łazience. Pomimo usilnych prób uniknięcia odpowiedzialności za swoje zachowanie, mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Na podstawie zgromadzonych materiałów policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty, a sąd zastosował, wobec 66–latka tymczasowy areszt. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu.

Kodeks karny za sprowadzenie zdarzenia niebezpiecznego przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

oprac. eka / KPP Iława