Strażacy uratowali sarnę z pokrytego lodem Kisajna

2022-12-21 08:43:47(ost. akt: 2022-12-21 09:00:48)

Autor zdjęcia: PSP Giżycko

W ciągu ostatnich mrozów jeziora pokryły się lodem. Grubość tafli na mazurskich akwenach jest różna. Nie ma bezpiecznego lodu - apelują giżyccy ratownicy MOPR oraz strażacy, którzy uratowali sarnę na Kisajnie.
W poniedziałek, 19 grudnia strażacy uratowali sarnę, która nie była w stanie samodzielnie wydostać się z pokrytego lodem jeziora Kisajno w okolicach Pierkunowa.

Fot. PSP Giżycko

- Ostatnie dni z ujemnymi temperaturami doprowadziły do zamarznięcia zbiorników wodnych i przyrostu pokrywy lodowej, ale pamiętajmy, że nie ma bezpiecznego lodu - ostrzegają strażacy. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o sarnie, która nie może samodzielnie opuścić lodu na jeziorze Kisajno. Po dotarciu na miejsce potwierdzono zdarzenie, przy pomocy sań lodowych, ratownikom udało się bezpiecznie dotrzeć oraz ewakuować bezradne zwierzę na brzeg.

Fot. PSP Giżycko

Ratownicy MOPR szacują grubość lodowej tafli na jeziorach od 1,5 do 5 cm.

- Na naszych jeziorach zaczął pojawiać się już pierwszy lód. Pamiętajmy jednak, że to dopiero początek i warto jeszcze trochę zaczekać przed wejściem na taflę. Bądźmy cierpliwi to dopiero początek zimy, a pogoda na najbliższe dni wskazuje, że trochę się ociepli. Zachowajmy zdrowy rozsądek i nie ryzykujmy - przypominają ratownicy MOPR.

Numery alarmowe: 601 100 100, 984, 112.
ona