Szlifowanie formy nie jest łatwe

2022-12-18 17:35:17(ost. akt: 2022-12-18 17:41:13)
Pierwszego gola w meczu z Jaguarem Gdańsk strzelił Filip Wójcik.

Pierwszego gola w meczu z Jaguarem Gdańsk strzelił Filip Wójcik.

Autor zdjęcia: Fot. Bartosz Kucharski / stomilolsztyn.com

PIŁKA NOŻNA\\\ Stomil Olsztyn zakończył pierwszy etap przygotowań do rundy wiosennej II ligi. Podopieczni Szymona Grabowskiego rozegrali ostatnie spotkanie sparingowe w 2022 roku, w którym tylko zremisowali 3:3 z IV-ligowym Jaguarem Gdańsk. 
Ze względu na mistrzostwa świata w Katarze rozgrywki w Polsce mają inny przebieg niż w poprzednich latach. Zmagania centralne zakończyły się już w połowie listopada, dlatego przygotowania do piłkarskiej wiosny wyglądają zupełnie inaczej, niż piłkarze zdążyli do tego przywyknąć. Gracze Stomilu po ostatnim ligowym meczu w Lubinie udali się na dwutygodniowe urlopy, a następnie zabrali się ostro do pracy, trenując w zimowych warunkach. 
Każdy mikrocykl przygotowań kończył się grą sparingową. Najpierw Stomil przegrał 0:2 z III-ligową Legią II Warszawa, a w ostatnim sparingu 2022 roku podopieczni Szymona Grabowskiego tylko zremisowali 3:3 z IV-ligowym Jaguarem Gdańsk. 
Pierwotnie spotkanie miało się odbyć na olsztyńskich Dajtkach, ale w połowie tygodnia Stomil zmienił plany treningowe. Nie ma co ukrywać, że wysłużone boisko na Dajtkach pozostawia wiele do życzenia, dlatego II-ligowiec udał się do Biskupca. 
Mecz z gdańszczanami rozpoczął się zgodnie z planem. Pierwszą bramkę już w 17 minucie strzelił Filip Wójcik, po przerwie na 2:0 podwyższył Hubert Krawczun, a trzeciego gola z rzutu karnego zdobył Mateusz Sobotka. I gdy wydawało się, że jest już po meczu, biało-niebiescy w pięć minut stracił trzy gole! Deleu popisał się hat-trickiem i w 78 minucie dość nieoczekiwanie zrobiło się 3:3. Wynik ten nie zmienił do końca meczu.
Szymon Grabowski, trener Stomilu, nie krył rozczarowania występem swoich podopiecznych. – Specjalnie tak porotowaliśmy składem, żeby kilku zawodników dostało dłuższy czas na boisku. Żeby mogli się pokazać i coś jeszcze nam udowodnić. Także prezesom, którzy ten mecz oglądali, bo czekają nas jeszcze pewne rozmowy i to, w którą stronę pójść, jeśli chodzi o pewne nazwiska. Niestety zawodnicy sobie nie pomogli. Indywidualnymi błędnymi pokazaliśmy, że mentalnie nie jesteśmy gotowi do rywalizacji z doświadczonymi rywalami. Było dużo mankamentów, ale jest to dobry materiał, z którego szybko należy wyciągnąć wnioski, by w przyszłości było lepiej – powiedział trener Stomilu, który testował kilku zawodników, m.in. Michała Żukowskiego wypożyczonego do IV-ligowego GKS-u Wikielec czy Jakuba Babalskiego (rocznik 2005) z drużyny juniorów. W spotkaniu nie zagrał Jakub Tecław, który na wiosnę zapewne nie będzie już filarem olsztyńskiej drużyny. Najlepszy strzelec Stomilu (8 goli) przebywał ostatnio na testach w ekstraklasowej Wiśle Płock, ale wszystko na to, że do tego klubu jednak nie trafi. Zainteresowanie obrońcą wykazują też kluby I ligi: Chrobry Głogów oraz GKS Tychy.

Stomil Olsztyn – Jaguar Gdańsk 3:3 (1:0)

1:0 – Wójcik (17), 2:0 – Krawczun (57 k), 3:0 – Sobotka (67), 3:1 – Deleu (73 k), 3:2 – Deleu (75), 3:3 – Deleu (78). 

Stomil: Mądrzyk – Kośmicki (46 Jońca), Jarzynka, Kubáň, Karlikowski (46 Błaut), Spychała (46 Żukowski), Drabiszczak (46 Babalski), zawodnik testowany (46 Krawczun), Żwir (46 Sobotka), Wójcik (46 Niewiadomski), Florek.

EM

Źródło: Gazeta Olsztyńska