41. rocznica stanu wojennego w Polsce i pacyfikacji Kopalni "Wujek"

2022-12-13 06:16:53(ost. akt: 2022-12-13 06:59:52)
Mieszkańcy Białej Piskiej uczcili 41. rocznicę pacyfikacji górników z kopalni "Wujek"

Mieszkańcy Białej Piskiej uczcili 41. rocznicę pacyfikacji górników z kopalni "Wujek"

Autor zdjęcia: UM Biała Piska

We wtorek 13 grudnia przypada 41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, a 16 grudnia - pacyfikacji górników z kopalni "Wujek".
Stan wojenny został wprowadzony w Polsce w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku. Plan wprowadzenia stanu wojennego przygotowywano w największej tajemnicy od kilku miesięcy. Dla zdecydowanej większości Polaków był on całkowitym zaskoczeniem. 13 grudnia (noc z soboty na niedzielę) o godzinie 0:00 oddziały ZOMO rozpoczęły w całym kraju akcję aresztowań działaczy opozycyjnych.

Tego dnia w działaniach tych wzięło udział ok. 70 tys. żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego oraz 30 tys. funkcjonariuszy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Na ulice polskich miast wyjechało 1750 czołgów i 1400 pojazdów opancerzonych, 500 bojowych wozów piechoty oraz 9000 samochodów. Do tego użyto kilkadziesiąt helikopterów i samolotów.

O północy przestały działać telefony, nie nadawało TVP i PR. Jako pierwsze o sytuacji poinformowało radio, nadając o godzinie 6:00 przemówienie generała Jaruzelskiego. Na ulicach pojawiło się wojsko. Często kontrolowano samochody, a także przechodniów – szczególnie młodych, wyglądających na studentów.

We wcześniej przygotowanych miejscach internowano niemal wszystkich przywódców Solidarności, a także tysiące osób uznanych przez władze za niebezpieczne – w sumie 9736 ludzi. W całej Polsce odbywały się strajki, jednak wojsko z udziałem czołgów kolejno je rozbijało.

Do najtragiczniejszych wydarzeń podczas stanu wojennego doszło w kopalni “Wujek” w Katowicach. 16 grudnia wojsko i ZOMO zaatakowało strajkujących górników, doszło do walki z broniącymi się robotnikami. Pluton specjalny ZOMO zaczął strzelać – zginęło 9 górników, 23 zostało rannych. 16 grudnia 1981 roku w Gdańsku doszło do potężnej manifestacji, w której udział wzięło ok. 100 tysięcy ludzi. W starciach z oddziałami ZOMO ranne zostały 324 osoby.

Ludzie walczyli z reżimem Jaruzelskiego także za pomocą haseł: malowanych na murach, drukowanych często dość prymitywnymi metodami. m.in.: “WRON won za Don”, “Zima wasza wiosna nasza”, “Orła wrona nie pokona”. Jednak na “naszą” wiosnę trzeba było poczekać kilka długich lat. Stan wojenny zakończył się 22 lipca 1983 r.

41 lat temu sześciu mieszkańców Białej Piskiej było świadkami pacyfikacji Kopalni „Wujek” w Katowicach, przeprowadzonej przez ZOMO i wojsko, po wprowadzeniu przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego. Jeden z nich - już świętej pamięci Wojciech Zieliński zainicjował powstanie w Białej Piskiej tablicy pamiątkowej na cześć pamięci poległych kolegów górników.

Z okazji 41. rocznicy tych tragicznych wydarzeń, która przypada 16 grudnia, w tym szczególnym miejscu, mieszkańcy Białej Piskiej złożyli hołd i kwiaty.

To były już dwunaste takie uroczystości odkąd powstała inicjatywa i piąte, kiedy jako burmistrz mogę je kontynuować — mówiła Beata Sokołowska, burmistrz Białej Piskiej. —Serdecznie dziękuję rodzinie śp. Wojciecha Zielińskiego za pamięć i kontynuację tego, co zapoczątkował Wasz tata, mąż.