Przełom w sprawie pieniędzy dla Stomilu? Radni Olsztyna składają wniosek o podział środków przeznaczonych dla AZS-u

2022-12-08 10:51:21(ost. akt: 2022-12-08 11:32:51)

Autor zdjęcia: GO/pixabay

W przyszłorocznym projekcie budżetu Olsztyna próżno szukać pieniędzy na Stomil. Miasto nie planuje przekazywać klubowi pieniędzy na promocję, jak zwykło to robić w poprzednich latach. Sprawę postanowili wziąć w swoje ręce radni zasiadający w Komisji Sportu, którzy wczoraj (środa 7 grudnia) postanowili złożyć wniosek o podział pieniędzy, które miał dostać Indykpol AZS Olsztyn.
Kontrowersje wokół pieniędzy z budżetu miasta na OKS nie ustają. Twórcy przyszłorocznego projektu planu finansowego nie przewidzieli nawet najmniejszej kwoty, która miałaby trafić na konto Stomilu. Taka wiadomość jest nie do zaakceptowania dla działaczy klubu, którzy postanowili w tym celu spotkać się z prezydentem. Do ratusza wyruszyła delegacja składająca się z Arkadiusza Tymińskiego (prezes Stomilu) i Michała Żukowskiego (głównego udziałowca spółki). Niestety, prezydent Piotr Grzymowicz pozostaje nieugięty, i nie chce przekazać żadnych pieniędzy na OKS.

— Pan prezydent zadeklarował 0 złotych, czyli taką samą kwotę jak w zeszłym roku. Teraz jedyne co możemy zrobić, bo postawa pana prezydenta była nieugięta, to rozmawiać z radnymi. Każdy z radnych może zgłosić poprawkę do budżetu. Może oni zauważą potrzeby klubu, w jakich warunkach ten klub pracuje. Mamy nadzieję, że radni staną na wysokości zadania i podejmą uchwałę, która będzie umożliwiać utrzymanie pewnej godności, przyzwoitości wobec społeczności Stomilu Olsztyn — mówił po spotkaniu Michał Żukowski, główny udziałowiec Stomilu Olsztyn SA.

Pieniądze dla Stomilu były głównym tematem obrad wczorajszej Komisji Sportu. Podczas długiej i merytorycznej dyskusji radni z Radosławem Nojmanem na czele doszli do wniosku, żeby podzielić pieniądze, które w przyszłorocznym budżecie były przewidziane dla innego olsztyńskiego klubu: Indykpolu AZS-u Olsztyn, od lat występującego w siatkarskiej ekstraklasie.

Według zapisów w planie finansowym Olsztyna na 2023 rok Indykpol AZS Olsztyn miał dostać 400 tys. zł za promocję miasta w najwyższej, siatkarskiej klasie rozgrywkowej w Polsce.

— Dyskusja na Komisji Sportu pokazała, że Stomil Olsztyn może liczyć na nasze wsparcie — mówi radny Krzysztof Narwojsz w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" — Chcemy promować nasze miasto w różnych dyscyplinach sportowych, dlatego uważam, że te pieniądze, które miał dostać AZS powinny zostać podzielone pomiędzy dwa, największe olsztyńskie kluby — stwierdził radny Narwojsz.

— Zgadzam się z faktem, że Stomil powinien dostać pewną kwotę z budżetu miasta, jednak nie kosztem AZS-u. Nie możemy porównywać tych dwóch klubów, tak samo jak nie możemy porównywać dyscyplin, które reprezentują — zauważa radny Paweł Klonowski — Bardzo doceniam ogromną pracę działaczy Stomilu i uważam, że oni na te pieniądze po prostu zasługują — podsumowuje Klonowski.

Mimo wniosku radnych Komisji Sportu o podział tych pieniędzy w proporcjach: 150 tys. zł dla Stomilu i 250 tys. zł dla AZS-u, prawdopodobnie nie zostanie on wprowadzony w życie. Zapis, który gwarantuje AZS-owi pieniądze mówi, że 400 tys. zł otrzyma "Klub z hasłem "Olsztyn" w nazwie występujący w PlusLidze". Chociaż pierwsza część zapisu pasuje do Stomilu, to jednak daleko im chociażby do esktraklasy, a co dopiero do PlusLigi.

Karol Grosz

Twoim zdaniem:
400 tys. zł powinien otrzymać Indykpol AZS Olsztyn
47.47%
Stomil powinien dostać 150 tys. zł a AZS 250 tys. zł
16.13%
Oba kluby powinny dostać po 200 tys. zł
20.05%
Stomil powinien dostać 400 tys. zł
16.36%