Transformator z Olsztyna trafi do Lwowa

To już dwunasty transport do Ukrainy, w którym Stefan Melnyk, strażak OSP Tuławki, bierze udział. Tym razem z prośbą o współpracę odezwała się do niego firma z Dywit.

Do potrzebujących w Ukrainie trafi transformator, który służy do przenoszenia energii elektrycznej prądu przemiennego drogą indukcji z jednego obwodu elektrycznego do drugiego. Sprzęt podarowała firma Bujalski z Dywit. Transformator trafi do Lwowa na podstację trakcyjną. Dodatkowo dla ludności cywilnej firma zakupiła agregat prądotwórczy.

— Część wschodnia Ukrainy jest niszczona przez Rosjan. Wielu Ukraińców, nie chcąc opuszczać kraju, przenosi się w okolice Lwowa. Tam obecnie światło, prąd włączany jest tylko na 4 godziny w ciągu doby. Wszyscy operują latarkami, świeczkami, zapałkami. W związku z tym stwierdziliśmy, że transformator podarujemy właśnie w te okolice — mówi Stefan Melnyk.

Ale to nie wszystko. We wciąż trwające zbiórki pomocowe angażują się zarówno osoby prywatne, jak i kolejne duże firmy, przynosząc przede wszystkim rzeczy potrzebne mieszkańcom niszczonej przez rosyjskich barbarzyńców Ukrainy.

— Istnieje również możliwość, że w trakcie najbliższego konwoju przekażemy duży agregator od firmy spod Iławy. Czekamy, czy uda się go odłączyć do końca tygodnia. Miałby trafić do Charkowa. W tym przypadku przekazanie nie nastąpiłoby bezpośrednio, a nasz transport dowiózłby go do Lwowa — informuje Melnyk.

Ukraińców, którzy potrzebują naszej pomocy, można wesprzeć, przekazując najpotrzebniejsze rzeczy do parafialnego zespołu Caritasu, który działa przy cerkwi greckokatolickiej w Olsztynie (za McDonaldem).

— Działamy przy cerkwi greckokatolickiej w Olsztynie, tam prowadzimy zbiórki potrzebnych rzeczy, które przy najbliższym wyjeździe trafią do Ukrainy. Wciąż zbieramy agregaty prądotwórcze, latarki, naświetlacze, ciepłe śpiwory czy żywność długoterminową. Można je przynieść do sali parafialnej w cerkwi greckokatolickiej przy ul. Lubelskiej 12 do piątku (9 grudnia). W sobotę lub w niedzielę ruszamy ponownie z pomocą sąsiadom — dodaje Melnyk.

Obecnie uzbierano już 5 agregatów, a także leki, na które środki przekazał biskup greckokatolickiej eparchii olsztyńsko-gdańskiej Arkadiusz Trochanowski. Dodatkowo do szpitala rehabilitacyjnego, gdzie leczy się rannych żołnierzy, zostaną zawiezione przybory stomatologiczne.

Sala Parafialna działa od samego początku wojny w Ukrainie i wspiera przybyłych Ukraińców. Główną organizatorką pomocy jest Anna Farańczuk.