Już jutro oficjalne rozpoczęcie sezonu świątecznego w Olsztynie. Przed ratuszem rozbłyśnie choinka

2022-12-05 11:16:32(ost. akt: 2022-12-05 14:24:01)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Święta tuż tuż a jednym z ich symboli będzie choinka na placu Jana Pawła II przed olsztyńskim ratuszem. Już jutro (6 grudnia) o godz. 16:30 rozbłysną na niej świąteczne iluminacje, które rozpoczną sezon świąteczny w Olsztynie.
Olsztyn przybiera już bożonarodzeniowego charakteru. Jak co roku na miejskich latarniach montowane są świąteczne ozdoby, a przed ratuszem już stoi choinka. Problem w tym, że ten rok jest wyjątkowy nie tylko ze względu na świąteczny czas, ale także ogromne ceny prądu, których widmo wisi nad samorządem.

— Dwukrotnie odbyliśmy procedurę przetargową na dostawy energii dla miasta na 2023 rok. W pierwszym przetargu wpłynęły do nas oferty wyższe o ponad 500 proc. od stawek, z których aktualnie się rozliczamy. Wtedy unieważniliśmy to postępowanie, do drugiego nie zgłosił się nikt. W międzyczasie rząd podjął ustawę o tym, że najwyższa stawka, jaką może zapłacić samorząd za megawatogodzinę energii, to 785 zł netto, czyli powyżej tysiąca brutto — mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" — Przeprowadziliśmy postępowanie w trybie negocjacji i do szóstego grudnia czekamy na oferty. Jeśli chodzi o inne nośniki energii, to zdrożał również gaz, zdrożał węgiel, a więc surowce, w które gmina Olsztyn co roku się zaopatruje. Także podsumowując, podwyżki wpłyną na budżet, ale obecnie nie możemy dokładnie powiedzieć, w jakim stopniu.

Fot. Zbigniew Woźniak

Obecnie samorząd Olsztyna dysponuje jeszcze prądem po "starej" taryfie, czyli cenach z umowy spisanej w zeszłym roku. Problemem mogą się okazać nowe stawki, które wejdą w życie wraz z początkiem przyszłego roku. Wtedy Olsztyn będzie musiał zapłacić za dostawy energii od kilkudziesięciu do nawet kilkuset procent więcej. Ile dokładnie? Jeszcze nie wiadomo, bo do ratusza wciąż wpływają oferty. Jedno jest pewne: tanio to już było.

Oficjalne rozświetlenie choinki przed ratuszem odbędzie się jutro (wtorek 6 grudnia) o godz. 16:30. Na ulicach miasta możemy już zobaczyć iluminacje zamontowane na latarniach. Świąteczne drzewko stoi już na placu Jana Pawła II, jednak na uruchomienie iluminacji będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Zdaniem radnych


— W każdym czasie nie tylko tak trudnym, z jakim mamy teraz do czynienia warto oszczędzać. Nie zapominajmy jednak, że miasto musi cały czas pełnić swoje funkcje, zapewniać mieszkańcom i gościom realizację różnych potrzeb. Jednym z charakterystycznych elementów olsztyńskiego krajobrazu są co roku bożonarodzeniowe iluminacje i choinka. W mojej ocenie nie powinniśmy z nich rezygnować. Oczywiście, w obecnej sytuacji, warto ograniczyć ich ilość oraz czas działania, np. wyłączać w nocy, między 23:00 a 5:00, gdy obserwują je nieliczni — komentuje Radosław Nojman, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Olsztyna.

Nieco inne zdanie w tej sprawie ma radna Marta Kamińska z Koalicji Obywatelskiej.

— Moim zdaniem świąteczne światełka powinny być daleko na liście naszych priorytetów — stwierdza radna Marta Kamińska — Rozumiem, że choinka i iluminacje tworzą świąteczny klimat, jednak obecnie mamy do czynienia z kryzysem energetycznym. W momencie, kiedy coraz więcej słyszymy o wyłączaniu oświetlenia ulic, problemach z ogrzaniem szkół czy miejskich jednostek, to nie mogę myśleć o świątecznych lampkach, bo na szali jest bezpieczeństwo mieszkańców. Jeśli miasto decyduje się na montaż iluminacji bożonarodzeniowych, to powinny one zniknąć z ulic drugiego stycznia, żeby nie narażać samorządu na jeszcze większe wydatki.

Karol Grosz