Pekin dyscyplinuje Putina. Kreml pokornieje
2022-11-30 14:20:22(ost. akt: 2022-11-30 14:54:43)
Jeszcze nie tak dawno Kreml odgrażał się użyciem broni jądrowej i wywołaniem wojny nuklearnej. Dziś agresywne głosy znacząco przycichły. Przywódcy Chin szybko sprowadzili do pionu Władimira Putina i jego popleczników, którzy sądzili, że mogą rzucać groźby bez większych konsekwencji.
21 września Putin ogłosił gotowość do użycia "wszelkich dostępnych środków" w obronie okupowanych terytoriów Ukrainy, zapowiadając jednocześnie masową mobilizację. Krajom zachodnim groził zaś "różą wiatrów", która może "skręcić" w ich kierunku.
— To nie jest blef — zapewniał Putin, po czym miesiąc później przeprowadził ćwiczenia sił strategicznych pod nazwą "Grom", symulując de facto rozpoczęcie światowej wojny jądrowej.
Kilka dni później, Dmitrij Miedwiediew powiedział, że Rosja "ma prawo użyć broni jądrowej, jeśli będzie to konieczne".
Wobec międzynarodowej izolacji Rosji i nałożonych na nią sankcji, Kreml z nadzieją spogląda w kierunku Pekinu, jednego ze swoich ostatnich sojuszników.
W ostatnich miesiącach eksport z Rosji do Chin wzrósł o blisko 50 proc.
W ostatnich miesiącach eksport z Rosji do Chin wzrósł o blisko 50 proc.
O ile w czasach sowieckich Moskwa postrzegała Chiny jako "biednego brata", tak teraz role się odwróciły. Wraz z przedłużającą się wojną Kreml staje się coraz mocniej zależny od Pekinu.To sprawia, że Putin robi wszystko, by nie narażać się sojusznikowi.
Od kiedy Pekin skrytykował nuklearne groźby Rosji, jej przywódcy nie wspomnieli już o możliwości użycia broni jądrowej, czym wcześniej straszyli.
Podczas szczytu ASEAN 10-13 listopada szef chińskiej delegacji, premier Li Keqiang, skrytykował retorykę nuklearną Rosji, a groźby użycia broni jądrowej nazwał "nieodpowiedzialnymi" — powiedział "The Wall Street Journal" wysoki urzędnik amerykański.
— Pan Li dość obszernie wypowiadał się na temat polityki Chin wobec Ukrainy, wyraźnie koncentrując się na suwerenności, nieodpowiedzialności gróźb nuklearnych oraz potrzebie zapewnienia, że broń nuklearna nie zostanie użyta w sposób, w jaki niektórzy sugerowali — stwierdziło źródło "The Wall Street Journal".
"Sprzeciw wobec użycia broni jądrowej w Ukrainie" wyrazili również Xi Jinping i prezydent USA Joe Biden, podczas spotkania, które odbyli na marginesie szczytu G20.
Putin marzeń o miejscu Rosji w Europie. W rzeczywistości jednak jego polityka prowadzi do zwiększenia zależności od Chin, aż do zależności wasalnej włącznie — napisał w artykule dla "Foreign Affairs" Aleksander Gabuew z międzynarodowego ośrodka analitycznego Carnegie Endowment for International Peace.
O ile w czasach sowieckich Moskwa postrzegała Pekin jako "biednego brata", o tyle teraz izolowany i osłabiony Kreml nieuchronnie zmierza co najwyżej do roli "młodszego partnera" Chin — zauważa Gabuew
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez