Sprawa zabójcy matki umorzona. Podejrzany trafi do "psychiatryka"?

2022-11-26 09:34:28(ost. akt: 2022-11-26 10:00:38)

Autor zdjęcia: KPP Ketrzyn

Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie karne wobec Kamila K. podejrzanego o zabójstwo matki i znieważenie jej zwłok. Powód? Niepoczytalność tego mężczyzny. Do zabójstwa doszło w tym roku w Kętrzynie.
Do zbrodni, o którą był podejrzany Kamil K. doszło między 17 a 19 stycznia w jednym z mieszkań na terenie Kętrzyna. Jak wynika z zebranego materiału dowodowego. Kamil K. dokonał zabójstwa 17 stycznia w jednym z mieszkań na terenie Kętrzyna. Według ustaleń śledczych zadał kobiecie kilkadziesiąt ciosów narzędziem twardym, tępokrawędzistym oraz nożem w głowę i inne części ciała.

Ciało kobiety zostało odnalezione 19 stycznia rano przez dzielnicowego. Tego samego dnia 34-latek został zatrzymany przez policję na terenie powiatu węgorzewskiego. Oprócz zarzutu zabójstwa mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia zwłok, którego miał się dopuścić między 17 a 19 stycznia przy pomocy noża. Sąd zastosował wtedy wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.

Po przeprowadzeniu śledztwa Prokurator Rejonowy w Kętrzynie skierował do olsztyńskiego Sądu Okręgowego wniosek o umorzenie postępowania.Uzasadnił to niepoczytalnością Kamila K. w momencie zdarzenia. Prokurator zawnioskował również o zastosowanie środka zabezpieczającego.

Rozprawa o charakterze niejawnym odbyła się 24 listopada. - Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał wniosek prokuratora za w pełni zasadny i jeszcze w tym samym dniu wydał postanowienie o umorzeniu postępowania wobec Kamila K. - mówi Adam Barczak, rzecznik prasowy do spraw karnych Sądu Okręgowego w Olsztynie. - Sąd ustalił, że Kamil K. w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów miał zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia tych czynów oraz do pokierowania swoim postępowaniem. Sąd orzekł środek zabezpieczający w postaci umieszczenia Kamila K. w zakładzie zamkniętym lecznictwa psychiatrycznego.

Decyzja sądu nie jest jeszcze prawomocna.

Przypomnijmy, że z informacji do których udało nam się wcześniej dotrzeć mężczyzna był już podejrzany o dokonanie innego morderstwa. - Był podejrzany o zabójstwo z 2007 roku. Stwierdzono wtedy u niego niepoczytalność i osadzono w szpitalu psychiatrycznym. Sąd Okręgowy w Sieradzu w kwietniu 2020 roku na podstawie opinii biegłych psychiatrów, którzy stwierdzili, że nie zagraża już bezpieczeństwu pod warunkiem systematycznego leczenia, uchylił internację - potwierdził nam w styczniu Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej. Ofiarą była wtedy jego babcia.

Wojciech Caruk