Z naturą nie wygrasz

2022-11-20 10:22:43(ost. akt: 2022-11-21 07:36:11)

Autor zdjęcia: Artur Szczepański

PIŁKA NOŻNA\\\ Sparingowe spotkanie Stomilu Olsztyn z czwartoligowym GKS-em Wikielec miało być zwieńczeniem okresu roztrenowania dla obydwu zespołów. Niestety do meczu kontrolnego nie doszło, bo piłkarzom plany pokrzyżowała… zima.
Jeszcze przed ostatnimi meczami ligowymi trenerzy obydwu drużyn umówili się na sparing w Olsztynie. Zmierzający pewnym krokiem w stronę III ligi GKS Wikielec w sobotnie przedpołudnie miał zagrać z będącym na fali Stomilem Olsztyn, który od połowy października imponuje formę, odprawiając z kwitkiem kolejne drugoligowe ekipy. Z naturą ciężko jednak wygrać. W nocy z piątku na sobotę w całym województwie warmińsko-mazurskim zaczął padać śnieg.

I choć pracownicy Stomilu zdążyliby przygotować boczne boisko przy al. Piłsudskiego 69 a, to dróg na Warmii i Mazurach nie byli w stanie odśnieżyć. Sztaby szkoleniowe obydwu zespołów podjęły zatem decyzję o odwołaniu zaplanowanego na godzinę 10.30 meczu.

W powyższym spotkaniu na pewno nie zagrałby piłkarz Stomilu Olsztyn i wychowanek GKS-u Wikielec - Jakub Tecław. Rosły środkowy obrońca, który ma za sobą bardzo dobrą rundę, otrzymał zaproszenie na testy do ekstraklasowej Wisły Płock. Tecław to podpora olsztyńskiej obrony i stały egzekutor "jedenastek". W minionej rundzie strzelił już osiem goli, z czego sześć z rzutów karnych.

- Kuba będzie brał udział w tym tygodniu w treningach i meczach kontrolnych na obozie na Słowacji z ekstraklasową drużyną - mówi Szymon Grabowski, szkoleniowiec Stomilu. - Na teraz tylko tyle. Myślę, że niewidomy zauważyłby, że ten chłopak zasługuje na pokazanie się gdzieś wyżej. Super, że jest to zespół ekstraklasowy. Co będzie dalej? Czas przyniesie odpowiedź, ale już wkrótce będziemy mądrzejsi.

Tym samym piłkarze Stomilu Olsztyn udali się na dwutygodniowe urlopy. Do zajęć wrócą jeszcze w grudniu, a następnie czeka ich przerwa świąteczna. Podopieczni Szymona Grabowskiego bezpośrednie przygotowania do rundy wiosennej II ligi rozpoczną 9 stycznia. Wstępnie nie jest przewidywany żaden obóz przygotowawczy. Wszystko może się jednak zmienić, gdy władze Stomilu wygospodarują dodatkowe środki w klubowym budżecie.

Czy sztab szkoleniowy też będzie miał wolne? - Tylko na papierze - tłumaczy trener Grabowski. - Najbliższy czas poświęcimy na analizę tego, co za nami i zaplanowanie tego co nas czeka. Będą też tematy bieżące, dotyczące drużyny i klubu. Zapowiada się więc bardzo gorący okres. Oczywiście trochę odpoczynku fizycznego od siebie na pewno nam się przyda. Za dwa tygodnie znowu się spotkamy i dalej będziemy solidnie pracować.

Stomil Olsztyn rundę jesienną zakończył na 4. miejscu w ligowej tabeli. Zespół w końcówce zmagań awansował do strefy barażowej dzięki fantastycznej serii pięciu wygranych z rzędu.

GKS Wikielec, lider forBET IV ligi, będzie miał zdecydowanie dłuższą przerwę. Podopieczni Damiana Jarzembowskiego, podobnie jak gracze Stomilu, na zajęciach spotkają się na początku przyszłego roku. Nawiasem mówiąc, spadkowicz z III ligi bardzo poważnie myśli o powrocie na szczebel centralny.

EM