W SM "Jaroty" nadal wrze. Opozycja szykuje protest, największa spółdzielnia w Olsztynie zabiera głos
2022-11-16 13:52:41(ost. akt: 2022-11-16 14:15:07)
Odejście na emeryturę Romana Przedwojskiego z funkcji prezesa olsztyńskiej SM „Jaroty” nie zakończyła sporu spółdzielców z zarządem, a nawet go jeszcze bardziej zaogniła. Obecnie kością niezgody jest wybór nowego prezesa, który zdaniem spółdzielczej opozycji był niezgodny z prawem.
Roman Przedwojski przestał rządzić największą spółdzielnią mieszkaniową w regionie po 27 latach rządzenia. Jego miejsce zajęła Halina Zaborowska-Boruch, była wiceprezydent Olsztyna. Spółdzielcza opozycja jest oburzona sposobem wyboru nowego prezesa, który zgodnie z prawem jest mianowany przez Radę Nadzorczą, która miała być wybierana przez członków SM „Jaroty” 5 sierpnia.
Tego samego dnia ówczesny prezes Roman Przedwojski odwołał wybory, nie podając jednocześnie ich nowego terminu. Opozycja uważa, że obecna Rada Nadzorcza funkcjonuje nielegalnie, bo nie została wybrana w demokratycznych wyborach.
Kolejna odsłona tego konfliktu będzie miała miejsce dziś (środa 16 listopada) pod olsztyńskim ratuszem. Wspólnie protestować tam będą niezadowoleni spółdzielcy oraz członkowie skłóconego z prezydentem Olsztyna związku zawodowego „Symetria”.
— Wobec pojawiających się w przestrzeni publicznej oświadczeń i twierdzeń odnoszących się do Spółdzielni Mieszkaniowej „Jaroty” w Olsztynie, Spółdzielnia wskazuje wyraźnie, iż zajmuje się wyłącznie sprawami związanymi bezpośrednio z jej statutowym przedmiotem działalności — mówi Maciej Baranowski, rzecznik prasowy SM Jaroty — Ponadto wszystkie działania organów Spółdzielni ukierunkowane są na poprawę jakości życia jej członków oraz osób zamieszkujących lokale w zasobach Spółdzielni. Każdorazowo problemy zgłaszane przez mieszkańców Spółdzielni, są podejmowane przez odpowiednie jednostki organizacyjne Spółdzielni w celu ich rozwiązania, mając na uwadze zachowanie jak najwyższej jakości usług świadczonych przez Spółdzielnie. Tym samym Spółdzielnia nie może być łączona z żadnymi wydarzeniami o politycznym charakterze — podkreśla Baranowski.
Protest jednak się odbędzie. Zapytaliśmy Łukasza Michnika, olsztyńskiego działacza społecznego i jednego z liderów spółdzielczej opozycji o przyczyny manifestacji.
— Protestujemy, bo chcemy nagłośnić niesprawiedliwości z jakimi spotykamy się w Olsztynie. Kiedy zwykli mieszkańcy, spółdzielcy, pracownicy dźwigają na barkach dzisiejszy kryzys, ponoszą koszty inflacji i wojny, starają się poradzić z podwyżkami opłat i rachunków, elity Olsztyna zajmują się swoimi stołkami — wyjaśnia Łukasz Michnik — Wymieniają się lukratywnymi posadami, a jedyne podwyżki o jakich słyszą to podwyżki swoich wynagrodzeń. Nie zgadzamy się na bezprawne wprowadzanie tylnymi drzwiami polityków z ratusza do Zarządu SM Jaroty. Protest jest jednak szerszy, łączymy siły z wieloma związkami zawodowymi, bo wiemy, że w tych trudnych czasach musimy się wzajemnie wspierać, by ktoś nas wysłuchał.
Karol Grosz
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jwr #3107116 17 lis 2022 22:57
Kondominium Ratusz - SM Jaroty , trwa od dłuższego czasu . Kosmiczne bezprawie, arogancja, buta, pogarda dla pracodawców (członków spółdzielni) to cechy decydentów ze spółdzielni. Rekordowe wysokie opłaty za podgrzanie ciepłej wody są wyższe o 100 % od opłat w Gdańsku i to wszystko dla dobra spółdzielców. Czas najwyższy przegonić pazerne towarzystwo, oraz dokonać gruntownego kadrowego przeglądu i zmniejszyć radykalnie ilość etatów sztucznie stworzonych rodzin, krewnych i zasłużonych darmozjadów.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
wojtelk2424 #3107074 16 lis 2022 14:58
Ratuszowi kolesie i koleżanki już zabierają się za miękkie lądowanie. Tylko im w głowie zapewnienie sobie i znajomym intratnych posad. Jak zwykle szczerze pozdrawiam ich wyborców.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz