Wieczór z poezją Ewy Lubińskiej w lidzbarskim zamku

2022-11-15 09:50:00(ost. akt: 2022-11-15 09:57:02)
Ewa Lubińska jest dziennikarką Gazety Olsztyńskiej od 22 lat

Ewa Lubińska jest dziennikarką Gazety Olsztyńskiej od 22 lat

Autor zdjęcia: Bernadetta Stańko

W historycznych murach lidzbarskiego zamku w piątek 18 listopada o godz. 18.30 odbędzie się wieczór z poezją Ewy Lubińskiej, redaktorki Gazety Olsztyńskiej, Gazety Lidzbarskiej i Nowego Kuriera Mławskiego.
Wiersze i fragmenty prozy, także poetyckiej, z tomików Ewy Lubińskiej "Droga do siebie" i "O krok od miłości" zaprezentują członkowie grup Luminatorzy Hella i Teatru Dorosłego. Spotkanie jest jednym z cyklu "Listopadowe spotkania z poezją", który realizuje Muzeum Warmińskie z siedzibą w zamku biskupów warmińskich.

O oprawę muzyczną zadbają Julia Olejnik, Olaf Mikołajczyk i Kacper Tabaka.
Spotkanie przygotowała Beata Błażejewicz-Holzhey.

Ewa Lubińska jest dziennikarką od ponad 25 lat, w tym od 22 pracuje w Gazecie Olsztyńskiej. Była związana z tygodnikami Kurek Mazurski i Nasz Mazur w Szczytnie.

Jej teksty ukazują się także w Dzienniku Elbląskim, Rolniczym ABC, przewodnikach turystycznych Warmii i Mazur, Angorze, na stronach internetowych Grupy WM, a kiedyś też w Dzienniku Pojezierza i Roczniku Powiatu Szczycieńskiego.

Wydała dwa tomiki wierszy — "Droga do siebie" i "O krok od miłości" oraz zbiór reportaży pt. "Są tacy Warmiacy", w którym przybliżyła ponad 20 współcześnie żyjących mieszkańców powiatu lidzbarskiego.

Jednak najwięcej czasu i energii poświęca swojemu zawodowi. W styczniu 2003 roku powołała do życia Gazetę Lidzbarską, dodatek do Gazety Olsztyńskiej. Tygodnik szybko zdobył popularność w powiecie lidzbarskim i mimo upływu niemal 20 lat nadal ma wiernych czytelników, a Ewa Lubińska znalazła się w "Złotej Dziesiątce" firmy Edytor, dzisiaj Grupy WM w Olsztynie (wyróżnienie to było przyznawane tylko najlepszym pracownikom firmy).

Jest też laureatką nagrody Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Olsztynie i otrzymała Brązową Odznakę Zasłużony dla Pożarnictwa oraz Odznakę za Zasługi dla Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych więźniów Politycznych i in. wyróżnień za swoją aktywność społeczną.

Jednak najbardziej znana jest z tekstów, w których opisuje mieszkańców regionu Warmii i Mazur oraz ciekawych miejsc w naszym regionie. Warmia i Mazury nie są jej stronami rodzinnymi. Urodziła się w Iławie, a miastem jej dzieciństwa są Prabuty — niewielkie miasteczko w powiecie kwidzyńskim. Liceum skończyła w Kwidzynie, studia w Olsztynie.

Do Szczytna, gdzie urodziła się jej córka Katarzyna — dzisiaj artystka malarka po gdańskiej ASP, Ewa Lubińska przyjechała w połowie lat osiemdziesiątych i tak nasz region stał się też jej regionem, i jak mówi, miejscem odnajdywania pięknych ludzi i takich też miejsc.

Co dziennikarka i poetka robi w wolnym czasie?
Czyta papierowe książki, ogląda filmy (to jej pasja od dziecka), spaceruje po Lidzbarku Warmiński i... jeździ elektryczną hulajnogą, jako jedna z nielicznych seniorek.

— Hulajnogę kupiłam by jeździć nad jezioro Wielochowskie — przyznaje Ewa Lubińska. — Latem jeżdżę tam popływać, a wiosną i jesienią, żeby chwilę odetchnąć. Lubię też nasz piękny park nad Symsarną, ale też posiedzieć przy kawie w kawiarni, czy popływać w termach rozpaczliwą żabką, której nauczyła mnie Mariola Adela Karpowicz, a miałam już po 50.

Przypominamy. Spotkanie autorskie już w piątek 18 listopada o godz. 18.30 w sali audiencyjnej zamku w Lidzbarku Warmińskim. Wstęp oczywiście wolny.