Podtrzymać zwycięską passę
2022-11-07 21:25:00(ost. akt: 2022-11-06 21:22:58)
PIŁKA NOŻNA\\\ Ostatnie w tym roku spotkanie przed własną publicznością Stomil Olsztyn rozegra z liderującą w tabeli Kotwicą Kołobrzeg. O zwycięstwo nie będzie łatwo, ale w sercach kibiców biało-niebieskich tli się nadzieja na podtrzymanie zwycięskiej passy. Początek meczu w poniedziałek (7.11) o godz. 18:15.
Stomil Olsztyn ma za sobą imponującą końcówkę pierwszej rundy. Podopieczni Szymona Grabowskiego wygrali trzy spotkania z rzędu i po 17 kolejkach wskoczyli na szóste miejsce w ligowej tabeli. Po ostatnim weekendzie Stomil, chociaż ma rozegrany mecz mniej, wciąż zajmuje miejsce pozwalające na walkę o I ligę, albowiem korzystnie ułożyły się spotkania rozegrane podczas minionej soboty. Gdyby zatem biało-niebiescy podtrzymali zwycięską passę, to wydatnie przybliżyliby się do walki o wyższą klasę rozgrywkową.
Nawiasem mówiąc, olsztyńska drużyna w 2022 roku rozegra jeszcze dwa spotkania ligowe. Oprócz dzisiejszego starcia z Kotwicą, Stomil w niedzielę zagra z rezerwami Zagłębia Lubin.
Niejako na marginesie warto podkreślić, że runda jesienna w tym roku z powodu Mundialu w Katarze potrwa do połowy listopada. Naturalnie nie oznacza to, że do początku stycznia 2023 roku, kiedy ruszą przygotowania do rundy wiosennej, piłkarze Stomilu będą mieli wolne. Tuż po meczu w Lubinie biało-niebiescy zamierzają ostro trenować, aby jak najlepiej przygotować się do decydującej o wszystkim rundy wiosennej.
Boiskowa rzeczywistość przekonuje nas, że drużyna Stomilu w ostatnim czasie wyrosła na wyjątkowo charakterną ekipę, która bez względu na okoliczności walczy do samego końca. Dość powiedzieć, że w trzech ostatnich spotkaniach bramki dające upragnione trzy punkty Stomil zdobywał w ostatnich minutach! Tak było chociażby, gdy biało-niebiescy pokonali u siebie Radunię Stężyca 3:2. W tymże spotkaniu gola wyjątkowej urody w 95 minucie strzelił Werick Caetano. Nie będzie więc przesadą jeśli powiemy, że mecze Stomilu warto oglądać do ostatniej minuty, a nawet sekundy.
A propos elektryzującego starcia z Kotwicą Kołobrzeg, to włodarze klubu, pomimo niefortunnego terminu i transmisji na żywo w TVP Sport, liczą na wysoką frekwencję, albowiem do Stolicy Warmii i Mazur przyjeżdża lider rozgrywek. Poza tym drużyna prowadzona przez Szymona Grabowskiego stanie przed szansą wygrania czwartego spotkania z rzędu.
Ostatni raz drużyna Stomilu Olsztyn cztery mecze z rzędu wygrała w 2011 roku. Warto wspomnieć, iż było to w sezonie, po którym biało-niebiescy awansowali do I ligi. Trenerem ówczesnego zespołu był Zbigniew Kaczmarek, a w ekipie Stomilu grali m.in. Krzysztof Filipek, Piotr Łysiak czy Paweł Baranowski.
Nawiasem mówiąc, olsztyńska drużyna w 2022 roku rozegra jeszcze dwa spotkania ligowe. Oprócz dzisiejszego starcia z Kotwicą, Stomil w niedzielę zagra z rezerwami Zagłębia Lubin.
Niejako na marginesie warto podkreślić, że runda jesienna w tym roku z powodu Mundialu w Katarze potrwa do połowy listopada. Naturalnie nie oznacza to, że do początku stycznia 2023 roku, kiedy ruszą przygotowania do rundy wiosennej, piłkarze Stomilu będą mieli wolne. Tuż po meczu w Lubinie biało-niebiescy zamierzają ostro trenować, aby jak najlepiej przygotować się do decydującej o wszystkim rundy wiosennej.
Boiskowa rzeczywistość przekonuje nas, że drużyna Stomilu w ostatnim czasie wyrosła na wyjątkowo charakterną ekipę, która bez względu na okoliczności walczy do samego końca. Dość powiedzieć, że w trzech ostatnich spotkaniach bramki dające upragnione trzy punkty Stomil zdobywał w ostatnich minutach! Tak było chociażby, gdy biało-niebiescy pokonali u siebie Radunię Stężyca 3:2. W tymże spotkaniu gola wyjątkowej urody w 95 minucie strzelił Werick Caetano. Nie będzie więc przesadą jeśli powiemy, że mecze Stomilu warto oglądać do ostatniej minuty, a nawet sekundy.
A propos elektryzującego starcia z Kotwicą Kołobrzeg, to włodarze klubu, pomimo niefortunnego terminu i transmisji na żywo w TVP Sport, liczą na wysoką frekwencję, albowiem do Stolicy Warmii i Mazur przyjeżdża lider rozgrywek. Poza tym drużyna prowadzona przez Szymona Grabowskiego stanie przed szansą wygrania czwartego spotkania z rzędu.
Ostatni raz drużyna Stomilu Olsztyn cztery mecze z rzędu wygrała w 2011 roku. Warto wspomnieć, iż było to w sezonie, po którym biało-niebiescy awansowali do I ligi. Trenerem ówczesnego zespołu był Zbigniew Kaczmarek, a w ekipie Stomilu grali m.in. Krzysztof Filipek, Piotr Łysiak czy Paweł Baranowski.
Zagrają o trzy punkty
W najbliższym meczu olsztyński szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych graczy, którzy pauzują za żółte kartki. Nie zagrają Filip Wójcik oraz Igor Kośmicki. Ponadto pauzuje Bartosz Florek. Do końca rundy nie zagra też Mateusz Maćkowiak, który w zeszłym tygodniu przeszedł zabieg rekonstrukcji chrząstki w stawie kolanowym.
– Oczywiście będziemy grali o trzy punkty – zapowiada Shun Shibata, najlepszy piłkarz października w głosowaniu kibiców. – Po takiej serii nie widzę innej możliwości. Kotwica to bardzo dobry zespół, ostatnio złapali lekką zadyszkę, ale nie znaczy to, że w Olsztynie będą na straconej pozycji. My natomiast będziemy chcieli podtrzymać passę zwycięskich meczów.
Kotwica Kołobrzeg to tegoroczny beniaminek II ligi, który zbudował taką kadrę, że praktycznie przez większość rundy zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Jednakże w ostatnich trzech spotkaniach Kotwica dobyła raptem dwa punkty, remisując m.in. bezbramkowo z ostatnią w tabeli Pogonią Siedlce.
Stomil Olsztyn cały czas kontynuuje zbiórkę karmy dla zwierzaków ze Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie. Z tego względu przed pójściem na stadion warto wcześniej wybrać się do sklepu i kupić pożywienie dla psa lub kota.
EM
– Oczywiście będziemy grali o trzy punkty – zapowiada Shun Shibata, najlepszy piłkarz października w głosowaniu kibiców. – Po takiej serii nie widzę innej możliwości. Kotwica to bardzo dobry zespół, ostatnio złapali lekką zadyszkę, ale nie znaczy to, że w Olsztynie będą na straconej pozycji. My natomiast będziemy chcieli podtrzymać passę zwycięskich meczów.
Kotwica Kołobrzeg to tegoroczny beniaminek II ligi, który zbudował taką kadrę, że praktycznie przez większość rundy zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Jednakże w ostatnich trzech spotkaniach Kotwica dobyła raptem dwa punkty, remisując m.in. bezbramkowo z ostatnią w tabeli Pogonią Siedlce.
Stomil Olsztyn cały czas kontynuuje zbiórkę karmy dla zwierzaków ze Schroniska dla Zwierząt w Olsztynie. Z tego względu przed pójściem na stadion warto wcześniej wybrać się do sklepu i kupić pożywienie dla psa lub kota.
EM
PO 18 KOLEJKACH
1. Kotwica* 37 28:14
2. Kalisz 35 40:23
----------------------------
3. Polonia 34 31:19
4. Wisła 31 34:21
5. Olimpia 31 29:20
6. Stomil* 27 26:22
----------------------------
7. Znicz 26 23:23
8. Jastrzębie 24 20:24
9. Radunia 22 30:35
10. Zagłębie II 22 24:37
11. Polkowice 21 22:26
12. Motor 21 21:25
13. Lech II 20 24:29
14. Siarka 20 24:30
-----------------------------
15. Pogoń 19 20:25
16. Hutnik 18 28:36
17. Śląsk II 17 21:28
18. Garbarnia 16 30:38
* mecz mniej
1. Kotwica* 37 28:14
2. Kalisz 35 40:23
----------------------------
3. Polonia 34 31:19
4. Wisła 31 34:21
5. Olimpia 31 29:20
6. Stomil* 27 26:22
----------------------------
7. Znicz 26 23:23
8. Jastrzębie 24 20:24
9. Radunia 22 30:35
10. Zagłębie II 22 24:37
11. Polkowice 21 22:26
12. Motor 21 21:25
13. Lech II 20 24:29
14. Siarka 20 24:30
-----------------------------
15. Pogoń 19 20:25
16. Hutnik 18 28:36
17. Śląsk II 17 21:28
18. Garbarnia 16 30:38
* mecz mniej
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez