Błażej Poboży: budowa zapory na granicy z Rosją jest działaniem wyprzedzającym

2022-11-04 08:46:37(ost. akt: 2022-11-04 08:48:27)
Wiceminister Błażej Poboży

Wiceminister Błażej Poboży

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Wiceszef MSWiA Błażej Poboży powiedział, że decyzja o budowie tymczasowej zapory na granicy z Rosją jest działaniem wyprzedzającym. "Lepiej przygotowywać się na warianty, które nawet w tej chwili wydają się nierealne, aby nie być później zaskoczonym" - ocenił.
W czwartkowej rozmowie w Radiu Olsztyn wiceminister spraw wewnętrznych i administracji mówił, że rozpoczęcie na polsko-rosyjskiej granicy budowy tymczasowej zapory z drutu ostrzowego jest konsekwencją decyzji podjętej na piątkowym posiedzeniu Komitetu ds. bezpieczeństwa. Wskazał, że to wspólnie wypracowana decyzja z udziałem wicepremiera, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka oraz Mariusza Kamińskiego jako ministra SWiA nadzorującego bezpieczeństwo wewnętrzne i obszar granic.

"To wspólna decyzja w tym najważniejszym organie zapewniającym koordynację wszystkich spraw związanych z bezpieczeństwem państwa. I jest ona znowu, tak jak większość decyzji, które w ostatnich miesiącach wychodzą od naszego resortu, decyzją i działaniem wyprzedzającym, uprzedzającym pewne zdarzenia" - stwierdził.

Poboży zaznaczył, że do tej pory na granicy z Rosją nie zaobserwowano wzmożonej liczby przekroczeń przez nielegalnych imigrantów, ale trzeba brać pod uwagę różne scenariusze.

"Lepiej przygotowywać się na warianty, które nawet w tej chwili wydają się absolutnie niemożliwe i nierealne, aby nie być później zaskoczonym" - powiedział.

"Reżim rosyjski już dawno przestał działać racjonalnie w tej sytuacji międzynarodowej. W związku z tym wskazane jest przygotowanie się na warianty niemożliwe, choć w tej chwili nic nie wskazuje na to, abyśmy mieli mieć do czynienia w przypadku tej granicy między obwodem królewieckim a woj. warmińsko-mazurskim, Polską, Unią Europejską tak naprawdę, z powtórką scenariusza, który był realizowany w ubiegłym roku w postaci sztucznie wywołanej presji migracyjnej, a w istocie operacji hybrydowej dwóch państw przeciw Polsce" - ocenił Poboży.

Wiceminister był pytany, czy na tę decyzję miały wpływ doniesienia na temat tego, że lotnisko w obwodzie kaliningradzkim zostało otwarte dla lotów z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

"Na pewno tak i myślę, że to tylko przyspieszyło z punktu widzenia naszej granicy na północnym obszarze woj. warmińsko-mazurskiego chyba bardziej tę decyzję o budowie perymetrii" - powiedział.

Przypomniał, że do 15 listopada mają wpłynąć oferty od wykonawców, którzy mają zbudować zaporę elektroniczną na całej granicy z obwodem kaliningradzkim, a środki na ten cel są zagwarantowane w przyszłorocznym budżecie Straży Granicznej.

"Każda forma zabezpieczenia, tak jak i ta tymczasowa, która od wczoraj na mocy decyzji Komitetu ds. bezpieczeństwa jest instalowana, wzmacnia nasze bezpieczeństwo. A tak naprawdę należy przez to rozumieć, że poprawia komfort służby naszych funkcjonariuszy Straży Granicznej, bo to najważniejszy element obrony naszej suwerenności terytorialnej, naszej granicy" - powiedział.

Wiceszef MSWiA dodał, że funkcjonariusze SG i innych wspomagających ją formacji oraz wojsko pokazali rok temu, że potrafią skutecznie bronić nienaruszalności naszej granicy. "I to przede wszystkim w ten czynnik ludzki musimy inwestować" - dodał.

Poboży był też pytany, czy planowane jest również wzmocnienie Morskiego Oddziału SG, który odpowiada za granicę morską na Zalewie Wiślanym.

"Oczywiście, wzmocnienie zarówno kadrowe, jak i sprzętowe są przewidziane. Jest to przede wszystkim jeden z zapisów Programu modernizacji służb mundurowych" - wskazał wiceminister.

Przypomniał, że na lata 2022-2025 dla wszystkich formacji podległych MSWiA przewidziano w budżecie państwa ponad 10 mld zł, z czego połowa to inwestycje w nowoczesny sprzęt, a także inwestycje o charakterze infrastrukturalnym, a połowa to inwestycje w kapitał ludzki.

W środę wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że podjął decyzję o budowie tymczasowej zapory na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim. Przekazał, że będzie to zapora o wysokości 2,5 metra i szerokości 3 metrów. Jak zaznaczył, będą też prowadzone prace związane z założeniem urządzeń, które pozwolą na elektroniczny dozór granicy.

Według SG pierwsze prace przy budowie tymczasowej zapory składającej się z trzech rzędów drutu ostrzowego prowadzone są od środy w okolicy Wisztyńca, przy trójstyku granic Polski, Rosji i Litwy.(PAP)

Marcin Boguszewski