Gen. Andrzejczak: zło znów nadchodzi, ono nadchodzi często z Rosji; musimy być na to gotowi

2022-10-26 00:01:48(ost. akt: 2022-11-01 06:30:32)

Autor zdjęcia: PAP/Piotr Nowak

Zło znów nadchodzi, ono nadchodzi często ze wschodu, często z Rosji. Musimy nazwać te rzeczy po imieniu, chociaż przez długi okres był z tym problem - podkreślił we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Rajmund Andrzejczak podczas uroczystości z okazji 104. rocznicy utworzenia SG WP.
"Zło znów nadchodzi, ono nadchodzi często ze wschodu, często z Rosji. Musimy nazwać te rzeczy po imieniu, chociaż przez długi okres był z tym problem i nie wszyscy w Europie i na świecie chcieli przyjąć tę rzeczywistość taką, jaka ona jest. A z Rosji zawsze nadchodzi zło. Rosja to kraj, gdzie wszystko jest wojną" - mówił gen. Andrzejczak w wystąpieniu.

Szef SG WP podkreślał, że teraz za wschodnią granicą Polski znowu jest wojna, którą porównywał do surowej zimy. "Nadchodzi zima, zima ze wschodu; musimy być na nią gotowi tutaj, w najlepszym miejscu na ziemi" - oświadczył.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek przypomniała w odczytanym podczas uroczystości okolicznościowym liście, że powołany 25 października 1918 roku Sztab Generalny WP "zawsze odgrywał kluczową rolę w sprawach planowania, dowodzenia, jak i programowania rozwoju naszych Sił Zbrojnych".

Wyraziła przekonanie, iż SG sprosta stojącym przed nim wyzwaniom. „Historia pozwala żywić nadzieję, że Sztab Generalny sprosta wszystkim kolejnym zadaniom, pozostając za sprawą swojego potencjału skutecznym liderem w programowaniu przyszłości Sił Zbrojnych" - napisała marszałek Sejmu.

Premier Mateusz Morawiecki w swoim liście podkreślił, że "wydarzenia za naszą wschodnią granicą dobitnie pokazują, że pokój i wolność nie są dane raz na zawsze".

Jak dodał, zwłaszcza dziś nabiera szczególnego znaczenia łacińska maksyma "jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny". „Dziś jesteśmy świadomi, że pokój ma swoją cenę i jesteśmy gotowi ją zapłacić przez konsekwentne wzmacnianie naszego partnerstwa w ramach sojuszu NATO i potencjału sił odstraszania polskiej armii, a także rozbudowę kolejnych obszarów odporności państwa” - zapewnił szef rządu.

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podkreślił, że konflikt na Ukrainie został wywołany przez "imperialistyczną politykę Rosji". "Codziennie widzimy, jak wielka tragedia dotyka naszych ukraińskich przyjaciół" - zaznaczył. "Musimy robić wszystko, aby Polska uniknęła podobnego losu. Dlatego tak ważna jest rozbudowa i modernizacja Wojska Polskiego, które zwiększają jego potencjał odstraszania oraz obrony" - napisał Błaszczak w liście odczytanym podczas uroczystości przez wiceministra obrony Michała Wiśniewskiego. (PAP)

rud/ par/