Marszałek Senatu o możliwości dalszej współpracy z Rosją: żadnych złudzeń

2022-10-25 17:29:20(ost. akt: 2022-10-25 17:30:10)
Żadnych złudzeń: nawet jeżeli Rosja wstrzyma swoje agresywne działania wobec Ukrainy, moskiewski reżim pozostanie agresywny i imperialistyczny - powiedział podczas szczytu parlamentarnego Platformy Krymskiej marszałek Senatu Tomasz Grodzki o możliwości wznowienia współpracy z Rosją.
We wtorek w Zagrzebiu Grodzki wraz z marszałek Sejmu Elżbietą Witek oraz liderami parlamentów ok. 50 innych państw wzięli udział w I parlamentarnym szczycie Platformy Krymskiej. To spotkanie liderów państw wspierających Ukrainę w działaniach na rzecz deokupacji Półwyspu Krymskiego, które zostało zorganizowane z inicjatywy ukraińskiej w stolicy Chorwacji.

Podczas wystąpienia Grodzki podkreślił, że pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę stwarza nowy kontekst dla działań Platformy Krymskiej, a co za tym idzie, skłania parlamenty państw wspierających Ukrainę do przyjęcia odpowiedzialności za szereg kwestii.

"Naszą pierwszą wspólną odpowiedzialnością powinno być przekonywanie nieprzekonanych do solidarności i wsparcia Ukrainy" - mówił, wskazując, że liderzy i parlamenty państw uczestniczących w szczycie powinny przekonywać polityków i obywateli w swoich państwach, że jedynie pełne wypchnięcie Rosjan z Ukrainy to właściwa droga do zapewnienia trwałego pokoju w tej części świata.

"Historyczne doświadczenie pokazuje, że nie można pozwolić Putinowi działać, w myśl prawidła, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. W 1939 roku Hitler publicznie deklarował, że Kraj Sudetów to jego ostatnie roszczenie terytorialne. Wszyscy wiemy, co było dalej" - podkreślił marszałek Senatu.

Grodzki wezwał również do dalszego wspierania zdolności obronnych Ukrainy. Wskazał na konieczność wywierania presji na rządy poszczególnych państw, by wspierały Ukrainę nieustanną, adekwatną i silną pomocą wojskową, polityczną, humanitarną, finansową. Jak zaznaczył, parlamenty narodowe powinny tę pomoc monitorować.

"Innym obszarem naszego parlamentarnego zaangażowania powinno być zapewnienie, że rosyjskie zbrodnie na Ukrainie zostaną rozliczone, a przestępcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Tych spraw nigdy nie można wymazać i zapomnieć" - podkreślił polityk.

Marszałek Senatu odniósł się również do kwestii ewentualnej przyszłej współpracy z Rosją. "Żadnych złudzeń. Nawet jeśli Rosja wstrzyma swoje agresywne działania wobec Ukrainy, nie zmieni to agresywnej, imperialistycznej mentalności członków rosyjskiego reżimu. Czas wyzbyć się wszelkich złudzeń, które utrzymywały się w czasie rosyjskiej inwazji na Gruzję w 2008 roku oraz w 2014, gdy Rosja zajęła Krym i stworzyła pseudorepubliki w Donbasie" - stwierdził Grodzki.

Po obradach plenarnych liderzy parlamentów przyjęli wspólne oświadczenie, w którym zapewnili o swoim oddaniu na rzecz kwestii niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy. W oświadczeniu politycy potępili trwające na Krymie łamanie przez rosyjskie władze okupacyjne praw człowieka - w szczególności Tatarów krymskich - a także fałszywe odwoływanie się przez Rosję do demokratycznych narzędzi i mechanizmów, takich jak organizacja pseudoreferendów na okupowanych terytoriach Ukrainy. Wezwano również Rosję do zaprzestania działań dążących do zmiany struktury demograficznej Krymu poprzez masowe przesiedlenia.

W oświadczeniu zwrócono uwagę na postępującą militaryzację półwyspu, która destabilizuje sytuację w regionie Morza Czarnego, potępiono także rosyjskie próby przemycania zagrabionego Ukrainie zboża do innych państw. Sygnatariusze oświadczenia wyrazili wolę dalszego wspierania Ukrainy i propagowania polityki nieuznawania rosyjskiej okupacji Krymu, a także dążenie do wzmacniania systemu sankcji nakładanych na Rosję.

Jak czytamy, sygnatariusze oświadczenia rozważą również powołanie międzyparlamentarnej komisji Platformy Krymskiej, która zajęłaby się dostarczaniem eksperckiej wiedzy na temat sytuacji na półwyspie.

Szczyt Platformy Krymskiej organizują parlamenty Chorwacji i Ukrainy - Chorwackie Zgromadzenie i Rada Najwyższa. Ze względu na toczącą się w Ukrainie wojnę szczyt odbywa się w Zagrzebiu. Biorą w nim udział delegacje parlamentów z ok. 50 krajów.

Platforma Krymska to powołane w 2021 roku z inicjatywy Ukrainy międzynarodowe forum konsultacyjne, którego celem jest zakończenie trwającej od 2014 rosyjskiej okupacji Półwyspu Krymskiego.

Celami formatu są także m.in. wywieranie presji politycznej na Rosję w sprawie Krymu, walka z rosyjską dezinformacją i próbami wyciszenia kwestii okupacji półwyspu przez Rosję, a także debata i praca nad bezpieczeństwem w regionie Morza Czarnego. Do udziału w Platformie Ukraina zaprosiła szereg państw i organizacji międzynarodowych zajmujących się kwestiami prawa międzynarodowego i bezpieczeństwa.(PAP)

Mikołaj Małecki