Szynaka Meble Jeziorak po zaciętym boju wygrał z SMS-em Kwidzyn. To już trzecie zwycięstwo w sezonie!

2022-10-23 11:21:29(ost. akt: 2022-10-24 08:44:56)
Przy piłce Kamil Krieger, grający trener Szynaka Meble Jezioraka Iława

Przy piłce Kamil Krieger, grający trener Szynaka Meble Jezioraka Iława

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

PIŁKA RĘCZNA\\\ Ładnie się bawi beniaminek z Iławy w rozgrywkach I ligi — drużyna Szynaka Meble Jezioraka, na cztery rozegrane spotkania, wygrała aż trzy i zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli.

Szynaka Meble Jeziorak Iława — SMS ZPRP I Kwidzyn 29:26 (13:10)

JEZIORAK: Prorok, Dobrzański, Dudek — Cichocki Karol 8, Dembowski J. 4, Dembowski P. 4, Jaworski 4, Krieger 3, Malinski 2, Svanberg 2, Kondracki 1, Cichocki Kacper 1, Zembrzycki, Kamiński, Minder, Rasztęborski,


Przypomnijmy: to dla zespołu piłki ręcznej z Iławy historyczny, bo pierwszy w dziejach sezon rozgrywany na poziomie I ligi. Beniaminek, który w przerwie między sezonami mocno rozbudował swoją kadrę, ale także nazwę (o sponsora tytularnego), rozgrywki 2022/23 zaczął od dwóch zwycięstw (z KPR-em Gryfino i Szczypiorniakiem Olsztyn), po których Szynaka Meble Jeziorak wskoczył nawet na fotel lidera klasyfikacji ligowej.

Następnie kubeł delikatnie schłodzonej wody na iławskie, już trochę rozgrzane głowy wylali Tytani Wejherowo, którzy wygrali z Jeziorakiem na swoim terenie. Tego meczu ekipa grającego trenera Kamila Kriegera wcale jednak nie musiała przegrać, więcej pisaliśmy o tym w relacji ze spotkania:
Szczypiorniści z Iławy w końcu zapłacili frycowe. "Daliśmy z siebie całe serducho, niestety to nie wystarczyło" [ZDJĘCIA]

Czyli frycowe już zostało zapłacone, można było grać dalej! Tuż po zakończeniu spotkania w Wejherowie iławianie zaczęli już skupiać się na najbliższym rywalu. W sobotę (22 października) nad Jeziorak przyjechał zespół z Kwidzyna.

— SMS Kwidzyn jest mocną drużyną, która ma w składzie kilku bardzo ciekawych zawodników — mówił przed spotkaniem grający trener Szynaka Meble Jezioraka, Kamil Krieger. — Szczególnie musimy zwrócić uwagę na środkoworozgrywającego Jakuba Tokarza, który według mnie jest najważniejszą postacią w zespole. Również zawodnicy grający na lewej i prawej stronie są bardzo groźni, musimy być więc bardzo mocno skupieni, gdyż tak naprawdę na każdej pozycji SMS ma wartościowych zawodników. Z pewnością czeka nas trudny pojedynek — dodawał szkoleniowiec.

— Jak na beniaminka to start sezonu w wykonaniu drużyny z Iławy jest bardzo dobry, natomiast śledząc poczynania transferowe dokonane przed sezonem można było przypuszczać, że Jeziorak to jeden z faworytów tej ligi — to z kolei słowa Mateusza Hanisa, trenera zespołu z Kwidzyna, który przyznawał przed sobotnim meczem, że doświadczenie zawodników z Iławy zdobyte na innych frontach niż trzeci poziom rozgrywek na pewno wybija się tu na pierwszy plan i według niego, to najgroźniejsza broń gospodarzy.

Od początku mecz zespołów z Iławy i Kwidzyna był bardzo zacięty. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście (0:2), w drugiej połowie także zdarzył się moment, że to SMS I miał na tablicy wyników lepszy rezultat niż gospodarze (19:20). Szynaka Meble Jeziorak przez zdecydowaną większość spotkania prowadził, to jednak nie zmienia faktu, że aby odnieść trzecią wygraną w sezonie, to musiał się mocno napracować.

SMS to nic innego jak Szkoła Mistrzostwa Sportowego, czyli drużyna złożona ze zdolnej młodzieży wywodzącej się z różnych ośrodków. A przeciwko młodym, wybieganym, a przede wszystkim — ambitnym i będącym jeszcze na dorobku i początku przygody ze szczypiorniakiem zawodnikom gra się przeważnie bardzo ciężko. — To są starannie dobrani młodzi zawodnicy z wielu klubów, którzy wraz z końcem szkoły i wieku juniora odejdą z SMS-u i zapewne trafią do zespołów z polskiej Superligi lub Ligi Centralnej — zauważa Karol Cichocki, król strzelców poprzedniego sezonu II ligi w barwach Jezioraka, o którym tu jeszcze wspomnimy.

Doświadczenie, jak już zauważył trener Hanis, było po stronie gospodarzy, którzy po emocjonującym spotkaniu wygrali z kwidzynianami trzema bramkami, dokładnie taka sama różnica trafień — także na korzyść zespołu trenera Kriegera — była po pierwszej połowie.

Po raz kolejny najlepszym strzelcem iławian był Karol Cichocki (tym razem 8 bramek), który także potrafił widowiskowo asystować: dla zmylenia przeciwnika podawał skutecznie bez patrzenia na adresata, stwierdzenie "no look pass" pasuje tu jak ulał. Bracia bliźniacy, Jan i Patryk Dembowscy, zdobyli solidarnie po 4 bramki, identycznie jak Jakub Jaworski.

Czy był taki moment w meczu, że zwycięstwo mogło wymknąć się Jeziorakowi z rąk? — Tak, był taki fragment spotkania, w którym rywale mocno nas przycisnęli i osiągnęli bramkową przewagę — odpowiada Karol Cichocki (w kadrze drużyny z Iławy jest także jego brat, Kacper).
— Działo się to w drugiej połowie pojedynku, kiedy to rywale zaczęli grać w obronie w systemie 3-3. Nie za bardzo radziliśmy sobie z tym taktycznym fortelem rywali, wówczas jednak odpowiednio zachował się nasz trener, który wziął czas i nas nastawił i wytłumaczył, jak mamy grać z tak broniącym SMS-em. Jego doświadczenie pomogło nam nie tylko w trakcie przerwy, ale również na parkiecie: Kamil Krieger wszedł na boisko i swoim ograniem pozwolił nam na uspokojenie sytuacji i wyjście na ponowne prowadzenie — relacjonuje pierwsza armata Szynaka Meble Jezioraka.

Dzisiaj dokończenie 4. kolejki I ligi: MKS gra w Grudziądzu ze Szczypiorniakiem Olsztyn. W 5. serii iławianie grają na wyjeździe z Gwardią Koszalin, która dotychczas rozegrała tylko dwa mecze, ale ma już sześc punktów na swoim koncie. — Nie tylko w mojej opinii Gwardia to główny faworyt do wygranie tej ligi — ocenia Cichocki.

Do tego meczu dojdzie w sobotę 29 października o godzinie 14.00. Następnie Jeziorak zaliczy pauzę (KPR Elbląg wycofał się z rozgrywek przed ich startem). Potem będzie kolejny wyjazd, tym razem na mecz z Usarem Kwidzyn (także ligowy top), znowu pauza (8 kolejka), więc wychodzi na to, że przed swoimi kibicami, których do hali nad Małym Jeziorakiem przychodzi coraz więcej, Szynaka Meble Jeziorak zagra dopiero w weekend 17-18 grudnia. Wówczas do Iławy przyjedzie Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna, aktualny lider ligowej klasyfikacji.

POZOSTAŁE MECZE 4 KOLEJKI:
• Kospel Gwardia Koszalin — Usar Kwidzyn 32:29 (16:14)
• Sparta Oborniki — KPR Gryfino 32:31 (19:18)
• Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna — Tytani Wejherowo 35:31 (19:12)
• MKS Grudziądz — Szczypiorniak Olsztyn 35:30 (18:20)

TABELA I LIGI
1. Sokół 4 12 141:123
2. Szynaka Meble 4 9 123:102
3. Usar 4 9 132:115
4. Gwardia 2 6 70:60
5. Grudziądz 3 6 100:99
6. Sparta 3 3 91:95
7. Tytani 3 3 87:92
8. Gryfino 4 3 128:140
9. SMS I 3 0 90:105
10. Szczypiorniak 4 0 105:136
Kolejno: miejsce; drużyna; mecze; punkty; bramki;

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl