W całym kraju trwa inwentaryzacja stanu schronów i miejsc schronienia, pojawiły się też tabliczki informujące o ewakuacji
2022-10-20 18:20:49(ost. akt: 2022-10-23 20:51:36)
Straż pożarna dokonuje inwentaryzacji schronów. Wyniki przeglądu i potrzeb w tym zakresie zostaną wypracowane jeszcze w tym roku.
W Polsce mamy ponad 62 tysiące schronów, które mogą zmieścić ok. 1,3 mln ludzi - poinformował komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.
— W 2018 r., po wielu latach robienia niewiele, pojawiły się wytyczne szefa Obrony Cywilnej, który w tych wytycznych określił m.in. potrzebę ewidencjonowania tego typu obiektów i wyznaczył pewne zadania na poziomie zarówno administracji rządowej, samorządu województwa, powiatu i gminy, ze szczególnym naciskiem na gminy - przypomniał wojewoda.
Sprawka dodał, że w wytycznych zwraca się uwagę na potrzebę uwzględnienia tego typu budowli przy podejmowaniu uchwał o planach miejscowego zagospodarowania, wydawaniu pozwoleń na budowę. — Żeby to było uwzględnione w wymaganiach technicznych na etapie projektowania budynków użyteczności publicznej i zwykłych bloków mieszkalnych — podał.
Jak informuje Krzysztof Guzek, Rzecznik Prasowy Wojewody Warmińsko-Mazurskiego, aktualnie Państwowa Straż Pożarna prowadzi inwentaryzację stanu schronów i miejsc schronienia. Obiekty te zostały zgłoszone przez samorządy i inne organy administracji publicznej.
— Są to działania prewencyjne, związane z zarządzaniem kryzysowym i zagadnieniami dotyczącymi ochrony ludności — dodaje Krzysztof Guzek.
Czy w Bartoszycach są schrony? Czy są inne miejsca, gdzie w razie zagrożenia można się ukryć? Na razie nie udało nam się uzyskać komentarza Starosty bartoszyckiego Zbigniewa Jana Nadolnego, ani rzecznika prasowego Komendy Powiatowej PSP w Bartoszycach.
Pojawiły się jednak kolejne sygnały, które budzą niepokój. Chodzi o znaki dotyczące ewakuacji, które pojawiły się na bartoszyckich "Działkach". Czytelnik stawia również pytania:
"— dokąd i przed czym ( kim) i na jak długo mielibyśmy się ewakuować?
— jakie zabrać dokumenty?
— czy i ile zabrać gotówki?
— czy zabierać zmianę bielizny, odzieży?
— czy i ile zabrać żywności, wody?
— co zrobić z niepełnosprawnymi domownikami?
Pytania można mnożyć. Tylko kto udzieli na nie odpowiedzi?"
red.
bartoszyce@gazetaolsztynska.pl
Pojawiły się jednak kolejne sygnały, które budzą niepokój. Chodzi o znaki dotyczące ewakuacji, które pojawiły się na bartoszyckich "Działkach". Czytelnik stawia również pytania:
"— dokąd i przed czym ( kim) i na jak długo mielibyśmy się ewakuować?
— jakie zabrać dokumenty?
— czy i ile zabrać gotówki?
— czy zabierać zmianę bielizny, odzieży?
— czy i ile zabrać żywności, wody?
— co zrobić z niepełnosprawnymi domownikami?
Pytania można mnożyć. Tylko kto udzieli na nie odpowiedzi?"
red.
bartoszyce@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez