Neon nie zatrzyma rozbiórki Dworca Głównego w Olsztynie

2022-10-09 14:39:24(ost. akt: 2022-10-07 15:25:32)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Zabytkowy neon „Dworzec autobusowy” nie zatrzyma budowy nowego dworca kolejowego. Kolejarze mogą zdjąć część szyldu znajdującą się na ich budynku i dokończyć rozbiórkę obiektu, choć ich sąsiad robi wszystko, żeby zatrzymać prace.
Nie ma chyba w Olsztynie równie pechowych inwestycji, jak modernizacja stacji Olsztyn Główny i budowa nowego dworca kolejowego. Najpierw ponad dwa lata trwały boje, co jest zabytkiem na dworcu a co nie? Potem były poślizgi z wyłonieniem wykonawców inwestycji i uciekły kolejne miesiące. Toteż, kiedy wypłynęła sprawa trzech schronów znajdujących się na stacji, a które miałyby zostać objęte ochroną konserwatorską, to jak mówiła babcia Pawlakowa z „Samych swoich” był czas przywyknąć. Na szczęście i ta rafa została pokonana i teraz prace zarówno przy przebudowie stacji, jak na budowie nowego dworca, idą pełną parą. Ale pojawił się kolejny problem. To neon z napisem „Dworzec autobusowy”, który decyzją konserwatora został objęty ochroną, tak jak napis „Dworzec kolejowy” i historyczne wiaty na peronach. Trach chciał, że napis "Dworzec" znajduje na części budynku należącej do PKP, a drugi człon szyldu „ autobusowy” już na części autobusowej budynku. Kolejarze nie mogą dokończyc rozbiórki części dworcowej, nie zdejmując napisu. Dlatego wystąpili do wojewódzkiego konserwatora zabytków o zgodę na zdjęcie napisu. Ten po kontroli wydał zalecenia pokontrolne dotyczące zdjęcia i zabezpieczenia napisu ich właścicielom, natomiast spółce PKP, zgodnie z wnioskiem, pozwolenie na zdjęcie i zabezpieczenie ich części napisu.

Fot. Zbigniew Woźniak

Jednak od tej decyzji odwołał się sąsiad PKP spółka Retail Provider, do której należy część autobusowa dworca. A między sąsiadami iskrzy i są spory sądowe. Spółka na miejscu obecnego dworca autobusowego, który jest teraz nieczynny, planowała wybudować kompleks usługowo-handlowy wraz z funkcją dworca autobusowego o nazwie Synergia. Między deweloperem a kolejarzami nie ma wielkiej sympatii, mówiąc bardzo delikatnie, bo Retail Provider uważa, że wybudowanie dworca kolejowego w zaproponowanym przez PKP kształcie uniemożliwi połączenie dworca kolejowego i autobusowego oraz Zatorza z Zintegrowanym Centrum Komunikacyjnym.

Jak poinformował Bartłomiej Skrago z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie odwołanie wpłynęło 3 października i zostanie przekazane do MKiDN do 10 października.

Jak dodał na wniosek PKP z 28 września wojewódzki konserwator zabytków nadał pozwoleniu na demontaż neonów, rygor natychmiastowej wykonalności.

— Oznacza to, że z uwagi na zagrożenie zabytku uszkodzeniem, strona może wykonać czynności określone w pozwoleniu, pomimo złożenia odwołania — podkreślił Bartłomiej Skrago.

Zatem kolejarze bez przeszkód mogą zdjąć napis „Dworzec” i dokończyć rozbiórkę części kolejowej budynku. Ich sąsiad, jeśli zacząłby rozbiórkę swojej części budynku w świetle obowiązujących zaleceń konserwatora, musiałby też zdjąć napis„ autobusowy” i go zabezpieczyć. Ale raczej nic nie wskazuje na to, żeby po stronie autobusowej miałoby coś się dziać.

Natomiast bez przeszkód toczą się prace na stacji Olsztyn Główny, gdzie modernizowane są tory i perony. A rozmach prac jest naprawdę imponujący. Wystarczy powiedzieć, że na budowę przywieziono już 35 tys. ton tłucznia, potrzeba było do tego 800 wagonów.

Jak poinformował Martyn Janduła Z PKP PLK do tej pory ułożono już ok. 6 km torów i zamontowano 26 rozjazdów, które zapewnią sprawny przejazd pociągów. Rozwieszono już 2000 m nowej sieci trakcyjnej. Prace prowadzone są także w zakresie sterowania ruchem kolejowym. Położono setki metrów przewodów i okablowania.

Co istotne powstaje nowe przejście podziemne, które połączy Zatorze z dworcem i umożliwi dostęp na perony. Przejście o długości 140 metrów będzie szersze oraz wyższe. Powstały już trzy betonowe segmenty obiektu o łącznej długości ok. 16 metrów. Budowane są wyjścia na peron nr 4.

Fot. Zbigniew Woźniak

Wykonawca, firma Torpol kończy demontaż ostatnich zabytkowych elementów wiaty i balustrad z peronu nr 3. Historyczne obiekty są zabezpieczane na zapleczu budowy. Będą oczyszczone, odrestaurowane, a potem wrócą na perony, ale nie na te same. Wiata z peronu 4 zostanie zamontowana na peronie 3, na peronie 4 zostanie ustawiona wiata z peronu 2, zaś na peronie 2 pojawi się wiata z peronu 3.

Po co te roszady, na które wyraził zgodę konserwator zabytków? Otóż wiaty są różnej długości i szerokości. I chcąc spełnić wymogi bezpieczeństwa, a zarazem zachować konstrukcje wiat na nowych peronach, trzeba je zamienić między peronami, a przy tym ich filary ustawić lekko pod kątem, by zmieścić je na peronach. Słupy zostaną obrócone względem osi o 30-40 stopni.
Nie ma jeszcze decyzji, co do koloru, na który mają zostać pomalowane.Czy znowu będzie to kolor niebieski, tego nie wiadomo. Wybór koloru ma zostać uzgodniony z konserwatorem zabytków.

Modernizacja stacji Olsztyn Główny pochłonie ok. 400 mln zł i ma zakończyć się w 2024 roku. Natomiast nowy dworzec kolejowy ma być gotowy w drugiej połowie 2023 roku. Koszt jego budowy to prawie 71 mln zł

Andrzej Mielnicki