Schron z dworca głównego w Olsztynie dotarł do Pisza

2022-10-02 10:28:05(ost. akt: 2022-09-30 16:17:05)

Autor zdjęcia: SH Piska Pozycja Ryglowa/Fb

„Einmann Bunker”, poniemiecki jednoosobowy schron wartowniczy z peronu 3 olsztyńskiego dworca PKP, został przetransportowany do Pisza. Przejęli go pasjonaci ze Stowarzyszenia Historycznego „Piska Pozycja Ryglowa”.
Historyczny schron jeszcze do niedawna stał na peronie nr 3 stacji Olsztyn Główny. O wpisanie schronu do rejestru zabytków wnioskowała jedna z fundacji, jednak bez skutku. Na szczęście zainteresowali się nim miłośnicy historii ze Stowarzyszenia Historycznego „Piska Pozycja Ryglowa”, które za cel stawia sobie odkrywanie i popularyzowanie historii regionu Warmii i Mazur. I tak we wtorek 27 września schron został przewieziony do Pisza.

— Dziś nasza ekspozycja związana z techniką fortyfikacyjną wzbogaciła się o kolejny eksponat, zakończyliśmy właśnie z powodzeniem prace nad pozyskaniem schronu „Einmann” z dworca PKP Olsztyn Główny — mówi Sławomir Wolski, prezes SH „Piska Pozycja Ryglowa”. — Zaczęliśmy projekt w styczniu tego roku pismem o przekazanie obiektu i dzięki przychylności wielu firm i osób prywatnych dzisiaj finiszujemy. Serdecznie dziękujemy za pomoc PKP-PLK, S.A. Torpol, Silikaty Pisz oraz panu Mirkowi Sawczyńskiemu — dodaje prezes Wolski.

Jak twierdzi, „przeprowadzka” wcale nie była łatwa. Schron przewieziony został do Pisza samochodem ciężarowym z naczepą. Załadunek nie był prosty, masa schronu to około 5 ton, rozładunek poszedł już łatwiej, ale postawienie schronu w pion to już inna bajka… Ciężko było, lecz ekipa spisała się na medal i dała radę.
Olsztyński schron to tzw. „Einmann Bunker”, czyli jednoosobowy schron wartowniczy. Ma on kształt ostro zakończonego walca z betonu, z betonowym włazem i czterema szczelinami obserwacyjnymi. — Do dziś zachowało się sporo takich schronów, więc nie jest to jakiś unikat. W naszej ekspozycji będzie to już kolejny „Einmann”. Mamy już taki, i to bardzo interesujący, bo wykonany ze stalowych elementów wykorzystywanych do budowy miniaturowych łodzi podwodnych, które produkowane były w stoczni w Elblągu — wyjaśnia Sławomir Wolski. — Warto przy okazji dodać, że podobny schron do lat siedemdziesiątych znajdował się także na dworcu w Piszu. Może ktoś z mieszkańców ma zdjęcia i zechciałby je nam udostępnić, byłaby to kolejna wartość historyczna w naszych zbiorach — dodaje prezes stowarzyszenia.

Jak nam powiedział Sławomir Wolski, schron zostanie teraz poddany renowacji. Docelowo stanie on obok schronu Regelbau 502 przy ulicy Nidzkiej w Piszu. Stowarzyszenie planuje też wykonanie tabliczki, na której znajdzie się m.in. informacja o pochodzeniu obiektu.

Elżbieta Żywczyk