Będziemy mieć w Olsztynie nową tablicę. Upamiętniony zostanie ukraiński generał Marko Bezruczko
2022-09-29 18:12:00(ost. akt: 2022-09-29 15:26:23)
Radni Olsztyna byli jednogłośni. W Olsztynie stanie tablica upamiętniająca Marka Bezruczkę, ukraińskiego generała. Przybliżamy sylwetkę płk Marka Bezruczki, dowódcy 7 ukraińskiej Dywizji Strzelców.
Marko Bezruczko, który w 1920 roku z bronią w ręku walczył „za wolność naszą i waszą”, jest symbolem polsko-ukraińskiego braterstwa i ma w Olsztynie swój plac. Teraz radni jednogłośnie stwierdzili, że Bezruczko zasługuje na tablicę upamiętniającą jego dokonania.
Przyjaciel, jakich było niewielu
Polska w 1920 roku miała niewielu realnych przyjaciół. W decydującym momencie batalii o przyszłość Europy mogliśmy liczyć przede wszystkim na Francuzów, Węgrów i Ukraińców. Podpisana 22 kwietnia 1920 roku umowa pomiędzy RP a Ukraińską Republiką Ludową, która do historii przeszła jako „Sojusz Piłsudski-Petlura” oznaczała, że dwa narody, które rok wcześniej walczyły przeciwko sobie, teraz w obliczu groźby utraty niepodległości postanowiły połączyć siły.
Jednym z bohaterów walk z bolszewickimi hordami w 1920 roku był płk Marko Bezruczko, dowódca ukraińskiej 6 Dywizji Strzelców (zwanej siczową). Powierzono mu obronę Zamościa. Bolszewicy szli tamtędy na Warszawę, by połączyć się tam z głównymi siłami. — Ukraińscy żołnierze bili się obok nas jakby to był jakiś konkurs popisu. Nie drgnęli ani razu, a ich artylerzyści okazali się pracownikami pierwszej klasy — tak wspominał ich jeden z polskich oficerów.
Po zakończeniu wojny Bezruczko ze swoimi żołnierzami został internowany. Potem mieszkał w Warszawie. Pracował w Polskim Wojskowym Instytucie Kartograficznym. Zmarł w lutym 1944 roku. Spoczywa na prawosławnym cmentarzu na warszawskiej Woli razem z blisko stu oficerami armii Ukraińskiej Republiki Ludowej.
Po zakończeniu wojny Bezruczko ze swoimi żołnierzami został internowany. Potem mieszkał w Warszawie. Pracował w Polskim Wojskowym Instytucie Kartograficznym. Zmarł w lutym 1944 roku. Spoczywa na prawosławnym cmentarzu na warszawskiej Woli razem z blisko stu oficerami armii Ukraińskiej Republiki Ludowej.
Marko Bezruczko przez lata był postacią zapomnianą zarówno przez Polaków, jak i Ukraińców. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, gdzie w 2018 roku jego imieniem nazwano rondo we Wrocławiu. W 2022 roku Marko Bezruczko został patronem skweru w Warszawie i placu w Olsztynie, który jest zlokalizowany w ciągu ul. Pstrowskiego, u zbiegu z ul. Szymborskiej. To teren, na którym mieści się rondo łączące obie szosy prowadzące do wyjazdu w kierunku Szczytna oraz do południowej obwodnicy miasta. — Ukraińcy i Polacy mają kolejne miejsce, które nas jednoczy — mówił przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy, Rusłan Stefanczuk, który wziął udział w uroczystości nadania placowi imienia generała. — A to jest przykład tego, jak wiele możemy wspólnie osiągnąć. To ważne, że jesteśmy razem.
Plac już jest, teraz czas na tablicę
Mamy zatem w Olsztynie plac i rondo, których jest patronem, ale poza nazwiskiem generała nie widnieje na nim nic więcej. Chce to zmienić Związek Ukraińców w Polsce. Na najbliższej sesji Rady Miasta w Olsztynie radni pochylą się nad projektem uchwały o umieszczenia na placu im. Bezeruczki tablicy informacyjnej w dwóch językach: polskim i ukraińskim. W uzasadnieniu możemy przeczytać m.in, że: „dzięki heroizmowi dowodzonych przez niego polsko-ukraińskich wojsk możliwe było zwycięstwo nad bolszewikami w bitwie o stolicę Polski. Rolę obrońców Zamościa wysoko oceniali ówcześni polscy dowódcy, a także m.in. generał Maxime Weygand, szef francuskiej Misji Wojskowej w Polsce. Jego zdaniem powstrzymanie, a następnie rozbicie zagrażającej Warszawie Armii Konnej predestynowało dowódcę i załogę do miana współautorów „Cudu nad Wisłą”. Rola tego wybitnego żołnierza ukraińskiego i tysięcy innych żołnierzy URL Symona Petlury współpracującego z Józefem Piłsudskim, walczących „za wolność naszą i waszą” w zwycięstwie nad bolszewikami, jeszcze do niedawna, przemilczano. A właśnie w wojnie przeciwko bolszewikom Polska niezwykle dużo zawdzięcza współpracy militarnej z Ukraińską Republiką Ludową i jej armią”.
— Tak się złożyło, że na Warmii i Mazurach, w tym i w stolicy naszego regionu mieszka ok. 70 tysięcy Ukraińców (obywateli RP - red). Ten rok jest wyjątkową wręcz okazją do upamiętnienia tego bohaterskiego generała. Czcimy bowiem 100-lecie zwycięstwa nad bolszewicką nawałą, do którego przyczynił się wydatnie również generał Marko Bezruczko. Natomiast 10 lutego 2019 rok minęło 75 lat od śmierci gen. M. Bezruczki. Niedawno odznaczaliśmy 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę — czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Tak będzie wyglądać tablica upamiętniająca Bezruczkę
Projekt tablicy uzyskał pozytywne opinie zarówno IPN-u, jak i zespołu ds. opiniowania projektów pomników i tablic pamiątkowych planowanych do umieszczenia na terenie Olsztyna. Tablica będzie finansowana z budżetu Związku Ukraińców w Polsce. Radni jednogłośnie — 23 głosami "za" zgodzili się na umieszczenie tablicy na placu im. Marka Bezruczki.
Karol Grosz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez