Na wojnie stracił obie nogi. Jego przyjaciele chcą mu pomóc
2022-09-30 09:36:33(ost. akt: 2022-09-30 08:46:35)
Przed wojną był grafikiem komputerowym, jednak po ataku Rosji na Ukrainę jego życie całkowicie się zmieniło. Na froncie stracił obydwie nogi. Jego bliscy chcą mu teraz podarować protezy, chcą mu podarować nowe życie.
Charytatywny wieczór poświęcony zbiórce pieniędzy na protezy dla ukraińskiego żołnierza Ołeksandra Budki, który podczas wojny stracił dwie nogi w walce z Rosyjskim agresorem odbędzie się 1 października w Dobromiejskiej Stodole Kultury.
Organizatorami wydarzenia są: Warmiński Zakątek - Organizacja Pożytku Publicznego
i Centrum Kulturalno-Biblioteczne w Dobrym Mieście. Podczas zbiórki wystąpi zespół H.O.R.P.Y.N.A., Amelia Kusztala, Martyna Stankiewicz i Nikola Struk, odbędą się licytacje i kiermasze.
W lokalnej grupie działania Warmińskiego Zakątka udzielają się także osoby, które przyjechały z Ukrainy. Jedną z nich jest kolega Ołeksandra, który chce pomóc pokrzywdzonemu przyjacielowi. Stąd też zrodził się pomysł na charytatywny koncert, wystawy i licytacje. Akcja ma pomóc w zebraniu wysokiej kwoty na protezy dla młodego mężczyzny, który w maju na froncie stracił obydwie nogi.
— Ołeksander pochodzi z Równego. Na wojnę z Rosją poszedł w maju bieżącego roku. Od razu trafił na front, miał bezpośredni kontakt z wrogiem. Walczył w okolicach Charkowa, tam też został ranny — mówi Żenia, kolega Ołeksandra, który współpracuje z Warmińskim Zakątkiem i organizuje dla niego zbiórkę. — Ołeksander opowiadał mi, że wybuchła pod nim mina. Początkowo lekarze dawali szanse na uratowanie nóg. Po pięciu dniach okazało się, że obydwie muszą być amputowane.
Zarówno w Ukrainie i w Polsce chcemy zebrać pieniądze, aby mu pomóc. Ołeksander potrzebuje około 25 tys. dolarów. Ta kwota to tylko protezy, do tego dochodzi także rehabilitacja, której ceny nie znamy. Chcemy uzbierać chociaż część tych pieniędzy, żeby chłopak mógł normalnie żyć.
— Ołeksander przed wojną zajmował się grafiką komputerową. Jest bardzo dobrym projektantem. Na co dzień chodził na siłownię i interesował się kaligrafią — opowiada Żenia. — Ołeksander żartuje sobie, że póki leży w szpitalu będzie miał dużo czasu na rozwój swoich umiejętności. Na szczęście ma przy sobie rodzinę, która pomaga mu i wspiera. Ma także zapewnioną pomoc psychologiczną. Stara się podchodzić do sytuacji pozytywnie, na pewno ma na to duży wpływ ilość znajomych i ich chęć do pomocy. Mam nadzieję, że zbiórka dzięki której chcemy podarować mu protezy nóg zapewni mu nowe życie.
Koncert organizowany jest w Dobrym Mieście. Oprócz występów podczas wydarzenia odbędzie się kiermasz i licytacja. Jedną z wyjątkowych rzeczy do zlicytowania będzie flaga Ukrainy z podpisami żołnierzy, którzy walczyli z Rosyjskimi okupantami. Będą również obrazy ukraińskich uchodźców. Zarówno Polacy jak i Ukraińcy przynoszą to co mogą. Licytowane będą zarówno przedmioty, jak i vouchery np. na wypieki cukiernika z Ukrainy, czy kolację. Podczas wieczoru usłyszeć będzie można również opowieści z frontu.
i Centrum Kulturalno-Biblioteczne w Dobrym Mieście. Podczas zbiórki wystąpi zespół H.O.R.P.Y.N.A., Amelia Kusztala, Martyna Stankiewicz i Nikola Struk, odbędą się licytacje i kiermasze.
W lokalnej grupie działania Warmińskiego Zakątka udzielają się także osoby, które przyjechały z Ukrainy. Jedną z nich jest kolega Ołeksandra, który chce pomóc pokrzywdzonemu przyjacielowi. Stąd też zrodził się pomysł na charytatywny koncert, wystawy i licytacje. Akcja ma pomóc w zebraniu wysokiej kwoty na protezy dla młodego mężczyzny, który w maju na froncie stracił obydwie nogi.
— Ołeksander pochodzi z Równego. Na wojnę z Rosją poszedł w maju bieżącego roku. Od razu trafił na front, miał bezpośredni kontakt z wrogiem. Walczył w okolicach Charkowa, tam też został ranny — mówi Żenia, kolega Ołeksandra, który współpracuje z Warmińskim Zakątkiem i organizuje dla niego zbiórkę. — Ołeksander opowiadał mi, że wybuchła pod nim mina. Początkowo lekarze dawali szanse na uratowanie nóg. Po pięciu dniach okazało się, że obydwie muszą być amputowane.
Zarówno w Ukrainie i w Polsce chcemy zebrać pieniądze, aby mu pomóc. Ołeksander potrzebuje około 25 tys. dolarów. Ta kwota to tylko protezy, do tego dochodzi także rehabilitacja, której ceny nie znamy. Chcemy uzbierać chociaż część tych pieniędzy, żeby chłopak mógł normalnie żyć.
— Ołeksander przed wojną zajmował się grafiką komputerową. Jest bardzo dobrym projektantem. Na co dzień chodził na siłownię i interesował się kaligrafią — opowiada Żenia. — Ołeksander żartuje sobie, że póki leży w szpitalu będzie miał dużo czasu na rozwój swoich umiejętności. Na szczęście ma przy sobie rodzinę, która pomaga mu i wspiera. Ma także zapewnioną pomoc psychologiczną. Stara się podchodzić do sytuacji pozytywnie, na pewno ma na to duży wpływ ilość znajomych i ich chęć do pomocy. Mam nadzieję, że zbiórka dzięki której chcemy podarować mu protezy nóg zapewni mu nowe życie.
Koncert organizowany jest w Dobrym Mieście. Oprócz występów podczas wydarzenia odbędzie się kiermasz i licytacja. Jedną z wyjątkowych rzeczy do zlicytowania będzie flaga Ukrainy z podpisami żołnierzy, którzy walczyli z Rosyjskimi okupantami. Będą również obrazy ukraińskich uchodźców. Zarówno Polacy jak i Ukraińcy przynoszą to co mogą. Licytowane będą zarówno przedmioty, jak i vouchery np. na wypieki cukiernika z Ukrainy, czy kolację. Podczas wieczoru usłyszeć będzie można również opowieści z frontu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez