Stomilanki zremisowały z Resovią. Gospodynie kończyły mecz w "9" [zdjęcia]

STOMILANKI: Ptaszek — Bida (70 Krech), Kędzia, Skrzypińska, Libera, Sokołowska, Rosiak, Kałużna (85 Taranowska), Osajkowska, Olender (46 Korzec, 70 Czarnecka), Sunday,

czerwone kartki: Skrzypińska, Sunday (obie Stomilanki)

W zeszłym tygodniu I liga kobiet miała pauzę ze względu na przerwę reprezentacyjną. Olsztyński szkoleniowiec miał ten czas poświęcić na regenerację, sprawy integracyjne i trening mentalny. Po pierwszych trzech kolejkach Stomilanki przewodziły w ligowej tabeli z kompletem punktów. Olsztyńskie zawodniczki wygrały kolejno spotkania: 5:1 ze Skrą Częstochowa, 4:1 z Trójką Staszkówka/Jelna i ostatnio 4:1 z Rekordem Bielsko-Biała.

Resovia przed tym meczem miała na koncie cztery punkty i to olsztyński zespół był faworytem w tym starciu. Niestety Stomilanki kompletnie raziły nieskutecznością w tym spotkaniu, tak jakby wystrzelały się w poprzednich meczach.

W obydwu połowach piłkarki lidera I ligi stworzyły sobie bardzo dużo sytuacji bramkowych i przynajmniej jedna z akcji powinna zakończyć się golem. Co ciekawe, podopieczne trenera Maleszewskiego kończyły mecz w dziewiątkę. Najpierw czerwoną kartką ukarana została Wiktoria Skrzypińska, która faulowała zawodniczkę z Rzeszowa w sytuacji sam na sam, a później za nieodpowiedzialne zachowanie z boiska wyleciała Esther Sunday.

— Zdecydowanie to strata punktów w wykonaniu mojego zespołu — mówił po meczu Dariusz Maleszewski, trener Stomilanek. — Powinniśmy raz czy dwa zdobyć bramkę. Dobrze graliśmy, ale momentami zaczęły się pojawiać problemy w naszych szeregach przy podejmowaniu indywidualnych decyzji. Konsekwencją tego była czerwona kartka naszej środkowej obrończyni. Sędzia główna tego spotkania nie reagowała jednak na prowokacyjne zachowanie zawodniczek z Rzeszowa. Ciśnienia nie wytrzymała Sunday i wyleciała z boiska. Mam pretensje do zespołu, bo większość meczu graliśmy dobrze, operowaliśmy piłką, przeważaliśmy. Zabrakło skuteczności i przy tym pojawiała się nerwowość — dodaje szkoleniowiec.

W kolejny weekend olsztyńska drużyna pojedzie do Wodzisławia Śląskiego na mecz z SWD. Ten zespół nie zgodził się na zmianę miejsca rozgrywania spotkania — wiosną ma się rozpocząć modernizacja obiektu na olsztyńskich Dajtkach i dlatego Stomilanki chciałyby wszystkie mecz pierwszej rundy rozegrać u siebie.

POZOSTAŁE WYNIKI 4 KOLEJKI:
• Polonia Środa Wielkopolska — SWD Wodzisław Śląski 0:3
• UKS SMS II Łódź — Rekord Bielsko-Biała 0:2
• Ząbkovia Ząbki — Trójka Staszkówka/Jelna 0:1
• Bielawianka Bielawa — Skra Częstochowa 2:1

PO 4 KOLEJKACH
1. Stomilanki 10 13:3
2. Rekord 9 8:6
3. Wodzisław Śl. 7 9:6
4. Trójka 6 18:8
5. Bielawianka* 6 5:7
6. Resovia 5 6:5
7. Ząbkovia* 4 3:1
8. Skra 4 5:8
9. Polonia 4 6:7
10. Marcus* 1 2:7
11. SMS II* 0 2:19
* mecz mniej

Emil Marecki