Parta Razem walczy o podwyżki w strefie budżetowej

We wczorajszej (25 sierpnia) konferencji prasowej udział wzięli poseł na Sejm RP Razem - Maciej Konieczny, Członek Zarządu Krajowego Razem - Bartosz Grucela, Krzysztof Tomasik z Rady Wojewódzkiej Federacji Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej, Przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Urzędu Miasta "Symetria" - Ewa Wyka oraz Małgorzata Matuszewska-Boruc z Zarządu Okręgu Olsztyńskiego Razem, a także Irena Żychowicz, Przewodnicząca Powiatowej Rady Opzz w Olsztynie.

— Jako Razem, ale też jako Lewica opowiadamy się za podniesieniem płac w strefie budżetowej. Już kilka miesięcy temu złożyliśmy projekt ustawy zakładającej podniesienie wynagrodzeń o 20 proc. — mówi Bartosz Grucela z Zarządu Krajowego Razem. — Ustawa niestety jest w zamrażarce, a płace, które od lat są zamrożone, trzeba podnieść. Mamy 15-procentową inflację, galopującą drożyznę oraz kryzys energetyczny wywołany wojną w Ukrainie. Wszystko to powoduje, że realnie pracownicy zarabiają mniej. Państwo musi wziąć odpowiedzialność i wesprzeć pracowników.

O sytuacji olsztyńskich pracowników Urzędu Miasta i MOPS opowiedzieli Ewa Wyka i Krzysztof Tomasik. Obydwoje w swoich wypowiedziach nawiązali do zaczynającego się jutro w Kortowie politycznego Campusu organizowanego przez Platformę Obywatelską.
— W Olsztynie spotkało się prawe ramię z lewym ramieniem Platformy. Pan Tusk jeździ po kraju i wizytując samorządy, mówi o 20 proc. podwyżce dla pracowników budżetowych. Podkreśla, że bezsprzecznie im się taka podwyżka należy. A my jednocześnie jesteśmy przedstawicielami pracowników Samorządu Olsztyńskiego, którym zarządzają radni z Platformy Obywatelskiej i mówią, że powinno nas zadowolić to co mamy. Teraz odbywa się Campus Przyszłości, więc my się pytamy - gdzie jest nasza przyszłość — zastanawia się Wyka.

— Za chwilkę odbędzie się impreza Campus Przyszłości Polska. Niestety ta przyszłość i rzeczywistość pracowników samorządowych w Olsztynie wygląda źle. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że pracownicy Pomocy Społecznej w Olsztynie są najniżej wynagradzani w kraju. Pan orezydent będzie brał udział w debacie w czasie Campusu Przyszłości oraz w panelu o wadach i zaletach pracy na rzecz społeczności lokalnej i o pracy samorządowców. Mamy nadzieję, że Pan prezydent Grzymowicz na Campusie przekaże o tym, że nie każdy może liczyć na 100 proc. podwyżkę i wynagrodzenie wyższe niż prezydent Trzaskowski — mówił Krzysztof Tomasik.

Poseł Razem Maciej Konieczny w podsumowaniu konferencji przypomniał, że partia Razem od początku działa według prostych zasad: — Chcemy reprezentować pracowników w Sejmie. Uważamy, że państwo i samorządy muszą godnie wynagradzać swoich pracowników, szanować ich. Publiczny pracodawca powinien być przykładem przestrzegania praw pracowniczych i jak godnego wynagradzania ludzi.

Konieczny dodał także, że tylko Lewica w przyszłym rządzie, bo Prawo i Sprawiedliwość przegra wybory, jest gwarantem, że interesy pracowników będą przestrzegane.

Po konferencji odbyło się w Siedzibie OPZZ spotkanie posła Macieja Koniecznego z przedstawicielami Związków Zawodowych, OPZZ, Federacji Związków Zawodowych, ZZ Symetria i ZNP. W trakcie dyskusji rozmawiano o kwestiach pracowniczych w Województwie Warmińsko-Mazurskim, m.in. o sytuacji w Urzędzie Miasta Olsztyna oraz zapowiadanym proteście nauczycieli.