93-letnia kobieta z Olsztyna straciła 27 tys. zł. Chciała pomóc swojej córce

2022-08-04 09:10:00(ost. akt: 2022-08-03 15:53:31)

Autor zdjęcia: PAP

Starsza kobieta odbierając telefon stacjonarny nie spodziewała się, że za jej córkę podszyją się oszuści. Miała potrzebować pomocy, ponieważ potrąciła ciężarną kobietę na pasach. Chcąc ratować córkę seniorka przekazała 27 000 zł nieznanemu mężczyźnie, część tej kwoty pożyczyła od sąsiadki.
We wtorek (2 sierpnia) 93-letnia mieszkanka Olsztyna odebrała telefon stacjonarny, na który miała dzwonić jej „córka” z informacją, że potrąciła na przejściu dla pieszych kobietę w ciąży. Ciężarna w wyniku uderzenia miała trafić do szpitala, gdzie niestety zmarła.

Kobieta została poinformowana telefonicznie, aby przygotowała jak największą ilość pieniędzy. Do jej mieszkania miał przyjść znajomy jej córki, po pieniądze na kaucję. Kobieta została telefonicznie pouczona, aby z nikim się nie kontaktowała i nie odbierała telefonu.

Przerażona 93-latka zaczęła gromadzić pieniądze, o pomoc poprosiła nawet sąsiadkę, która udzieliła jej wsparcia finansowego w tej sytuacji. Kobieta łącznie zebrała 27 000 złotych, aby móc pomóc swojej „córce”. Po pewnym czasie do drzwi jej mieszkania zapukał nieznajomy mężczyzna, któremu wręczyła całą kwotę.

Niespodziewanie, chwilę później do drzwi seniorki zapukała jej córka, która od razu zrozumiała, że jej matka padła ofiarą oszustwa. Córka natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy wzywając policję. Teraz sprawą zajmą się funkcjonariusze, którzy wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

To już kolejna taka sytuacja w ostatnim czasie w Olsztynie. Oszuści cały czas wymyślają nowe sposoby, aby oszukać zarówno starszych jak i tych młodszych. Warto pamiętać, by w rozmowie z nieznajomym weryfikować rozmówcę np. pytaniem, na które tylko najbliżsi mogą znać odpowiedź. W razie wątpliwości najlepiej jest przerwać taką rozmowę i zadzwonić do tej osoby.