Iława. Rocznica wybuchu Powstania

2022-08-02 09:59:24(ost. akt: 2022-10-05 11:54:59)
Mieszkańcy chętnie robili sobie zdjęcia pod tablicą

Mieszkańcy chętnie robili sobie zdjęcia pod tablicą

Autor zdjęcia: Edyta Kocyła-Pawłowska

Także w Iławie upamiętniono rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Uroczystości odbyły się na placu przy ratuszu.
Harcerze rozdające flagi Polski, a tymczasem przy iławskim ratuszu zbierali się mieszkańcy i turyści. Gości, w obecności organizacji kombatanckich, władz miasta, gminy i powiatu oraz przedstawicieli służb mundurowych (w tym pocztów sztandarowych) przywitał komendant iławskiego hufca ZHP Piotr Jakimowicz. Punkt 17:00 nie tylko przy ratuszu, ale i w innych punktach miasta rozległ się dźwięk syren. Odśpiewano hymn Polski. W ten sposób uczczono 78 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Do mikrofonu podszedł burmistrz Dawid Kopaczewski. Mówił o tym, że trwający ponad 2 miesiące zryw niepodległościowy przyniósł straty w wysokości ok. 200 tysięcy cywili i ok. 18 tysięcy żołnierzy. Mówił też, że pamięć o Powstaniu to dziedzictwo, które powinno nas umacniać. I oby nie zapomniały o tym kolejne pokolenia.

Następnie głos zabrała iławianka Zenona Suwińska, która miała 4 lata, gdy wybuchło Powstanie, a mieszkała wówczas z rodziną w Warszawie. Przekaz, który niosła jej wypowiedź, był pełen emocji. Przytaczała wspomnienia bardziej rodziców, niż swoje, bo jako dziecko nie wszystko rozumiała. Mówiła przy ratuszu: – Proszę, błagam, nigdy więcej wojny.

Piotr Jakimowicz także przypomniał historię Powstania, które trwało 63 dni, a jego celem było wyzwolenie stolicy spod władzy niemieckiego okupanta.

Po przemówieniach przedstawiciele władz i organizacji złożyli kwiaty pod tablicą na elewacji ratusza, upamiętniającą setną rocznice odzyskania przez Polskę niepodległości.
eka