Sąd zdecydował o życiu 12-latka. Archie umrze dzisiaj przed 12

2022-08-02 07:23:11(ost. akt: 2022-08-02 08:35:38)

Autor zdjęcia: screen GB News

Brytyjski sąd apelacyjny odrzucił w poniedziałek wniosek o to, by odsunąć w czasie moment zaprzestania podtrzymywania życia 12-letniego Archie'ego Battersbee. Wyłączenie aparatury podtrzymującej jego życie nastąpi do godz. 12 w południe we wtorek.
Na początku kwietnia rodzice Archiego znaleźli go nieprzytomnego w domu. Chłopiec został przetransportowany do szpitala. Lekarze z Royal London Hospital na podstawie rezonansu magnetycznego zasugerowali, iż jest „bardzo prawdopodobne”, że nastąpiła śmierć pnia mózgu. Zdaniem lekarzy 12-latka nie da się już uratować i zasugerowali, że chłopiec powinien zostać odłączony od aparatury. Gdy rodzice chcieli, aby personel wykonał więcej badań, władze szpitala skierowały sprawę do sądu.

Na rozprawie prof. Alan Shewmon, uznany neurolog dziecięcy, przedstawił opinie biegłych dotyczące pacjentów, którzy będąc w podobnym stanie, wracali do zdrowia. Z kolei adwokat rodziców chłopca, Bruno Quintavalle, uważa, że wydanie przez sąd wyroku na podstawie jednego badania oznaczałoby rozszerzenie definicji zgonu i byłoby nielegalne.

Mimo licznych argumentów 13 czerwca sąd zdecydował, że lekarze mają od tej pory nie stosować leczenia farmakologicznego, resuscytacji i innych procedur podtrzymujących życie. Sędzia Emma Arbuthnot uzasadniała, że jej decyzja jest zgodna z prawem.

Z decyzją sądu nie zgodziła się rodzina Archiego, i chciała przenieść go do specjalistycznej placówki, która podjęła się leczenia chłopca. „Jestem zrozpaczona i bardzo rozczarowana orzeczeniem sędziego po tygodniach toczenia prawnej bitwy” – powiedziała matka.

Jak podaje portal Interia.pl Brytyjski sąd apelacyjny odrzucił w poniedziałek wniosek o to, by odsunąć w czasie moment zaprzestania podtrzymywania życia 12-letniego Archie'ego Battersbee, który doznał poważnego uszkodzenia mózgu. Wyłączenie aparatury podtrzymującej jego życie nastąpi do godz. 12 w południe we wtorek.

Aparatura podtrzymująca życie chłopca miała być odłączona w poniedziałek po południu, ale nie doszło do tego w związku z wnioskiem o wstrzymanie się z tym, który złożył ONZ-owski Komitet ds. Praw Osób z Niepełnosprawnościami (UNRPD). Sąd apelacyjny wskazał jednak, że Konwencja o prawach osób z niepełnosprawnościami nie jest częścią brytyjskiego prawa, zatem nie jest wskazane, by stosować ją w tej sprawie.

 Sędziowie podtrzymali decyzję sądu niższej instancji, że dalsze podtrzymywanie życia chłopca jest wbrew jego interesom i zgodzili się jedynie na to, by wyłączenie aparatury podtrzymującej jego życie opóźnić do godz. 12 w południe we wtorek.

Mimo tego wyroku, rodzice nadal sie nie poddają. jak podał GB News rodzice Archiego Battersbee'a złożą dziś apelację od decyzji Sądu Najwyższego.


Archie Battersbee został znaleziony nieprzytomny 7 kwietnia 2022 r. Sporo wskazuje na to, że wziął udział w tzw. Blackout Challange, czyli jednej z niebezpiecznych internetowych zabaw w naśladowanie innych użytkowników. W tym konkretnym przypadku internauci korzystający z aplikacji TikTok odcinają sobie dopływ tlenu, a potem upubliczniają wideo z takiej "próby" co zachęca do robienia tego samego przez inne osoby.


Źródło: lifesitenews.com, pch24.pl,opoka.org.pl, interia.pl