Jarosław Kaczyński: Jestem zdecydowanym przeciwnikiem podwyżek dla polityków. To temat rzucony przez naszych przeciwników
2022-07-29 17:51:10(ost. akt: 2022-07-29 17:57:39)
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem podwyżek dla polityków; moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem byłoby wpisanie odpowiedniej poprawki do ustawy okołobudżetowej - powiedział PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Lider PiS pytany przez PAP o sprawę podwyżek dla polityków, powiedział:
To temat rzucony przez naszych przeciwników, aby znów podburzać opinię publiczną przeciw rządowi oraz Prawu i Sprawiedliwości. W przyszłym roku oczywiście nastąpi podwyżka kwoty bazowej, co w głównej mierze dotyczy pracowników budżetówki. Kwestia posłów, ministrów wyszła tutaj niejako przy okazji. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem tego, aby jakiekolwiek podwyżki dla polityków wprowadzać. (…) W sytuacji wysokiej inflacji ktoś musi dawać przykład i tymi ludźmi powinni być ci, którzy sprawują władzę. W moim przekonaniu należy tutaj wprowadzić odpowiednią poprawkę
Na uwagę, że taka poprawka mogłaby być wpisana do projektu ustawy okołobudżetowej - o czym wspominał rzecznik rządu Piotr Müller - szef PiS stwierdził, że „to byłoby bardzo dobre rozwiązanie”.
Zdecydowanie będę za tym żeby zamrozić podwyżki dla polityków. Będę też stawiał tę sprawę na gremiach partyjnych
— zadeklarował.
Nie sądzę, aby premier Mateusz Morawiecki miał inne zdanie. Jestem przekonany, że ma takie samo zdanie jak ja, choć o tym jeszcze nie rozmawialiśmy
Stanowisko premiera
Nie sądzę, aby premier Mateusz Morawiecki miał inne zdanie. Jestem przekonany, że ma takie samo zdanie jak ja, choć o tym jeszcze nie rozmawialiśmy
— dodał Kaczyński.
„Rzeczpospolita” napisała przed kilkoma dniami, że podczas posiedzenia sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, która odbyła się 21 lipca, szefowa Kancelarii Sejmu Agnieszka Kaczmarska poinformowała, że w przyszłorocznym budżecie planowane jest zwiększenie wydatków na utrzymanie kancelarii o 23 proc. Ma to być efekt m.in. planowanego wzrostu płac dla urzędników, uposażeń i diet dla posłów.
Kaczmarska stwierdziła, że 13 lipca Kancelaria otrzymała pismo z Ministerstwa Finansów z poleceniem zaplanowania 7,8 proc. podwyżki. Dopytywana, kogo te podwyżki mają dotyczyć, poinformowała, że „wszystkich” - Straży Marszałkowskiej i parlamentarzystów
— czytamy w „Rz”.
Jak zaznaczono, naliczanie podwyżek odbywa się od kwoty bazowej, której wysokość określa ustawa budżetowa. Obecnie to jest 1789,42 zł (niezmiennie od kilku lat), a po zwiększeniu o 7,8 proc. wyniesie 1928,99 zł.
Jak zaznaczono, naliczanie podwyżek odbywa się od kwoty bazowej, której wysokość określa ustawa budżetowa. Obecnie to jest 1789,42 zł (niezmiennie od kilku lat), a po zwiększeniu o 7,8 proc. wyniesie 1928,99 zł.
Jak wyliczał TVN24, dla posłów i senatorów oznacza to 1000 złotych brutto podwyżki, dla prezydenta 2000 złotych brutto, dla marszałków 1600, dla ministrów 1400, a dla wiceministrów 1250 złotych brutto.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Cyranka #3104031 1 sie 2022 18:11
Brawo moderator!
odpowiedz na ten komentarz
Cyranka #3104009 1 sie 2022 09:46
Dzikie napady i hejt ma Tuska nie wymaga zgody moderatora, nawet zachęcacie do tego poprzez nienawistne tytuły, ale na Kaczyńskiego owszem.
odpowiedz na ten komentarz
Cyranka #3104008 1 sie 2022 09:41
Owszem on nie potrzebuje pieniędzy, co z nimi by zrobił. Samochodu nie kupi bo nie umiałby nim jeździć, domu też nie - wystarcza mu ta ohydna rudera na Żoliborzu. Życiowy nieudacznik, tacy są najgorsi. Ale czym przekupić pazernych akolitów?
odpowiedz na ten komentarz