Aula Widowiskowo-Konferencyjna przy ul. Kościńskiego w Olsztynie od wczoraj nosi imię posłanki Anny Wasilewskiej
2022-07-26 08:33:05(ost. akt: 2022-07-27 12:43:34)
Aula Widowiskowo-Konferencyjna przy ul. Kościńskiego w Olsztynie od wczoraj nosi imię Anny Wasilewskiej zmarłej w kwietniu ubiegłego roku posłanki Platformy Obywatelskiej. W uroczystości wzięła udział rodzina posłanki, przyjaciele, politycy i samorządowcy.
Niedawno otwarta Aula Widowiskowo-Konferencyjna przy ul. Kościńskiego w Olsztynie, będąca w gestii Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych, ma swoją patronkę. To Anna Wasilewska, zmarła w kwietniu ubiegłego roku posłanka Platformy Obywatelskiej i była wiceprezydent Olsztyna. W uroczystości nadania imienia auli odsłonięciu pamiątkowej tablicy wzięła udział rodzina, przyjaciele politycy i samorządowcy. Data nie była przypadkowa, bo wczoraj były imieniny Anny.
— Chcieliśmy uhonorować pamięć Anny Wasilewskiej i postanowiliśmy, że to co najlepsze, nazwiemy jej imieniem — podkreślił Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa na wczorajszej uroczystości nadania auli im. Anny Wasilewskiej i odsłonięciu tablicy upamiętniającej posłankę.
Na uroczystości byli m.in. parlamentarzyści, w tym Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu.
— Chyba piękniejszego prezentu na swoje imieniny Ania nie mogła sobie wymyślić. Kochała kulturę, cały czas czas o niej myślała — mówiła wicemarszałek Sejmu. — Taka piękna sala nosząca jej imię, która będzie służyła wielu pokoleniom, to chyba wspaniały prezent.
Ania zaskarbiła sobie naszą miłość, sympatię i przyjaźń, na Ani zawsze można było polegać. Ania miała zawsze ten silny głos rozsądku, rozładowywała spory. Była osobą niezwykłą. Nie mówię, że Ania odeszła, Ania teraz jest gdzie indziej, ale jest z nami, bo nie ma dnia w Sejmie, żebyśmy o niej nie myśleli— dodała.
Poseł PO Jacek Protas w imieniu przyjaciół, wieloletnich współpracowników posłanki podziękował samorządowi województwa za inicjatywę nadania auli imienia posłanki.
Poseł PO Jacek Protas w imieniu przyjaciół, wieloletnich współpracowników posłanki podziękował samorządowi województwa za inicjatywę nadania auli imienia posłanki.
— Ania całym swoim życiem, pracą, zaangażowaniem, oddaniem, opiekuńczością, empatią na pewno zasłużyła na pamięć, na takie wyróżnienie — podkreślił poseł Protas.
W imieniu rodziny głos zabrał Artur Wasilewski, syn Anny Wasilewskiej, który podziękował za tak wspaniałe upamiętnienie mamy, jej pracy.
— Jest to dla nas dla rodziny coś niesamowitego i taka pamiątka na zawsze. Jestem pewny, że mama tam na górze czuje się bardzo, bardzo doceniona— powiedział Artur Wasilewski, dodając: — Jeżeli ktoś 15 lat temu powiedziałby mi, że kiedyś będę na uroczystości nadania auli imienia mojej mamy, to bym powiedziałbym, że prawdopodobnie bardzo mocno uderzył w coś głową. Bo 15 lat temu nasza mama była w całej swojej wyjątkowości zwykłą kobietą, dyrektorem Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, mocno zaangażowaną w olimpiady specjalne, wzorową matką, żoną, siostrą i córką.
A już nam syn posłanki dodał: — Jestem bardzo dumny, nie sposób opisać to
słowami — powiedział.
A już nam syn posłanki dodał: — Jestem bardzo dumny, nie sposób opisać to
słowami — powiedział.
Po odsłonięciu tablicy odbyła się część artystyczna.
Anna Wasilewska odeszła w wieku 63 lat. Jej śmierć wstrząsnęła wszystkimi, którzy ją znali, niezależnie od poglądów, barw politycznych, ale też niewielu jest ludzi, którzy swoim uśmiechem, dobrą energią dzielą się z innymi. Motywując, inspirując... A taka była posłanka.
Pochodziła z Ostrowca Świętokrzyskiego, ale swoje życie związała z Olsztynem. Bo choć skończyła na olsztyńskiej ART technologię żywności, to jej przeznaczeniem okazała się praca z dziećmi niepełnosprawnymi. Została nauczycielką w Specjalnym Ośrodku-Szkolno-Wychowawczym w Olsztynie, a później przez 14 lat była jego dyrektorem. To, że w 1982 roku trafiła do szkoły to, jak później tłumaczyła, był przypadek. Ale praca z dziećmi wkrótce stała się jej pasją, całym życiem.
Nie było dla niej rzeczy niemożliwych. Tryskała pomysłami, a jednym z nich był zaangażowanie w olimpiady specjalne dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną. A pierwszą dużą imprezą w Olsztynie, którą zorganizował olsztyński oddział ruchu, był miting w pływaniu w 1997 roku.
— To była najlepsza rehabilitacja, jaką można było sobie wyobrazić — mówiła w jednym z wywiadów Anna Wasilewska, podkreślając, że olimpiady specjalne mają w jej sercu bardzo ważną pozycję.
Za te działania społeczne Warmińsko-Mazurski Klub Biznesu uhonorował ją tytułem Osobowość Roku Warmii i Mazur. Ówczesny prezydent Olsztyna Czesław Jerzy Małkowski zaproponował jej stanowisko wiceprezydenta Olsztyna odpowiedzialnego m.in. za oświatę.
Z ratusza Anna Wasilewska trafiła do Urzędu Marszałkowskiego. Była dyrektorem departamentu sportu, a później członkiem zarządu województwa.
Anna Wasilewska miała w sobie empatię, pozytywne nastawienie do ludzi. Wyborcy widać to dostrzegli, wybierając ją najpierw w 2015 roku do Sejmu, a potem w 2019 roku.
Anna Wasilewska miała w sobie empatię, pozytywne nastawienie do ludzi. Wyborcy widać to dostrzegli, wybierając ją najpierw w 2015 roku do Sejmu, a potem w 2019 roku.
Andrzej Mielnicki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez